Październikóweczki 2012

Staraczka ta teściowa to obić czym ciężkim. ja myślę, że ona tak chce tylko ci dogryźć, bo wyobraź sobie, ty młoda, urodziłaś śliczną córeczkę, karmisz piersią, dajesz radę być mamą-to ją zazdrość zżera, bo ona stara i najlepsze już za nią-a dla kobiety ten czas kiedy ma dzieci malutkie to jest jednak ten okres spełnienia. może cięzko jest ale ile radości daje. to sobie dopowie jakieś bzdury żeby ci za dobrze nie było żebyś sobe nie myślała, że dobrze ci idzie bycie mamą. dziecko to dziecko-płacze bo to niemowlę-co wrzaśnie to podrośnie jak brzmi stare porzekadło. jedno dziecko kolki ma inne nie ma. jak mała ładnie rośnie to jak moze mleko być bylejakie. poza tym twoje mleczko ma tyle wartości odżywczych le dzecko potrzebuje, najwyżej zabierze tobie, a dziecku mleczko wartościowe się wytworzy.
moja Patrycja śpi cały dzień, Martynka dostała domek dla lalek to siedzi i się bawi to się udzielam na forum PAtrycja zaraz się obudzi i zacznie wieczorne wrzaski, to ponosze 2 godzinki i pójdzie lulu znowu.
aha ja probiotyk mam acidolac baby po Martynce został bo nie za bardzo go znosiła teraz jej kupuje dicoflor, a jak skończe ten to kupie sobie chyba dicoflor dla dorosłych. ale drogie te probotyki:/ ale moze dzięki temu kolka szybciej minie. Ja już jem troszkę tego mleczka-ale w cieście drożdzówce na przykład-tak żeby coś mlecznego było ale nie duzo, powolutku wprowadzam. poza tym mam dość tej diety, ale za wcześnie jeszcze rozszerzać. ale po paru miesiącach to już wszystko będę wcinać.


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Właśnie doczytałam na necie że są probiotyki dla niemowląt...bo ja to sama zazywam na razie.


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

no no pierwszy wieczór od ponad tygodnia bez kolki mała spała ogromną większość dnia, od siódmej już nie spała i właśnie teraz ją uśpiłam...płakała ale z nudów raczej, po kąpieli chciała sobie zjeść az mi się mleczko skończyło-a zwykle szarpała piers i co chwilę przerywała żeby powrzeszczeć..w rezultacie lykała mnóstwo powietrza i nie najadała się bo brzuszek ją bolał. ciekawe co pomogło, dziś zaparzyłam koper z rumiankiem i piłam, od wczoraj biorę probiotyk, jedzenie to samo, a boboticon daję tak jak od tygodnia.
ale super bez kolki. ale mała przyzwyczajona ze się ją nosi, ale nie mam innego sposobu żeby ją uspokoić, zabawki jeszcze niestety nie działają, za mała.
kurcze łyso tak samej na forum...


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Staraczka kochana z linka ma się główna strona otwierać i to wszystko.. I można wyłączyć i dziękuję..

[link widoczny po zalogowaniu]


Prosimy o kliknięcia:
[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Boze, dziewczyny mam tak zajebistego pomocnika, ze juz 2go dzien latam jak nienormalna, dzis ledwie chodze a ten gra. Mial dzis rano zajac sie Beniem, zebym sie wyspala i co zrobil... jeszcze pzed 9 uciekl grac. Teraz wzial go na kolana bo sie poplakalam i co? Dalej gra.
Wydalam wczoraj 70e na tabletki antykoncepcyjne ale wydaje mi sie, ze nie beda mi potrzebne. Samo patrzenie na niego to swietna antykoncepcja. Chyba stwierdzil, ze jak juz mamy dziecko to nie musi sie starac Roztyl sie, zaniedbal, siedzi z ta swoja fajka, ktorfa kupil, zeby rzucic palenie i gra.
Mnie znowu zabija migrena... NIe wiem czemu ale bola mnie kciuki, tak ze nawet nie moge tych malenkich guziczkow zapinac czy otwierac... tych w ubrankach Benia... Kolana i plecy tez mi wysiadaja.


U lekarki wczoraj dobrze... bolalo...


Koniec, oddalam mu pierscionek!!!!


Prosimy o glosiki:
Beniu na tropie wiosny
[ebobas.pl]


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Witam.

Ale tu pustki..

U nas Tymek dzisiaj troszke spokojniejszy niz przez ostatnie kilka dni..bo ciagle by na raczkach chciał albo przy cycku,ale to raczej przez te meczace Go bączki.. Najbardziej brzuszek meczy Go od rana do poznego popoludnia.. w nocy spi spokojnie i od 4 rano sie zaczyna wiercenie,krecenie itp.bo baczki mecza.. Czesto musze mu kupe wymuszac przez to masowanie pupki:/ Daje mu Delicol troche mniej niz przedtem bo i tak nie pomaga,ale dam do konca zeby nie wywalac.. Do tego rano i wieczorem daje Espumisan po 15 kropelek.. cos chyba troszke to pomaga bo czesciej popierduje. Mam jeszcze Bobotic ,ale narazie go nie otwieram. Pije tez herbate z kopru a Tymkowi daje połowe dawki herbatki na lepsze trawienie.. Te probiotyki dla niemowlat tez chce kupic..poszukam na necie bo napewno beda tansze.. Albo Dicoflor albo Bio Gaia.

Mary U nas tez Tymon duzo powietrza łapie podczas karmienia piersia i jak wcina butle(musze Go dokarmiac) a pozniej krzyk bo brzuszek boli:/ Jedyny plus tego,ze zaczał sam czesciej odbijac po jedzeniu bo w szpitalu w ogole nie chciał odbijać. I tak jak piszesz super jest bez kolki ..mam nadzieje,ze szybko naszym dzieciaczkom przejdzie. I wydaje mi sie,ze po probiotyku z brzuszkiem Patrycji jest lepiej..

Staraczka Fajnie,ze sobie zarobiłas stówke i mozesz wkoncu kupic sukienkę A tesciowej to tez bym małego nie zostawiła.. zwłaszcza takiej przemadrzałej jak Twoja..

Sandra Oj kochana jak mi jest przykro,ze musisz tak cierpiec przez Eda! Normalnie bym nakopała mu do dupy.. zachowuje sie jak gówniarz,ktory nie dorósł do roli ojca!! Dziecko to nie zabawka do cholery i trzeba sie nim zajmowac a nie wszystko zwala na Ciebie.. Przeciez tez musisz miec chwile dla siebie ,zeby odpoczać.. To nie jest tylko Twoje dziecko ,ale równiez jego ..wkoncu sama sobie Benia nie zrobiłas..!! Ed - CZAS DOROSNĄĆ!!! Szkoda,ze mojego m.tam nie ma bo by zaraz nim potrząsnał jak trzeba! Co on na to,ze oddałas pierscionek??

Faktycznie coś pustki tu cały weekend ja dziś zostałam zaproszona na chrzciny chrześnicy oficjalnie no i byłam z teściami u kucharki która nam chrzciny będzie robić poumawiałyśmy się na menu. Trochę to będzie kosztować wszytko ale cóż chrzciny się ma raz w życiu.
Sandrusia strasznie mi przykro że to sie tak ułożyło, miejmy nadzieję że edem wstrząśniesz i zmądrzeje.
Agness dobrze że Tymonkowi juz lepiej.
A moja madzia nadal ma strasznie buzinkę obsypaną już nie wiem czym jej to smarować żeby pomogło, ta kora dębu nie pomaga chyba


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Sandra przykro mi, że z Ed układa się coraz gorzej... Jak zareagował na zwrot pierścionka?

Co uważacie na temat nosidełka dla dziecka?


Prosimy o kliknięcia..
[link widoczny po zalogowaniu]


Prosimy o kliknięcia:
[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Hey Kochane ja tylko na chwilę wpadłam się przywitam i zobaczyć co u Was....
Wszytkim oczywiście gratuluję ślicznych Dzieciaczków... współczuje dziewczyną, których dzieci mają kolki masakra jakaś... Na szczęście nas to , ominęło... dzieciaki ogólnie super....Mała jest prze grzeczna czasem troche popłacze ale ogólnie anioł nie dziecko... całkiem inna niż Xavi nocki praktycznie przesypia jak zaśnie ok 21 to przesypia do 2-3 poźniej koło 6 rano pobudka....Xavi siostra zachwycona ale mamy typowy bunt 2-latka jak sie czasme na cos uprze to potrafi zrobić awanture o nic i caki cyrk urządzić, że płakać mi się chce z bezradności bo ani prośbą ani groźbą do niego dotrzec.... ja po porodzie w sumie doszla do siebie już nic nie boli nic nie ciagnie... jeszcze troche zaróżowione miejsce po cięciu ale ogólnie byślałam, że bedzie dużo gorzej... niestety waga jeszcze mnie przeraz wydaje mi sie, że poprzenim razem szybciej wróciłam do formy...teraz jeszcze 8kg mi zostało i brzuch wystający ale od jutra ide na zajęcia i zamierzam wrócić do jazdy konnej więc może jakoś do wiosny się uporam....

Widzę, że Wy już o chrzcinach myślicie.. my bliżej wiosny świat Wielkanoanych bo chcemy zrobić razem z chrzcinami nas ślub kościelny....bo jesteśmy tylko po cywilnym i ja chciała bym dobrze wyglądać wiec potrzebuję trochę czasu

Pozdrawi


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

kolejna ciężka noc za nami męczy sie to moje dziecko biedne, nie dość że pewnie ją ta buzia swędzi to jeszcze ma zatkany nos, ściagm jej katar ale wiele nie wychodzi, a słychac jak jej tam w środku furczy, najgorsze jest karmienie bo ją przytyka jak sie przyssie, a dawid poszedsł do przedszkola ale znowu zakatarzony więc jak długo tym razem to nie wiem znowu

Maniurka to super że tak szybko doszłas do siebie, ja ten mój brzuch nadal czuję, a wagą sie nie przejmuj przecież to dopiero miesiąc karmisz piersią?? napewno Ci wszytko spadnie

Anima ja mysle o nosidełku albo o Chuście ale jakos przemóc sie nie umiem i zakupić, napewno to fajne rozwiązanie jest. Kliknięte
Dziewczyny gdzie wy jesteście??
marciak, Basia, Pony, obie patki, Agul i reszta cała??


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]