sun (offline) |
03-08-2009 22:24:34 |
Puck/Władysławowo |
w koncu trzeba podjac ta decyje... ah przymierzam sie po malu... planuje wlasnie powiedziec Zuzi ze juz jest duza i nie potrzebuje i niech pojdzie wyrzucic...
[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu] |
sisterofnight79 (offline) |
18-08-2009 18:27:44 |
|
ehh, nas to dopiero czeka Krzyś ma prawie dwa lata ale jakoś ciężko mi się zabrać za odsmoczkowanie.
monia ma tylko do spania, nie pozwalam mu w ciągu dnia go mieć w buzi. ciężko mi sobie wyobrazić jego zasypianie bez smoczka |
joannafi2m (offline) |
25-08-2009 16:47:28 |
Warszawa |
Sama zasmoczkowałam Filipka, bo koleżanka wystraszyła mnie opowieścią o przypadkach śmierci łóżeczkowej Synek nie chciał smoka, ale ja podtykałam mu go cały czas. W końcu bardzo się do niego przywiązał. Gdy skończył 1,5 roku stwierdziłam, że czas na odstawienie, bo synek całymi dniami go ssał. Miałam trochę kłopotu, bo zajmujemy się synkiem na zmianę z mężem, a mąż wolał oddać smoka niż męczyć się z płaczącym dzieckiem. Gdy zaszłam w drugą ciążę i byłam na zwolnieniu, twardo sobie postanowiłam zabrać smoka. Najpierw nie dawałam w ciągu dnia. Były kłopoty z zasypianiem po południu, ale dałam radę. Po kilku dniach schowałam smoka. Było kilka sytuacji kiedy tatuś pod moją nieobecność, dawał synkowi smoka, więc je wyrzuciłam, żeby nas nie kusiło
Niedawno urodziłam córcię, której też daję smoka. Miałam tego nie robić, żeby nie martwić się odstawieniem, ale mała jest niespokojnym, krzykliwym dzieckiem. Chyba nie dałabym sobie rady bez smoka. Pozdrawiam Wszystkich SMOKÓW. |
erka (offline) |
08-09-2009 11:25:19 |
International |
Moje córcie przyjęcły smoki odrazu A teraz kłopot. Od kilku tygodni daję im smoki tylko do snu. w ciągu dnia nawet już nie wołają o smoka Ale też nie wyobrażam sobie bez niego dzremki popołudniowej Myślę jednak, ze czas już, zeby pozbyć się go całkowicie. Spróbuje od jutra...
... |
iwona1974 (offline) |
20-10-2009 23:40:37 |
gdansk |
moj pierwszy syn mial smoczek dosyc dlugo,kurcze chyba 3 latanawet jak mowil to ze smoczkiem w buzi
kiedys przyszedl taki dzien ze mu zabralam i powiedzialam ze smieciarka zabrala ta co po smieci przyjezdza pierwsze 2 dni jeszcze wspominal potem byl spokoj drugi syn jakos sam zrezygnowal szybciej trzeci syn bral smoka do ok 1.5 roku,rozgryzl wszystkie smoczki,juz na koniec dalam mu taki od 0-3 bo zostal zapas tez rozgryzl wkoncu sie wkurzylam i wiecej nie kupilam ,byl placz malutki ale tez sie odzwyczail [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
itka (offline) |
01-03-2010 13:25:29 |
|
My juz tylko dajemy malemu smoka na zasypianie w nocy i dzremki w dzien, ale moze faktycznie jest pora na odstawienie calkowite? Tylko czlowiek jest wygodnicki i chce sie wyspac dobrze w nocy A ze smokiem usypiaczem to latwiej. Obawiam sie jak mały zniesie to ząbkowanie bez smoka.....
ps. chyba przychyle sie do obcinania smoka dzien po dniu i zobaczymy co z tego wyjdzie [link widoczny po zalogowaniu] |
KsiazkiDlaDzieci (offline) |
24-03-2010 10:11:49 |
|
Mam podobny problem,ponieważ nie wiem jaka jest skuteczna metoda na odstawienie mojego malucha od smoczka... Żeby spokojnie przespac noc musi miec smoczek,ale co zrobic w dzień??? jest juz duży,ma prawie 3 latka.
|
Mamacita (offline) |
16-08-2010 10:15:52 |
Silesia |
Córka też od początku miała smoczka. Jak skończyła 13 miesięcy to zaczęła go przegryzać. Z obawy o zakrztuszenie się kawałkiem smoczka trzeba było go pożegnać.
Kiedy przegryza swój ostatni smoczek to sama go wyrzuciła do kosza. Pierwsze 2 dni było najgorsze..a raczej noce bo usypiała ze smoczkiem. Bałam się, że jak zobaczy u jakiegoś dziecka smoczek to sobie przypomni. Jednak nie było strasznie [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
Lenka (offline) |
20-08-2010 09:26:16 |
Gorzów |
|
promyczek (offline) |
15-09-2010 13:19:08 |
|
Tak jest najlepiej, trzeba dziecko wziąć na krótkie przetrzymanie - fakt, że czasem bywa to trudne, szczególnie jak trzeba rano wstać do pracy, a nasze dziecko przez cała noc usilnie domagało się smoczka, ale da się to na szczęście wszystko wypracować. Trzeba tylko odrobinę cierpliwości.
|
Fotelik24 (offline) |
29-09-2010 18:48:18 |
|
U nas proces odciagania od smoczka następował stopniowo. Najpierw an godzinę,potem dwie i tak coraz dłużej. Nie obyło się bez płaczu,ale wg mnie to bardzo dobra metoda. Wtedy nie ma takiego przeskoku,że odstawiamy dziecku smoczek i w zamian nie dajemy nic innego.
|
Izabela_25 (offline) |
11-09-2011 22:38:27 |
Wałbrzych |
Mój synek smoka miał do 2 roku życia. Przegryzał jeden po drugim. Kiedy na spacerze wdepnął w psią kupkę i śmierdzaił mu but był bardzo zniesmaczony. W tym dniu postanowiłam, że spróbujemy zasnąć bez smoka. Synek się upomniał więc dałam mu dziurawy, stwierdził, że ten jest niedobry i chce drugi. Powiedziałąm mu że ten drugi wpadł do tej psiej kupki i ................. mój synek stwierdził, że teraz to on wilo iść spać bez smoka. I tak już zostało.
zapraszamy do głosowania w kalendarzowym konkursie [ebobas.pl] konkurs książkowy [ebobas.pl] |
sswierczak2 (offline) |
23-10-2011 20:22:16 |
Bydgoszcz |
dobre to z psią kupą ja właśnie toczę walkę o smoka. Na parę dni i nocy odstawiła sama dziurawego smoczka (jak dziwnie wyglądała zasypiając bez dydka). Jak poszła do żłobka ciotki zaczęły gadać że dydek be, przecięły jej koncówkę, nagadały jej tyle, że w domu ciągle woła mama dida. Już bylo tak fajnie smoczek leżał na widoku, a ona nie zwracala na niego uwagi, jak się zaczęły zakazy, a smoczki z oczu zniknęly to koniec.
|
yvonta (offline) |
24-10-2011 14:24:01 |
|
Caeśc dziewczynki przyłączę się i ja co prawda Nika już o smoku zapomniała bo odstawiłam go tuż przed 2 urodzinami ale wiem, że się strasznie stresowałam i się chcę z wami podzielic swoim sposobem. Po pierwsze ja Nikusi zabrałam raz na zawsze chociasz też bałam się jak ona zaśnie bez "manka", powiedziałam jej że jak odda smoka wróżkom to te przyniosą jej super niespodziankę (miała dostac kuchnię z garnuszkami od dziadków więc to połączyłam) Nika się zgodziła jak płakała, że chce smoka to jej mówiłam, że za to ma prezent i że sama się zgodziła jakoś to do niej przemawiało . :sleeping_baby_55: Jedna noc była ciężka bo jakieś 3 godzinki nie chciała spac. Wydaje mi się że im później tym trudniej teraz tak mam z mlekiem bo nie chcę jej dawac w nocy mleka a ona ciągle pamięta i sę dopomina ale się nie daję . Z Niką było tak że prze z 3 pierwsze miesiące nie chciała smoka i nie zamierzałam jej dawac ale potem miała jakiś kiepski okres i się wyciszała przy smoku a dodatkowo zaczęła ssac kciuk a tego bym jej już nie odstawiła, im była starsza tym miała dłużej smoka w buzi praktycznie się z nim nie rozstawała, dla wszystkich odstawiających życzę cierpliwości i stanowczości
[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
lilaweneda (offline) |
29-11-2011 19:30:56 |
Wrocław |
Moje dziecko samo odstawiło smoka, a ja płakałam. Bo to był cudowny smoczek, magiczny wręcz, zamiast kółeczka miał kulkę, do której można było wsadzać watkę nasączoną olejkiem do inhalacji. Dzięki temu syn spał nawet przy katarze. I nagle skończyło się. To był ból.
|
yvonta (offline) |
01-12-2011 17:56:55 |
|
Waw Liliaweneda jak wygląda taki smoczek tak na przyszłośc ?
[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
anabela (offline) |
13-12-2011 09:18:11 |
Żory |
Witam.
A u nas było tak, że pewnego dnia powiedziałam synkowi (miał 15 mc), że smoczek trzeba oddać innemu dzidziusiowi i otworzyłam okno i wyrzuciłam smoczek. Jego reakcja była taka, że powiedział: nie ma, nie ma, mama bach. U nas efekt był natychmiastowy, odzwyczaił się błyskawicznie i nie przeszkadzało mu to, że smoczka nie ma... [link widoczny po zalogowaniu] |
ewcia0903 (offline) |
20-12-2011 10:14:25 |
Rębiszów |
Mój Kubuś nie chce spać bez smoczka. Tak płaczę,że zawsze muszę mu go dać. W dzień staram się by nie wpadł mu w rączki bo buzie mu wysypuję z powodu zbyt dużej ilości śliny i brzydko to wygląda.
Ma 11 miesięcy wiec chyba czas najwyzszy na odwyk ? A to prawda ,że od smoczka moze mięc problemy ze zgryzem ? |
Karuzela (offline) |
30-12-2011 16:59:13 |
|
sprawdzony sposob to odcinanie po kawaleczku az ze smoczka poprostu nic nie zostanie
|
Mikado (offline) |
26-01-2012 13:59:41 |
Warszawa |
a pierwszy raz słysze o takim sposobie
|
Globalne
Wątki: 6014, Posty: 1548310, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.
Statystyki tego forum
Wątki: 157, Posty: 2047.