List do Świętego Mikołaja
Święty Mikołaju przywieź mi cios z raju
Choćby gwiazdkę z nieba
Tak nie wiele do szczęścia mi potrzeba
Uśmiech na twarzy mi się zarysuje
Gdy piękny prezent mi darujesz
Jestem małym Wojtusiem
I lubię rozrabiać, zdarza mi się
Ale kocham mamę , tatę
I prezenty bardzo chce
Smokiem postraszę tatę
Ze go na obiad zjem
Jestem słodkim maluszkiem
I psikusy tylko w głowie mi
Ale czasami pomagam mamie, wiec nie bądź na mnie zły
Przybądź do mnie białymi saniami
Zaprzężonym reniferami
Postaram się już grzecznym być
Słuchać mamy i cichutko się bawić
Mamie przywieź piękne korale,
a tacie złoty zegarek
Dla mnie smoka zielonego
Super przyjaciela zabawkowego !
Prosze...
Twoj Wojtus,
Choćby gwiazdkę z nieba
Tak nie wiele do szczęścia mi potrzeba
Uśmiech na twarzy mi się zarysuje
Gdy piękny prezent mi darujesz
Jestem małym Wojtusiem
I lubię rozrabiać, zdarza mi się
Ale kocham mamę , tatę
I prezenty bardzo chce
Smokiem postraszę tatę
Ze go na obiad zjem
Jestem słodkim maluszkiem
I psikusy tylko w głowie mi
Ale czasami pomagam mamie, wiec nie bądź na mnie zły
Przybądź do mnie białymi saniami
Zaprzężonym reniferami
Postaram się już grzecznym być
Słuchać mamy i cichutko się bawić
Mamie przywieź piękne korale,
a tacie złoty zegarek
Dla mnie smoka zielonego
Super przyjaciela zabawkowego !
Prosze...
Twoj Wojtus,