List do Świętego Mikołaja
Kochany Święty Mikołaju !
W tym roku będę mogła samodzielnie podejść do świątecznego drzewka.
Chociaż mam niespełna 2 latka i z pewnością wiele rzeczy by mi się przydało to nie będę prosić o zbyt wiele.
Z pewnością przyjdzie taki czas,kiedy będę mogla do Ciebie samodzielnie napisać list,ot tak po prostu-"jak się czujesz"...
Dzisiaj wyręcza mnie moja mama.
Skąd wie o czym myślę? -Hmm...Ona mnie przecież zna najlepiej,nie umiem przecież jeszcze mówić, a ona zawsze wie czego chcę.
Do mojej starszej siostry przychodzisz od 13 lat.Moja siostra to wzorowa uczennica,też kiedyś taka będę.
Tak dużo o Tobie mówią,ale ja Ciebie nie widziałam.Mam nadzieję,że sprawisz , ze moje małe serduszko będzie się cieszyć z tych Magicznych Świąt.Myślę sobie,że prędzej byś sprzedał sanie i renifera,niż byś mnie zawiódł.
Na zdrówko nie narzekam,mam kochającą rodzinę,fajnego pieska Rafika,który latem wpadł pod samochód i ledwo uszedł z życiem.Pewnie gdyby nie Ty to nie było by jego już z nami.
Jeśli chodzi o prezent,to bardzo podoba mi się kolorowa piłeczka,ale jeśli uznasz, że są dzieci bardziej potrzebujące ode mnie,to wcale się nie pogniewam.
Dziś więc, jeśli mogę mieć ostatnie życzenie to spraw proszę, żeby każde dziecko na świecie miało takiego Mikołaja jak ja mam.
MARTYNKA-16 miesięcy.
W tym roku będę mogła samodzielnie podejść do świątecznego drzewka.
Chociaż mam niespełna 2 latka i z pewnością wiele rzeczy by mi się przydało to nie będę prosić o zbyt wiele.
Z pewnością przyjdzie taki czas,kiedy będę mogla do Ciebie samodzielnie napisać list,ot tak po prostu-"jak się czujesz"...
Dzisiaj wyręcza mnie moja mama.
Skąd wie o czym myślę? -Hmm...Ona mnie przecież zna najlepiej,nie umiem przecież jeszcze mówić, a ona zawsze wie czego chcę.
Do mojej starszej siostry przychodzisz od 13 lat.Moja siostra to wzorowa uczennica,też kiedyś taka będę.
Tak dużo o Tobie mówią,ale ja Ciebie nie widziałam.Mam nadzieję,że sprawisz , ze moje małe serduszko będzie się cieszyć z tych Magicznych Świąt.Myślę sobie,że prędzej byś sprzedał sanie i renifera,niż byś mnie zawiódł.
Na zdrówko nie narzekam,mam kochającą rodzinę,fajnego pieska Rafika,który latem wpadł pod samochód i ledwo uszedł z życiem.Pewnie gdyby nie Ty to nie było by jego już z nami.
Jeśli chodzi o prezent,to bardzo podoba mi się kolorowa piłeczka,ale jeśli uznasz, że są dzieci bardziej potrzebujące ode mnie,to wcale się nie pogniewam.
Dziś więc, jeśli mogę mieć ostatnie życzenie to spraw proszę, żeby każde dziecko na świecie miało takiego Mikołaja jak ja mam.
MARTYNKA-16 miesięcy.
made by artflash interactive