List do Świętego Mikołaja
Drogi Mikołaju, piszę do Ciebie list po raz pierwszy w życiu mimo, że mam już 28 lat. A piszę w imieniu mojej córeczki Michalinki. Ja nigdy nie obchodziłam świąt i nie znałam tej tradycji, dopiero kiedy poznałam męża i urodziła nam się córeczka dowiedziałam się ile radości przynosi dawanie prezentów.
Ja od swoich rodziców nigdy nie dostałam prezentu na urodziny już nie mówiąc o świętach. Wiem, że ich wiara im na to nie pozwalała. Staram się ich zrozumieć, ale kiedy widzę radość mojej córeczki, to wiem, że nie mogłabym jej tego odmówić. Najpiękniejsze dla matki jest szczęście jej dziecka
Ja od swoich rodziców nigdy nie dostałam prezentu na urodziny już nie mówiąc o świętach. Wiem, że ich wiara im na to nie pozwalała. Staram się ich zrozumieć, ale kiedy widzę radość mojej córeczki, to wiem, że nie mogłabym jej tego odmówić. Najpiękniejsze dla matki jest szczęście jej dziecka