Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o polityce cookies i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Nowe zasady wchodzące w życie 25 maja 2018. (więcej)
18dpo, test negatywny, temperatura nisko więc @ idzie. Niech przychodzi i minie by na święta się nie męczyć.
Jest mi tak strasznie przykro ... popłakałam trochę ale muszę się podnieść ten miesiąc mam już poplanowane badania przed wizyta u lekarza wiec pójdę i porobie ale tracę siły .. wiem ze na dziecku świat się nie kończy wiem ze w końcu się uda ale ten ból kiedy nie wychodzi i tracisz wiarę w sama siebie jest ciężki ... tak bardzo się kochamy i oboje pragniemy tego dziecka...
Lusii kochana przykro mi, ale głowa do góry :* zrób sobie dzień żałoby i nie poddawaj się. Nawet zrób sobie cykl przerwy bez obserwacji aby dać głowie odpocząć. Ja czekam na @. Temperatura już spadła a @ nie ma... Może przyjdzie wieczorem. Już chce mieć ją z głowy.
Adz czekam na wieści co powiedział lekarz. Może wystarczy zmiana diety i będzie dobrze życzę wam jak najlepiej. Myślę że insulinoodpornosc też się do tego przyczyniła. Ja jestem na diecie, praktycznie bez węglowodanów, to mam więcej energii. Dzisiaj temperatura poleciała w dół więc lada chwila przyjdzie @. Ostatnio były o czasie ale brałam luteine. W tym cyklu odpuścilam
Adz w sumie czuje się normalnie. W czwartek i piątek bolał mnie brzuch jak na @ ale jeszcze jej nie ma. Szyjka jest bardzo nisko ale jeszcze zamknięta. Śluz mam taki jak przed @ czyli jakby plodny ale mętny biały. Temperatura w tym cyklu to sobie skacze jak chce między 36,8 a 37,0. Może to stres i ostatnie kłopoty z szefem. I od dwóch dni co zjem to mi staje w gardle, ale to u mnie aku
Nie zwolnił mnie, ale stwierdził że go zmiazdzylam psychicznie. Może sobie coś przemyślał bo dzisiaj jest lepiej. Zobaczymy jak długo. Co do problemów to ma mnostwo przez swoje kłamstwa i matactwa. Od wczoraj temperatura skoczyła mi do 37, czyli rośnie (a zawsze po owu była jednostajna, bez wzrostów, tylko spadek przed @). Dzisiaj 13dpo. Bola mnie jajniki na zmianę i kręgosłup
Śluz plodny miałam, ale w związku z tym że nie spadła mi temperatura w dniu owu to nie wiem czy w ogóle była. Największy poziom śluzu miałam 7 dni temu ale skok temperatury 3 dni temu. A termometr rteciowy zbilam więc musiałam zmienić na elektroniczny.
Póki nie ma @ trzymam kciuki ja jestem 12 dni przed @ i temperatura spadła mi z 37 do 36,8 a 37 utrzymywała się aż dwa dni i zastanawiam się czy nie miałam owulacji czy ta zmiana wynika że wcześniej mierzylam termometrem rteciowym a teraz elektronicznym.
Aga ten czas starań, kiedy nie wychodzi jest bardzo trudny. Wiem po sobie. Dzisiaj wstałam,temperatura już niska jak przed @, więc też zaczęłam dzień od roztrząsania problemów. No i przyjdzie w sobotę ta @, głupia jestem tylko że tak bez sensu się nakręcałam.. ale nie mogę wyładowywać tego na nim, bo to nie jest jego wina... Ja trzymam kciuki za Was. Żebyście dali radę wy
0Adz kochana boję się,że znowu się nagadam, że takie takie objawy. A temperatura wysoko,bo np. Inofem ją podniósł. Pierwszy z nim cykl, więc te bóle pleców czy śluz mógł on wywołać. Ale wykres taki obiecujący. Jutro zobaczymy, czy spadnie,czy nie Kurcze, coś ten wykres nie chciał się zamieścić..
Aga w sumie cykl wcale nie musi być stracony, narazie masz pęcherzyk na prawym, co nie znaczy że nagle nie pojawi się kolejny na lewym ja tak miałam w poprzednim cyklu, rósł tylko jeden, a w dniu przed samą owulacja były dwa, tylko ten drugi urósł nagle i szybciej niż ten pierwszy, a oba pękły w tym samym dniu. Mi wypada testowanie 16.12 ale nie wiem czy jest sens... Z przyzwyc
Czyli Wam od razu skoczyła znacznie czy nieznacznie temperatura. Ja mam taką jak zawsze po owu : ) A to już się nie łudzę...
Cześć dziewczyny, @ jeszcze nie przyszła ale temperatura już na linii podstawowej więc myślę że to kwestia czasu tylko.
Jeszcze nie, ale temperatura spadła to przyjdzie wieczorem lub jutro
Biedronka ja w tym cyklu z clo i ciążą biochemiczna miałam spadek temperatury po odstawieniu luteiny normalnie z tym że moja temperatura 2 fazy to 36.7-36.9 a po Clo miałam nawet 37,5. Spadła po odstawieniu luteiny do 37 a w dzien krwawienia było 36,4 rano.
Adz nawet nie nazwałbym tego plamieniem, tylko 2 dni temu do poludnia był gesty różowy śluz. Potem się już taki nie pojawił. Jutro biorę ostatni dzień luteine to zobaczę czy temperatura będzie spadać.
12dpo, 2 dni po różowym śluzie, temperatura 37,2 (to chyba działanie luteiny), śluz rozciagliwy jak plodny tylko bardziej metny (podobno normalne przed @) no i test negatywny.
Biedronka bardzo wysoka temperatura. Tylko to też indywidualne dla każdej kobiety. Ja najwyższą miałam 38,5. Może to powyżej 37 coś znaczy plus ten różowy śluz : * Trzymam kciukasy ; *
Różowe plamienie miałam tylko wczoraj do południa, wieczorem już śluz bardziej wodnisty i dzisiaj też taki pomieszany biały z wodnistym, jakby lepki. Temperatura spadła z 37,1 wczoraj do 37,0 dzisiaj.
Temperatura rano 37,1 a do @ mam jeszcze 5 dni.
Biedronka spokojnie kochana :* ja miałam takie wątpliwości w tym cyklu... Wszystko mi mówiło że jestem w ciąży, a ja patrząc na temperaturę stwierdziłam że napewno nic z tego nie będzie bo nawet do 37 stopni nie doszła, i tak dla mnie każdy objaw był anty objawem. Nawet kiedyś gdzieś na forum jakimś czytałam że ciąża dopiero jak jest ponad 2 tygodnie temperatura wyższa ni�
Klaudia, dobrze że zrobiłaś test, wiesz na czym stoisz. Ja mierze temperaturę, ale też chodzę na monitoringi i w sumie jak nie prowadzi się szalonego życia to się pokrywa. W dni płodne temperatura jest na stałym poziomie, w dniu owu spada a zaraz następnego dnia mam skok o 0,3 stopnia i tak się utrzymuje aż do @. Dzień przed lub w dniu @ zaczyna stopniowo spadać.
U mnie temperatura nic nie daje. Zupełnie nic się nie dzieje w owulacje, nie rośnie nie nic. Dodam, ze u mnie normalna temperatura ciała to 36 stopni maks Mój doktor mówił mi, że szkoda czasu na jej mierzenie, bo mnóstwo rzeczy może ją zaburzyć, podnosić. Także ja akurat nie stosuje, ale ktoś tu pisał na forum o temperaturze.
Adz, właśnie dzisiaj o Tobie myślałam! Pamietam że ty tez dzielilas się tutaj z nami swoimi obawami po tym jak dowiedziałaś się o ciąży a potem przed wizytami u ginekolog ja staram się myśleć tylko pozytywnie . Nie wiem co w tym cyklu było inne niż w poprzednich, ale najważniejsze że sie udało . Wiecie po czym się zorientowałam ? Z cztery dni przed terminem @ moja temperatu
Dziękuję dziewczyny za słowa otuchy :* Poczekam narazie bo temperatura nie jest mocno podwyższona, zrobię zaraz herbatę z cytryną i miodem może coś pomoże :* mam nadzieję że nie zwrócę bo odpukac wczoraj wypiłam u mamy i nic mi nie było Myślę że to zwykle przeziębienie i nie ma nic wspólnego z tym kamieniem bo katar też się pojawił :* wczoraj wietrzylam cały dom, poło�
Adz wierzę że z kółka dajesz sobie radę ale ta podwyższona temperatura mnie niepokoi... Może nie warto czekać? :*
Adz kochana może od razu powinnaś pędzić do szpitala? Jeszcze jak temperatura podwyższona? Martwię się :*
Julciak jeszcze raz gratuluje. :* Ja dziś strasznie się czuje. Być może jestem przewrażliwiona na tym punkcie. Przepraszam jeśli ktoś poczuł się zraniony. W nocy miałam straszny ból brzucha i nudności przez co nie mogłam spać. Dziś cały dzień tez się mecze. Nudności są straszne. Zawory głowy. Myślałam ze to po duphastonie, bo zaczęło się wczoraj migrena i nudnoś
Ja zaczęłam pic inofem w tym cyklu, mam przepisany euthyrox 50 i łykam i Duphaston właśnie dziś powinnam wziąć tabletkę ale nie wiem czy miałam owulacje dlatego nie wzięłam .. to Adz mówisz nie brać dupka? Wczoraj 15 dc miałam plamienie, ale pojawiło się po stosunku dziś temperatura o 0,2 stopnia wyższa niż wczoraj. Możliwe ze owu jednak była?
Koniec złudzeń, temperatura 36,9 i @ przyszła. Bez plamienia, wielkich boli zaatakowała znienacka. Ale mam nadzieję że w czwartek jyz będę tylko plamic i zrobimy to HSG. Sonia najważniejsze że jesteś zdiagnozowana. Ja przy endometriozie nie miałam owu. Też insulinoodpornosc mam. Po 3 miesiącach leczenia + inofem (lub ovarin) cykl się unormowal a metformina pomaga przestać tyć