List do Świętego Mikołaja
Drogi Święty Mikołaju.
Jestem 30 letnią mamą trójki Aniołków (Pawełka- 4latka, Magdaleny-3 oraz Maksymiliana 9mc)lecz niezłomnie wierzę w magię Świąt i Św Mikołaja.
Jesteśmy 6 lata małżeństwem lecz z nadzieją czekam spokojnie spędzonych Świąt. Nasze małżeństwo przechodziło różne nawałnice. od jakiegoś czasu jest lepiej nie mniej dzieci mocno to przeżyły.
Proszę Cię drogi Mikołaju byś wlał w nasze serca miłość,prawdę i oddanie drugiego.
A jeśli miałbyś możliwość przylecieć do nas w swoimi saniami serdecznie zapraszamy. Dzieci oczekują Cię z utęsknieniem co dzień modląc się byś o nich nie zapomniał.
Pawełek stwierdził ,że marzenia jego się nie spełniają. Marzy bowiem o motorówce sterowanej. Dla matki to cios zadany mocno w serce i zadanie co zrobić by dziecko odzyskało wiarę. Co dzień stara się by być lepszy.
Dziękuję za wysłuchanie. Nie sądziłam,że list do Ciebie może coś we mnie zmienić a tak się dzieje już teraz.
To naprawdę magia
Jestem 30 letnią mamą trójki Aniołków (Pawełka- 4latka, Magdaleny-3 oraz Maksymiliana 9mc)lecz niezłomnie wierzę w magię Świąt i Św Mikołaja.
Jesteśmy 6 lata małżeństwem lecz z nadzieją czekam spokojnie spędzonych Świąt. Nasze małżeństwo przechodziło różne nawałnice. od jakiegoś czasu jest lepiej nie mniej dzieci mocno to przeżyły.
Proszę Cię drogi Mikołaju byś wlał w nasze serca miłość,prawdę i oddanie drugiego.
A jeśli miałbyś możliwość przylecieć do nas w swoimi saniami serdecznie zapraszamy. Dzieci oczekują Cię z utęsknieniem co dzień modląc się byś o nich nie zapomniał.
Pawełek stwierdził ,że marzenia jego się nie spełniają. Marzy bowiem o motorówce sterowanej. Dla matki to cios zadany mocno w serce i zadanie co zrobić by dziecko odzyskało wiarę. Co dzień stara się by być lepszy.
Dziękuję za wysłuchanie. Nie sądziłam,że list do Ciebie może coś we mnie zmienić a tak się dzieje już teraz.
To naprawdę magia