wracam po dłuzszej przerwie, najpierw zastrajkował komp, potem upały i jeden wyjazd.
No własnie mamy za sobą trzydniowy wyjazd na wieś do znajomych, było extra Staś spał prawie caly czas w wózeczku na dworze, nocki tez fajne.
W ogóle to juz jest zupełnie inny niż jeszcze miesiąc temu, spi dłużej i potrafi już leżec sam bez płakania, wcześniej jak nie spał i leżał np w wóżku to płakał teraz ogląda sobie zabawki
Jakis czas temu okazał osię że ma anemię i musi brać żelazo + witaminy. Mam nadzieję ze szybko mu przejdzie
Pożyczyłam od znajomych chuste i powiem Wam że u nas to jest rewelacja, jak nie chciał leżec w wózku tylko trzeba go bylo nosić to w chuste i łaziłam tak po domu czy po lesie, ręce nie bolą super polecam.
Nocki są u nas już fajne mały je ok 21, potem sie budzi 2-3 i poem 5-6, potem pospi na cycu do 10 czasme sie uda do11 wiec nei narzekam, juz nie musze odsypiać w dzień.
CZy Wasze maluchy przekręcają sie na brzuch? mój od jakiegos juz miesiaca to robił ale rzadko ostatnio codziennie, przekreca sie i tak spi, martwi mnie to bo nie zawsze na niego patrze np w nocy. Na szczescie mam monito oddechu wiec jakby nie daj Bóg coś sie stało to mnie obudzi.
Veroni współczuje że mały taki biedny płaczliwy, wysle Ci namiary na priv.
Magdada zazdrosze pogody aaa u nas juz tylko dwa dni takie a potem "tylko" 26 stopni
a my w niedziele ruszamy na mazury na tydzien, juz nie moge sie doczekac ufff
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]