List do Świętego Mikołaja

Ech Mikołaju popatrz w moje oczy przecież ty wiesz że ja żyć nie umiem bez samochodów, jej jak widzę auto to nie ma szans bym przeszedł obojętnie, wiesz ty napewno wiesz jakie to uczucie wiedzieć i czuć że u ciebie tak wiele jest aut i nie wiesz co z nimi robić. Mikołaju nie znajdziesz nikogo kto by lepiej się nimi zaopiekował obiecuję że będę o nie dbał, zbuduję dla nich parking, nawet nie będę się nimi zderzał, no może tak odrobinkę bo wiesz że kocham zderzać się samochodami :) Auto to moje szczęście auto auto i tylko auto za auto bym oddał nawet jakąś inną zabawkę hm tylko mam same auta ale jakby ci się jakieś spodobało to może byś mógł się nim chwilę ze mną pobawić no może dwie chwile. Mikołaju wiesz już że auta to moje szczęście i nie możesz nie uczynić mnie szczęśliwym poprostu nie możesz. Wiec podpowiem ci wystarczy auto nie jestem wymagający.
Dziękuję
Twój wielbiciel Robercik