List do Świętego Mikołaja

Cześć kochany Święty Mikołaju! To ja Antoś(3latka)...pamiętasz mnie? Byłeś przecież u mnie w zeszłe Święta:) Ja Cię doskonale pamiętam...ale moja półtoraroczna siostrzyczka to na pewno nie bardzo Cię kojarzy:)Ja się Ciebie w ogóle nie bałem....nawet na kolankach Twoich troszkę posiedziałem:))) Nie wiem dlaczego mamusia dopiero teraz mi powiedziała,że list mogę do Ciebie kochany Mikołaju napisać ....przecież częściej bym Ci pisał co tam u mnie słychać,a nie tylko przed Świętami jak Ty pewnie masz ich caaałe stosy....ale nic...teraz już wiem i na pewno będę Cię powiadamiał Co tam u mnie i mojej siostrzyczki ciekawego się w życiu wydarzyło:)Hmmm...wiem,że przed Świętami to wszyscy proszą Cię o prezenty...kurcze ale ja naprawdę wszystko mam....mamusię,tatusia,siostrzyczkę i całą górę miłości!!! A siostrzyczkę to kocham najbardziej na świecie,choć czasem jej dokuczam...ale tak tylko troszkę,bo mamusia czuwa;) I tak sobie pomyślałem,że właśnie poproszę Cię o prezent dla mojej siostrzyczki Zuzanki....już to widzę jaka będzie zdziwiona jak w Wigilię wpadniesz do naszego domku, podarujesz jej zabaweczkę i powiesz głośno,że to właśnie JA poprosiłem Cię o górę zabawek dla niej:)))) "bo kocham ją nad zycie":))) Ach...no i teraz też dopiero mamusia powiedziała mi że uwielbiasz gorące mleczko i pierniczki....prawda to? Jeśli tak to masz jak w banku!!! Na pewno nie zapomnę i przygotuję dla Ciebie te pyszności:)))
Buziaczki ode mnie i od mojej siostry:)***

kasiag121