List do Świętego Mikołaja
Kochany Święty Mikołaju!
Na imię mam Julia. Pierwszy raz piszę do Ciebie list. Jestem jeszcze mała, mam dopiero 10 mięsięcy i wcześniej nie miałam okazji, żeby Cię poznać. Moja mama Justyna i tata Krzysztof bardzo dużo mi o Tobie opowiadali. Opisywali jak wyglądasz i czym się zajmujesz. Wiem, że masz strasznie dużo pracy w święta. Już nie mogę się doczekać, kiedy się z Tobą spotkam. Mniej więcej wiem już jak wyglądasz, często widzę Cię w reklamie. I wcale się Ciebie nie boję. No może troszeczkę... W sumie nie chcę żadnych prezentów dla siebie, no może jakąś zabawkę. Najbardziej jednak na świecie chcę, żeby moja mama i mój tata kochali mnie tak mocno jak teraz -z całego serca. Dopiero poznaję świat i widzę, że jeszcze dużo fajnych rzeczy mnie czeka. Tak więc do zobaczenia Święty Mikołaju!!! Papatki
Na imię mam Julia. Pierwszy raz piszę do Ciebie list. Jestem jeszcze mała, mam dopiero 10 mięsięcy i wcześniej nie miałam okazji, żeby Cię poznać. Moja mama Justyna i tata Krzysztof bardzo dużo mi o Tobie opowiadali. Opisywali jak wyglądasz i czym się zajmujesz. Wiem, że masz strasznie dużo pracy w święta. Już nie mogę się doczekać, kiedy się z Tobą spotkam. Mniej więcej wiem już jak wyglądasz, często widzę Cię w reklamie. I wcale się Ciebie nie boję. No może troszeczkę... W sumie nie chcę żadnych prezentów dla siebie, no może jakąś zabawkę. Najbardziej jednak na świecie chcę, żeby moja mama i mój tata kochali mnie tak mocno jak teraz -z całego serca. Dopiero poznaję świat i widzę, że jeszcze dużo fajnych rzeczy mnie czeka. Tak więc do zobaczenia Święty Mikołaju!!! Papatki