List do Świętego Mikołaja
Pyskowice, 06.12.2012
Drogi Mikołaju,
To mój pierwszy list do Ciebie,
Wiem, że jesteś wysoko w niebie,
Spełniasz marzenia dużych i małych
Przynosisz co tylko by chciały.
Niczego na razie nie potrzebuję,
za samą obecność bardzo dziękuję.
Mam dla Ciebie ciastka i mleko,
Bo pewnie pojedziesz jeszcze daleko.
Musisz dotrzeć do wszystkich dzieci
I pokazać jak uśmiech pięknie świeci.
Z niecierpliwością czekam na nasze pierwsze spotkanie, już zaczynam Cię wypatrywać. Martwię się tylko, że jak nie będzie śniegu zniszczą się płozy w Twoich saniach.
Pozdrawiam Cię i życzę wysokiej drogi
Do zobaczenia
Kuba
Drogi Mikołaju,
To mój pierwszy list do Ciebie,
Wiem, że jesteś wysoko w niebie,
Spełniasz marzenia dużych i małych
Przynosisz co tylko by chciały.
Niczego na razie nie potrzebuję,
za samą obecność bardzo dziękuję.
Mam dla Ciebie ciastka i mleko,
Bo pewnie pojedziesz jeszcze daleko.
Musisz dotrzeć do wszystkich dzieci
I pokazać jak uśmiech pięknie świeci.
Z niecierpliwością czekam na nasze pierwsze spotkanie, już zaczynam Cię wypatrywać. Martwię się tylko, że jak nie będzie śniegu zniszczą się płozy w Twoich saniach.
Pozdrawiam Cię i życzę wysokiej drogi
Do zobaczenia
Kuba