List do Świętego Mikołaja
Moja córka nie umie jeszcze pisać ale prosiła żebym pisała co ona dyktuję a więc tak:
Mikołaju śniegowy mama mówiła że mam Ci powiedzieć prawdę bo Ty wszystko widzisz. Nie zawsze jestem grzeczna, ale jestem taaaaka kochana. Piję już mleczko i nawet mięsko jem. Lubię dinozaury i znam nie które, najbardziej lubię alozaura i długoszyjca bo jest taaaki duży i fajniutki. Chciałabym dostać od ciebie różowy samochód z kierowca bo mama mówi że nie mogę sama jechać. Chcę też dużo czekolady, batoników i cały samochód jajek niespodzianek. dla mamy 2 lizaki no wiesz te okrągłe albo mogą być z kwiatuszkiem to się ucieszy. dzięks pa pa
Mikołaju śniegowy mama mówiła że mam Ci powiedzieć prawdę bo Ty wszystko widzisz. Nie zawsze jestem grzeczna, ale jestem taaaaka kochana. Piję już mleczko i nawet mięsko jem. Lubię dinozaury i znam nie które, najbardziej lubię alozaura i długoszyjca bo jest taaaki duży i fajniutki. Chciałabym dostać od ciebie różowy samochód z kierowca bo mama mówi że nie mogę sama jechać. Chcę też dużo czekolady, batoników i cały samochód jajek niespodzianek. dla mamy 2 lizaki no wiesz te okrągłe albo mogą być z kwiatuszkiem to się ucieszy. dzięks pa pa