List do Świętego Mikołaja
Kochany Mikołaju!
Patrzę oparta o różową ścianę pokoiku dziecięcego. Śpi w swoim łóżeczku mały Aniołek, przewraca się z boku na bok, czasami zamarudzi bo pragnie przytulenia i potrafi cieszyć się ze wszystkiego co zobaczy swoimi ślicznymi dużymi oczkami. Tak bardzo ją kocham, najbardziej na świecie, bo mam ją - moją małą księżniczkę. Rok temu prosiłam Cię w jej imieniu o tatusia, który kochałby ją całym sercem i dziękuję Ci że teraz moja córcia ma pełną rodzinę. Ma się z kim bawić, budować klocki, grać w piłkę. Jest szczęśliwa a ja ze łzami w oczach patrzę jak brakowało jej taty. W tym roku też była grzeczna, ma wszystko co zapragnie, więc nie wiem o co mogłabym Cię prosić... Może o siostrzyczkę lub braciszka? Nie wiem czy mógłbyś, czy takie "prezenty" przynosisz pod choinkę. Wiem jedno, że zawsze dzięki Tobie Święta Bożego Narodzenia to magiczny czas i niech właśnie takie będą: magiczne i pełne miłości, wspólnych zabaw i śmiechu.
Czekamy na Ciebie Święty Mikołaju z piękną choinką.
Mama, tata i Lilusia
Patrzę oparta o różową ścianę pokoiku dziecięcego. Śpi w swoim łóżeczku mały Aniołek, przewraca się z boku na bok, czasami zamarudzi bo pragnie przytulenia i potrafi cieszyć się ze wszystkiego co zobaczy swoimi ślicznymi dużymi oczkami. Tak bardzo ją kocham, najbardziej na świecie, bo mam ją - moją małą księżniczkę. Rok temu prosiłam Cię w jej imieniu o tatusia, który kochałby ją całym sercem i dziękuję Ci że teraz moja córcia ma pełną rodzinę. Ma się z kim bawić, budować klocki, grać w piłkę. Jest szczęśliwa a ja ze łzami w oczach patrzę jak brakowało jej taty. W tym roku też była grzeczna, ma wszystko co zapragnie, więc nie wiem o co mogłabym Cię prosić... Może o siostrzyczkę lub braciszka? Nie wiem czy mógłbyś, czy takie "prezenty" przynosisz pod choinkę. Wiem jedno, że zawsze dzięki Tobie Święta Bożego Narodzenia to magiczny czas i niech właśnie takie będą: magiczne i pełne miłości, wspólnych zabaw i śmiechu.
Czekamy na Ciebie Święty Mikołaju z piękną choinką.
Mama, tata i Lilusia