List do Świętego Mikołaja

Drogi Swiety Mikolaju,mam dopiero 2,5 roku i nie umiem jeszcze pisac, dlatego pomaga mi mama. Tacy niegrzeczni chlopcy z przedszkola mowia,ze nie istniejesz, ale w kazdej bajce dowodza,ze jestes,ze masz fabryke zabawek i sliczne renifery. Dlatego ja wierze,ze istniejesz i ze pojawisz sie w moim domu szostego grudnia. Co prawda wyjscie z komina jest w piwnicy, ale nie martw sie-mama i tata czesto tam chodza to zauwaza prezenty,ktore przyniesiesz. Mleczka i ciasteczek Ci nie zostawie,bo moga je zjec myszy. Pisze to daltego,bys nie myslal,ze zapomnialam o poczestunku.
Moim marzeniem jest prezent niespodzianka. Bywam z mama w sklepie i widze duzo roznych zabawek. Kazda chcialabym miec,ale nie potrafie sie zdecydowac, ktora najbardziej. Uwazam,ze Ty Mikolaju wybierzesz dla mnie najlepszy prezent na swiecie,bo przeciez bardzo dobrze mnie znasz, kiedy patrzysz na mnie z chmurki i obserwujesz czy jestem grzeczna.
Pozdrawiam i przesylam ogromnego buziaka -Ala.

dorotka0000025