List do Świętego Mikołaja

Piszę do Ciebie swój pierwszy list
z nadzieją usłyszeć Twych sani świst.
Marzę by zobaczyć z reniferami sanie,
więc się zabieram za listu pisanie.
Na początku może się trochę przedstawię,
mam na imię Maja i mam pół roku prawie.
Czekam na pierwszą w moim życiu gwiazdkę,
poniżej przedstawiam swych życzeń namiastkę.
Dodam, że byłam grzeczną dziewczynką,
więc chciałabym znaleźć pod swoją choinką:
Śpiewającego smoka z iskierką w oku,
bym mogła z nim śpiewać od świtu do zmroku.
Wesołego misia do przytulenia,
na pewno się przyda przy nauce liczenia.
Pozytywkę gwiazdkę co zagra mi do snu,
po pełnym harców i śmiechów dniu.
Uśmiechniętą Małpkę do pogryzienia,
będzie pomocna podczas ząbków wychodzenia.
Tęczowy aparat fotograficzny,
bym uchwyciła nim świat magiczny.
Domek ze zwierząt małą gromadką,
będę się nim bawić z ciocią Agatką.
Kolorową piłkę też bym poprosiła,
żeby się ze mną turlając bawiła.
Nie potrzeba mi pieska,myszki ani kotka,
miłym prezentem będzie grzechotka.
To chyba wszystko czego mi potrzeba,
ponadto Ci życzę bezchmurnego nieba.
Niech Ci najjaśniejsza gwiazdka mocno świeci,
byś trafił do wszystkich bardzo grzecznych dzieci.
Mam wielką nadzieję, że się wkrótce spotkamy,
pozdrawiam Cię również od taty i mamy.

MajkaEl