List do Świętego Mikołaja
Kochany Mikolaju!
Jestem babcia 3-moesiecznego Kacperka. Jest wiele rzeczy o co chcialabym prosic: nowa kuchnia, nowy dach czy remont. Jednak pragne prosic o jakis drobiazg dla malutkiego. W domu nam sie nie przelewa. Maz zarabia grosze, ja nie pracuje, corka zyje z zasilku. O ojcu Kacperka nie wspominam-zostawil syna. Pragne aby maluszek byl szczesliwy. To beda jego pierwsze swieta a ja nie moge kupic mu prezentu. Dlatego prosze Cie abys pamietal o nim.
Malgorzata
Jestem babcia 3-moesiecznego Kacperka. Jest wiele rzeczy o co chcialabym prosic: nowa kuchnia, nowy dach czy remont. Jednak pragne prosic o jakis drobiazg dla malutkiego. W domu nam sie nie przelewa. Maz zarabia grosze, ja nie pracuje, corka zyje z zasilku. O ojcu Kacperka nie wspominam-zostawil syna. Pragne aby maluszek byl szczesliwy. To beda jego pierwsze swieta a ja nie moge kupic mu prezentu. Dlatego prosze Cie abys pamietal o nim.
Malgorzata