Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Nadmierne rogowacenie skóry

„Gęsia skórka” nie jest groźna

Mama trzynastomiesięcznego Rafałka jest przerażona po ostatniej wizycie u dermatologa. U chłopca stwierdzono przymieszkowe rogowacenie skóry. Krostki, które maluch ma na buzi, rączkach i nóżkach utrzymują się już prawie rok. Lekarz rodzinny uspokajał, że to samo przejdzie. Czy diagnoza dermatologa to coś poważnego?

O nadmiernym rogowaceniu skóry rozmawiamy z dr n. med. Moniką Kapińską-Mrowiecką, dermatologiem i alergologiem

W wieku niemowlęcym rogowacenie skóry objawia się rzadko. Rogowacenie skóry najczęściej występuje u dzieci między pierwszym a piątym rokiem życia i może współistnieć z AZS.

Fot. iStockphoto

W wieku niemowlęcym rogowacenie skóry objawia się rzadko. Rogowacenie skóry najczęściej występuje u dzieci między pierwszym a piątym rokiem życia i może współistnieć z AZS.

Ewa Kozakiewicz: Na czym polega nadmierne rogowacenie skóry u dzieci i czy trzeba się tym przejmować?

Dr n. med. Monika Kapińska-Mrowiecka, dermatolog, alergolog: Rogowacenie przymieszkowe skóry (tzw. keratosis pilaris) jest łagodnym zaburzeniem, polegającym na wewnątrz mieszkowym rogowaceniu naskórka. W ujściu mieszków włosowych, tworzą się drobne czopki rogowe, które powodują, że skóra przypomina „gęsią skórkę”, „tarkę”, ewentualnie niektórzy, np. Anglosasi nazywają to „chicken skin”, bo kojarzy się im ze skórą kurczaka pozbawionego piór. Wygląda to tak, że zaznaczone są ujścia mieszków włosowych, w których tkwią drobne czopki rogowe. Ten obraz jest dość łagodny, ale w niektórych przypadkach zmiany mogą być bardziej nasilone: na twarzy, policzkach, w obrębie zewnętrznej części ramion, rzadziej na przedramionach, czy na udach. Wyjątkowo mogą takie zmiany też występować na pośladkach.
Jest to bardzo łagodne zaburzenie, nawet nie nazwałabym tego chorobą, ponieważ w nie stanowi żadnych zagrożeń i może ustępować samoistnie, albo gdy jest bardziej nasilone – pod wpływem leczenia.

Skąd się bierze rogowacenie skóry?

Związane jest z ogromnym wysuszeniem skóry, czasami przechodzącym nawet w złuszczanie. W konsekwencji dochodzi do zmian w postaci rogowacenia dłoni i stóp.
Łagodne rogowacenie przymieszkowe, jak wspomniałam, właściwie może nie być leczone, można też stosować łagodne leki, ale zawsze szukamy związku rogowacenia mieszkowego z innymi schorzeniami. Bo szczególnie często towarzyszy atopowemu zapaleniu skóry lub też „stanowi atopii”, który cechuje się między innymi wrodzonym, genetycznie uwarunkowanym defektem w naskórku, czego następstwem jest bardzo znaczne wysuszenie skóry.

Stan atopii czym może być spowodowany?

Dziedziczy się go w pewnych rodzinach i wiąże się z występowaniem takich chorób jak atopowe zapalenie skóry, atopowa astma oskrzelowa i alergiczny nieżyt nosa. W atopowym zapaleniu skóry występują genetycznie uwarunkowane zmiany w składzie lipidów w przestrzeniach międzykomórkowych naskórka lub też występują inne towarzyszące temu zaburzenia. Defekt bariery naskórkowej wpływa na wysuszenie skóry i zmianę jej funkcji jako bariery ochronnej. Może sprzyjać przenikaniu alergenów i innych czynników środowiskowych wpływając na rozwój objawów atopowego zapalenia skóry.

 

Czy rogowaceniu skóry zwykle towarzyszy atopowe zapalenie skóry?

Atopowe zapalenie skóry (AZS) – bardzo często współistnieje z rogowaceniem przymieszkowym, ale bywa i tak, że mamy klasyczne objawy AZS w różnym stopniu nasilenia bez rogowacenia mieszkowego. A zatem jest to odrębny problem.

Jak rozpoznać, czy to, co ma małe dziecko jest niegroźnym rogowaceniem skóry, czy objawami innych stanów chorobowych?

Widząc małe dziecko z nasilonym rogowaceniem przymieszkowym, musimy wziąć pod uwagę inne zaburzenia, które mogą być tego wyrazem. Chodzi tutaj o niektóre rzadkie odmiany rybiej łuski, będącej genodermatozą, czyli uwarunkowaną genetycznie chorobą skóry polegającą na nieprawidłowym złuszczaniu naskórka. To jest tzw. rybia łuska mieszkowa – bardzo rzadka odmiana. Mogą jej towarzyszyć zaburzenia wyglądu paznokci, włosów (lub ich brak), nadmierne rogowacenie stóp oraz dłoni – co określamy jako rogowiec dłoni i stóp. Zazwyczaj występuje też u jednego lub kilku członków rodziny malucha.

Na szczęście najczęściej u dzieci zdarza się rogowacenie w postaci łagodnej. Jak z nim postępować?

Nie należy się nim zanadto przejmować. Jeżeli związane jest ze znacznym wysuszeniem skóry, wtedy stosujemy tzw. dermokosmetyki do pielęgnacji suchej skóry tzw. emolienty. Zawierają one różne naturalne odpowiednio dobrane składniki umożliwiające zmniejszenie wysuszenia skóry, jej uplastycznienie i zmniejszenie tendencji do rogowacenia i złuszczania.

Jakie to środki?

Mogę powiedzieć ogólnie: są to zazwyczaj oleje naturalne, parafina płynna, oleje mineralne z dodatkami takimi jak masło Shea (obecne w nim kwasy tłuszczowe, oleinowy, stearynowy, palmitynowy i linolenowy są niemal identyczne z kwasami tłuszczowymi znajdującymi się w warstwie rogowej naskórka), euceryna, linomag itp. To substancje obojętne – nie zawierają leków, a ich stosowanie np. dodawanie do kąpieli lub nakładanie na skórę w postaci kremów i maści umożliwia poprawienie wyglądu skóry dziecka.

Czy rogowacenie przymieszkowe przebiega zawsze łagodnie?

Nie, bo czasami wiąże się z odczynem zapalnym. Charakteryzuje się to obecnością rumienia (zaczerwienienia skóry) u podstawy czopków rogowych. W takich przypadkach lekarz stosuje miejscowe leczenie przeciwzapalne. Leczenie nasilonego rogowacenia przymieszkowego wiąże się ze stosowaniem tzw. środków keratolitycznych, zmniejszających nasilenie warstwy rogowej naskórka i nawet ją rozpuszczających. Takimi preparatami są maści i kremy zawierające: mocznik, kwas salicylowy, w mniejszym stopniu kwas mlekowy.

 

###

 

Co się stosuje na rogowacenie mieszków u dzieci starszych lub nawet nastolatków?

U dzieci starszych i młodzieży, u których rogowacenie mieszkowe może być nasilone, stosuje się tzw. retinoidy, czyli preparaty pochodne kwasu witaminy A tzw. tretinoinę.

W jakim wieku głównie objawia się rogowacenie mieszkowe?

U niemowląt i małych dzieci rogowacenie przymieszkowe najczęściej związane jest z suchością skóry, która może być wyrazem łagodnych postaci atopowego zapalenia skóry. U młodzieży zmiany nasilone na twarzy, a szczególnie policzkach, ramionach, udach i pośladkach mogą być związane z wiekiem pokwitania i zmianami hormonalnymi, typowymi dla tego wieku.
Przebieg jest też łagodny i zmiany mogą ustąpić samoistnie lub stosuje się leczenie o którym wcześniej mówiłam. Zawsze to zaburzenie nasila się jesienią i zimą, a zdecydowanie poprawia w okresie letnim.

Czasem dzieci, a szczególnie nastolatki lubią dłubać przy takich zmianach skórnych, czy to jest niebezpieczne i dlaczego?

Wszelkie próby usuwania mechanicznego, to znaczy. wyskubywania czopków rogowych mogą spowodować pojawienie się blizn i wtedy szczególnie chętnie przepisuje się leczenie zmniejszające te objawy. U nastolatków, jak i osób dorosłych można uzyskać dużą poprawę poprzez stosowanie złuszczania naskórka tzw. peelingu. Stosując peelingi mechaniczne czy chemiczne możemy uzyskać całkowite ustąpienie zmian lub widoczną poprawę. Takie zabiegi powinny być jednak wykonywane przez lekarza.

Czy objawy przymieszkowego rogowacenia skóry są tak wyraźne, że trudno je pomylić z innymi chorobami?

Rozpoznanie rogowacenia przymieszkowego jest łatwe – jednak musimy wziąć pod uwagę i inne zaburzenia, którym te same objawy mogą towarzyszyć, a mianowicie: niedobór witaminy A, rzadką chorobę, jaką jest liszaj czerwony Wilsona, schorzenie o nazwie łupież czerwony mieszkowy, czy rogowacenie mieszkowe wyłysiające. Są to schorzenia wymagające leczenia specjalistycznego i nie występują w wieku niemowlęcym.

Czy często rogowacenie skóry pojawia się u małych dzieci?

W wieku niemowlęcym objawia się rzadko, we wczesnym dzieciństwie pojawia się zwykle między pierwszym, a piątym rokiem życia i może współistnieć z AZS. W okresie pokwitania nastolatków jest zjawiskiem dość częstym i ogólnie można powiedzieć, że dziewczynki mają częściej problem niż chłopcy. U osób dorosłych występowanie rogowacenia jest rzadsze niż w wieku pokwitania i może być cechą danej osoby utrzymującą się do końca życia.

Czym grozi przeoczenie przez mamę np. w niemowlęctwie rogowacenia skóry?

Rogowacenie przymieszkowe jest zaburzeniem łagodnym i niekoniecznie musi być leczone, natomiast jeżeli mu towarzyszy duże wysuszenie skóry, objawy zapalne skóry (pęcherzyki) należy poddać dziecko badaniu u dermatologa, celem ustalenia ewentualnego podejrzenia w kierunku atopowego zapalenia skóry lub chorób związanych z zaburzeniami rogowacenia naskórka. Jeżeli badania to potwierdzą konieczne jest stosowanie się do zaleceń lekarza (dermatologa, alergologa, pediatry).

Co może sama matka zastosować?

Emolienty, dostępne w aptekach dostosowane do wieku dziecka, zalecane w atopowym zapaleniu skóry i suchości skóry, a także kąpiele lecznicze z dodatkiem preparatów olejowych: o składzie olejku macadamia, alantoliny, masła Shea, parafiny, czy oleju parafinowego.


* Dr n. med. Monika Kapińska-Mrowiecka, dermatolog i alergolog, ordynator Oddziału Dermatologii Szpitala Specjalistycznego im. St. Żeromskiego w Krakowie

 

Strona: 1 2
Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Komentarze

  • anula_7777 | 19-07-2012 14:50:56

    Hej , jesli chodzi o rogowacenie to miałam ten sam problem przez bardzo długi czas .... aż nasza dr alergolog poleciła nam SQUAMAX - Emulsja - stosuje się dwie godziny przed kąpielą (po czym zmywamy) ,a po kąpieli natłuszcza się my używamy diprobase maść (rewelacja).Problemu nie ma , Liśka znów ma skórę jak niemowlak )))) Przetestujcie
  • mamusiasynusia | 18-10-2012 10:56:29

    witam.jestem mamą dwóch szkrabów. młodszy 2,5 letni ma właśnie nadmierne rogowacenie przymieszkowe od 1 roku życia. na początku były to tylko drobne krosteczki na rączkach, nóżkach i policzkach. niestety po jakimś czasie stan skóry pogorszył się, zwiększyła się ilość krostek i pojawiło się mocne zaczerwienienie skóry, szczególnie na twarzy. o tym co to jest dowiedziałam się dopiero w czerwcu te...
  • joannaeich | 17-12-2014 10:44:50

    u nas tego problemu nie było z sykiem. Ale nigdy nie wiadomo jak to będzie przy kolejnym dziecku , więc artykuł i sposoby na to z waszych komentarzy na pewno sie przydadzą
  • martynka002 | 11-01-2015 14:50:13

    bardzo się ciesze , że jak do tej pory taki problem sie u nas nie pojawił. Bacznie obserwuje ciałko córki i nie zauwazyłam nic niepokojącego.

Poczytaj również

Zobacz więcej na temat: skóra dziecka, skóra, rumień, alergia

Warto zobaczyć

Rozszerzanie diety dziecka

Polecamy

Aktualnie obowiązują dwa oznaczenia noworodka  plastikowe opaski na rączkę i na nóżkę dziecka. Matka otrzymuje identyfikator.

Czy w szpitalu mogą zamienić nam dziecko

Choć położne zapewniają, że dziś są takie oznakowania dzieci i matek w szpitalu, że nikt ze szpitala nie wyjdzie z nie swoim dzieckiem, lepiej się maleństwu od początku dobrze przyglądnąć. Tak na wszelki wypadek.

czytaj

Rodzisko może być ustawiane w pionie i w poziomie.

Obiekt wspomagający poród naturalny

Urządzenie zwane „podParciem dla aktywnie rodzących” wymyśliła i zaprojektowała Franciszka J. Kornecka. To jej praca magisterska na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie w Katedrze Kształtowania Środków Pracy.*

czytaj

Teorii na temat tego, ile powinien ważyć zdrowy noworodek, jest bez liku. Ze wszystkimi można zapoznać się też w Internecie. I nie wszystkie są prawdziwe

Waga noworodka. Fakty i mity o wymiarach dziecka w pierwszych dniach życia

Co waga noworodka i jego wzrost mówią o stanie zdrowia dziecka i jego mamy? Czy duża masa ciała dziecka w chwili narodzin to znak, że jest zdrowe, czy wręcz przeciwnie? Czy spadek masy ciała w pierwszych dobach jest powodem do niepokoju?

czytaj

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj