Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Maluch za kierownicą

Z napędem na przednie koło

Dziecko samo decyduje, czy jest gotowe usiąść na rowerek, czy nie. Do rodzica należy wybór odpowiedniego sprzętu. I choć producenci ustalają widełki wiekowe dla danego modelu, np. od półtora roku do trzech lat, wiele dzieci już wcześniej interesuje się „trzema kółkami”.

Najlepszym pierwszym rowerkiem dla malucha jest trójkołowa konstrukcja z pedałami napędzającymi przednie, kierunkowe koło.

Fot. iStockphoto

Najlepszym pierwszym rowerkiem dla malucha jest trójkołowa konstrukcja z pedałami napędzającymi przednie, kierunkowe koło.

- Karol jeszcze raczkował, a już lubił się bawić trzykołowym rowerkiem po starszym bracie. Popychał go, wspinał się po nim, łapał za kierownicę. Gdy tylko zaczął chodzić, niemal jednocześnie zaczął jeździć. Na początku nie umiał pedałować tylko odpychał się nóżkami od podłogi - opowiada Małgorzata Kowalik, matka dwóch chłopców.

 

Bez łańcucha

Najlepszym pierwszym pojazdem dla malucha jest trójkołowa konstrukcja z pedałami napędzającymi przednie, kierunkowe koło. Stabilna (ma szeroko rozstawione tylne koła), bezpieczna (dziecko nie jest w stanie się na niej rozpędzić), lekka (dziecko samo potrafi przepchnąć ją np. przez próg, a rodzic bez wysiłku zabierze ją jedną ręką, idąc z dzieckiem na spacer).

 

Rower do zabawy

Rowerki świetnie rozwijają dziecko zarówno fizycznie, jak i psychicznie. Przede wszystkim uczą wyczucia odległości, rozwijają motorycznie i kondycyjnie, ale i pobudzają wyobraźnię - pozwalają przyglądać się otaczającemu światu z innej niż zazwyczaj perspektywy, zmieniać rower w ciężarówkę (wiele trójkołowców ma z tyłu wywrotkę np. na piasek) albo samochód osobowy do przewożenia lalek czy pluszaków.
- Niektóre modele rowerków dla dziewczynek wręcz mają zamontowane koszyczki albo uchwyty dla lalek – podpowiada Franciszek Broda ze sklepu rowerowego Interbike w Krakowie.
Wybór trójkołowców jest ogromny – od rowerów wykonanych niemal w całości z tworzywa sztucznego , po metalowe - cięższe. Są takie z koszyczkami czy wywrotkami, frędzlami na kierownicy, wymyślnymi trąbkami i klaksonami a nawet z melodyjkami lub sygnałami imitującymi sygnał policji czy karetki pogotowia. Kosztują od 100 do 350 zł.
 

Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Komentarze

  • kasztanka2 | 09-01-2015 10:18:30

    Synek pierwszą brykę dostał, gdy miał 2 latka i długo nie mógł się nauczyć na niej jeździć. Nie umiał pedałować kompletnie. A był to rowerek z bocznymi 2 małymi kółkami, czyli kół w nim było łącznie 4. Za to córka która ma roczek najchętniej już by na nim jeździła i rusza nóżkami tak, jakby wiedziała jak się pedałuje, choć oczywiście nie sięga jeszcze do pedałów. Drugie dziecko zawsze lepiej i...
  • mikaa997 | 06-03-2015 11:13:46

    Mój synek na pierwsze urodzinki dostanie już rowerek trzykołowy wieloetapowy który najpierw jest jeździkiem, ba bezpieczny podnóżek dla dziecka i uchwyt dzięki któremu rodzic może pchać i prowadzić pojazd.

Poczytaj również

Warto zobaczyć

Rozszerzanie diety dziecka

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj