List do Świętego Mikołaja
Kochany Święty Mikołaju, Mam na imię Kubuś mam niespełna dwa latka to będą moje drugie święta miały być cudowne bo jestem już na tyle duży aby się z nich cieszyć, ale będą troszkę smutne bo niedawno aniołki zabrały moją babcię, więc mama i dziadek są czasem smutni.
Co do mnie mama mówi że jestem łobuziakiem i czasem jej nie słucham ale zaraz daje mi wielkiego buziaka więc nie jest tak do końca źle :). To fakt że poznaję otaczający świat i muszę wszystkiego dotknąć i posmakować, a że nie wszystko mi wolno to czasem mamusia i tatuś się złoszczą (ale nawet ja czasem widzę jak odwracają głowę z uśmiechem). Bardzo proszę przynieś mi pod choinkę "Piłkę grającą" a ja obiecuję że postaram realizować tylko połowę moich szalonych pomysłów i będę przysparzał moim rodzicom tylko uśmiechu a nie trosk i tak będzie do samiutkiej wigilii :)
Co do mnie mama mówi że jestem łobuziakiem i czasem jej nie słucham ale zaraz daje mi wielkiego buziaka więc nie jest tak do końca źle :). To fakt że poznaję otaczający świat i muszę wszystkiego dotknąć i posmakować, a że nie wszystko mi wolno to czasem mamusia i tatuś się złoszczą (ale nawet ja czasem widzę jak odwracają głowę z uśmiechem). Bardzo proszę przynieś mi pod choinkę "Piłkę grającą" a ja obiecuję że postaram realizować tylko połowę moich szalonych pomysłów i będę przysparzał moim rodzicom tylko uśmiechu a nie trosk i tak będzie do samiutkiej wigilii :)