List do Świętego Mikołaja
Witaj Święty Mikołaju!
Jestem Julka i mam 2 latka. Niestety jeszcze nie umiem pisać, więc poprosiłam Mamusię, by zrobiła to w moim imieniu.
Jestem grzeczną dziewczynką, choć ostatnio rodzice mówią, iż bardzo polubiłam słowo "nie". Drogi Mikołaju, piszę o tym, abyś wiedział, jaka jestem naprawdę. Ale myślę, że zasłużyłam na MISIA "LICZ ZE MNĄ", gdyż nie tylko mogę się z nim pobawić i go z całych sił przytulić, ale mogę też nauczyć się z nim liczyć. Już troszeczkę umiem liczyć, ale jeszcze muszę dużo poćwiczyć. Ostatnio Mamusia zauważyła, jak liczyłam chlebki na moim talerzyku, a robiłam to tak: "jeden, dwa, trzy i siedem, jeden, dwa, trzy i siedem" i tak w kółko.
Drogi Mikołaju, ten misiu jest bardzo uśmiechnięty i myślę, że razem będzie nam fajnie, bo ja też lubię się uśmiechać.
Pozdrawiam Cię, ucałuj ode mnie swoje renifery i poproś je, aby założyły czapkę i szaliczek, bo na dworze jest zimno.
Julka
(pisała Mama Paulina)
Jestem Julka i mam 2 latka. Niestety jeszcze nie umiem pisać, więc poprosiłam Mamusię, by zrobiła to w moim imieniu.
Jestem grzeczną dziewczynką, choć ostatnio rodzice mówią, iż bardzo polubiłam słowo "nie". Drogi Mikołaju, piszę o tym, abyś wiedział, jaka jestem naprawdę. Ale myślę, że zasłużyłam na MISIA "LICZ ZE MNĄ", gdyż nie tylko mogę się z nim pobawić i go z całych sił przytulić, ale mogę też nauczyć się z nim liczyć. Już troszeczkę umiem liczyć, ale jeszcze muszę dużo poćwiczyć. Ostatnio Mamusia zauważyła, jak liczyłam chlebki na moim talerzyku, a robiłam to tak: "jeden, dwa, trzy i siedem, jeden, dwa, trzy i siedem" i tak w kółko.
Drogi Mikołaju, ten misiu jest bardzo uśmiechnięty i myślę, że razem będzie nam fajnie, bo ja też lubię się uśmiechać.
Pozdrawiam Cię, ucałuj ode mnie swoje renifery i poproś je, aby założyły czapkę i szaliczek, bo na dworze jest zimno.
Julka
(pisała Mama Paulina)
made by artflash interactive