List do Świętego Mikołaja
Witaj Kochany Święty Mikołaju !!!
Na początku razem z mamusią,która piszę do Ciebie ten list ...bo ja jestem zbyt mały aby do Ciebie napisac pozdrawiamy Cię i przesyłamy tysiąc gorących buziaków w te mroźne dni. Co tam u Ciebie słychac? Zdrowy jesteś? Mam nadzieję,że masz przygotowany ciepły kubraczek na te dni w którym będziesz rozwoził prezenty?
Oczywiście piszę do Ciebie bo za niedługo Święta Bożego Narodzenia. Myślę,że dobrze się przygotowałeś bo my sami wiemy,że kryzys jest i ogólnie ciężko.
To moje drugie Święta Bożego Narodzenia z tamtego roku nie wiele pamiętam bo miałem nie cały roczek. Teraz widzę,że coś się wydarzy bo rodzice razem ze mną robią stroiki Bożonarodzeniowe,bombki,łańcuchy itp. Cieszę się,że w tym roku mogę im coś pomóc. Mamusia tłumaczy mi,że za parenaście dni Tatuś pojedzię po choinkę i razem ubieżyemy ją w bombki,łańcuchy,kokary,lampki. Już nie mogę się doczekac. Mama również wspominała coś o prezentach,które kładzię się pod choineczkę. W sumie chciałbym prezent ale taki niematerialny... Chciałbym aby wszystkie dzieci chociaż w tym Dniu poczuły się kochane i potrzebne aby niczego im nie zabrakło. Nie czuły głodu,zimna. Aby miały tą osobę do której będą mogły się przytulic i powiedziec te magiczne słowo ... WESOŁYCH ŚWIĄT... Aby poczuły zapach pieczonych ciasteczek. By mogły z kimś ulepic bałwana i porzucac się śniezynkami.
Na końcu chciałem podziękowac za prezent,który dostałem rok temu... Serdecznie dziękuje i życzę każdemu dziecko takiego Mikołaja jak mam Ja.
Na początku razem z mamusią,która piszę do Ciebie ten list ...bo ja jestem zbyt mały aby do Ciebie napisac pozdrawiamy Cię i przesyłamy tysiąc gorących buziaków w te mroźne dni. Co tam u Ciebie słychac? Zdrowy jesteś? Mam nadzieję,że masz przygotowany ciepły kubraczek na te dni w którym będziesz rozwoził prezenty?
Oczywiście piszę do Ciebie bo za niedługo Święta Bożego Narodzenia. Myślę,że dobrze się przygotowałeś bo my sami wiemy,że kryzys jest i ogólnie ciężko.
To moje drugie Święta Bożego Narodzenia z tamtego roku nie wiele pamiętam bo miałem nie cały roczek. Teraz widzę,że coś się wydarzy bo rodzice razem ze mną robią stroiki Bożonarodzeniowe,bombki,łańcuchy itp. Cieszę się,że w tym roku mogę im coś pomóc. Mamusia tłumaczy mi,że za parenaście dni Tatuś pojedzię po choinkę i razem ubieżyemy ją w bombki,łańcuchy,kokary,lampki. Już nie mogę się doczekac. Mama również wspominała coś o prezentach,które kładzię się pod choineczkę. W sumie chciałbym prezent ale taki niematerialny... Chciałbym aby wszystkie dzieci chociaż w tym Dniu poczuły się kochane i potrzebne aby niczego im nie zabrakło. Nie czuły głodu,zimna. Aby miały tą osobę do której będą mogły się przytulic i powiedziec te magiczne słowo ... WESOŁYCH ŚWIĄT... Aby poczuły zapach pieczonych ciasteczek. By mogły z kimś ulepic bałwana i porzucac się śniezynkami.
Na końcu chciałem podziękowac za prezent,który dostałem rok temu... Serdecznie dziękuje i życzę każdemu dziecko takiego Mikołaja jak mam Ja.