List do Świętego Mikołaja
Kochany Święty Mikołaju!
Gdy w listopadzie wiatry i deszcze, Rodzicom moim,aż przeszły dreszcze, bo wtedy właśnie skończyłem pierwszy roczek i postawiłem, tak ważny pierwszy kroczek. Wiem że masz wielki worek z prezentami, a nawet ostatnio z Chicco atrakcjami.A ponieważ uśmiecham się dużo i w sumie jestem grzeczny, to taki prezent od Ciebie-w nagrodę byłby wprost bajeczny. I choć sam pisać tego listu jeszcze nie umiem, i magii Świąt Bożego Narodzenia jeszcze nie rozumiem to Mama i Tata wspierają mnie w tym dzielnie i wszystkie te rymy wymyślają samodzielnie. Na koniec,zdjęcie me Ci podaruje i Gwiazdki wraz z rodzinką cierpliwie wyczekuję. A gdy pod choinką,znajdę upominki, na pewno wszyscy zrobią uśmiechnięte minki.
Ze świątecznymi pozdrowieniami Filipek
Gdy w listopadzie wiatry i deszcze, Rodzicom moim,aż przeszły dreszcze, bo wtedy właśnie skończyłem pierwszy roczek i postawiłem, tak ważny pierwszy kroczek. Wiem że masz wielki worek z prezentami, a nawet ostatnio z Chicco atrakcjami.A ponieważ uśmiecham się dużo i w sumie jestem grzeczny, to taki prezent od Ciebie-w nagrodę byłby wprost bajeczny. I choć sam pisać tego listu jeszcze nie umiem, i magii Świąt Bożego Narodzenia jeszcze nie rozumiem to Mama i Tata wspierają mnie w tym dzielnie i wszystkie te rymy wymyślają samodzielnie. Na koniec,zdjęcie me Ci podaruje i Gwiazdki wraz z rodzinką cierpliwie wyczekuję. A gdy pod choinką,znajdę upominki, na pewno wszyscy zrobią uśmiechnięte minki.
Ze świątecznymi pozdrowieniami Filipek