MAMY 20-30 lat.. Zapraszam!

cześć dziewczyny,

a Wy tu znowu eseje piszecie hihihi

a więc tak Karlita będzie dobrze dasz sobie radę my kobiety jesteśmy wszechstronne

szatynka, dziewczyny - dzięki za miłe słowa, może za którymś razem mi się uda, bo to już troszkę więcej niż 3 najbardziej chciałabym w zawodzie ale oni chcą młodą po studiach z 5-letnim stażem co do Twojej pracy ciężko mi mówić, bo wiem co to znaczy wybierać. a niestety o pracę jest ciężko, ale też zależy jakie się ma wykształcenie i co się robiło do tej pory. widzisz ja jestem z wykształcenia inspektorem ds. bhp, w czasie studiów pracowałam w administracji biurowej, a teraz nawet do tego nie chcą mnie zatrudnić mimo stażu i doświadczenia, nie wiem może ze względu na skończone studia i małą. a w bhp to jak napisałam wyżej. i kółko się zamyka

Effika dzięki za zębolkowe gratki. mój mąż cóż stara się my na nartach jeździć nie umiemy, ale Przemek coś wspominał, że może spróbujemy
ja czasem też lubię jak on mi robi masaż z którego mam tylko przyjemność, a ból nie znika za to Sławek mój fizjoterapeuta stawia mnie na nogi i wtedy długo nie boli, a wie jak to robić bo uruchamiał mnie po wypadku kiedy to tramwaj wjechał mi w tył auta i z sedana zrobił 5-drzwiówkę

Natalka dużżżooo zdrówka dla Was!!!!

mała śpi ja gotuję zupkę warzywną i zamierzam oddać głosiki

a w galerii wrzuciłam kilka nowych fotek do albumu Amelka, jeżeli macie ochotkę sobie pooglądać zapraszam


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-02-04 13:30 przez malaaga123.

Natalka zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka

malaaga już focie widziałam. Śliczne Fotki weroniki i karlity też oglądnęłam. Ja po prostu uwielbiam focie oglądać

Głowa strasznie mnie boli. Już wzięłam 2 tabletki na ból i kawę wypiłam i nic nie pomaga. Chyba położę się spać z tym bólem i rano będzie ok Poza tym byliśmy w Auchanie na zakupach. Chciałam poszukać czegoś na prezent dla bratanicy. Bo mam już dla niej dresik i dziś dokupiłam lalkę szmacianą i miśka w łódce(zabawka do kąpieli). Olka, bo tak bratanica ma na imię, ostatnio nie lubi się kąpać, może jak będzie miała jakieś fajne zabawki do kąpieli, to znów polubi kąpiel? Ok. Ide kąpać się i spać. Do juterka!!!


ZAPRASZAM NA SWOJEGO BLOGA
[ebobas.pl]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

No tak gardełko trochę zaczerwienione, ale mamy brać 2X5 kropelek cebionu multi i 3x2 fenistilu w kropelkach, układać do snu wyżej i smarować szyjkę spirytusem.

Mam pytanie, czy mogę już Sebusiowi podawać jakieś herbatki? Kiedy Wy zaczęliście podawać soczki, herbatki no i w ogóle coś innego niż cycuś czy butla?


[link widoczny po zalogowaniu]

witam,

Natalka są specjalne herbatki z bobovity czy hipp odpowiednie od danego miesiąca malucha są od 1 a potem owocowe zaczynają się od 4 miesiąca, Sebastian nie ma jeszcze 4 miesięcy, ale ja już Amelce w tym okresie zaczęłam podawać te herbatki od 4 miesiąca czy soczki, soczki oczywiście w rozcieńczeniu z wodą i stopniowo. nic jej nie było i teraz pijemy herbatkę owocową z herbapolu bądź inną.

laska trzymam kciuki aby ból głowy minął, wiem co to znaczy ja do dzisiaj miewam po wypadku takie bóle głowy, że boli mnie przez kilka dni i nawet tabletki nie pomagają.

miłej nocki dziewczyny i do jutra


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Witam

Laska, effika jeśli chodzi o moją pracę i decyzję to w sumie nie wiem ile mam czasu. Od kierowniczki dowiedziałam się o tym i szef miał do mnie zadzwonić w tej sprawie, ale jeszcze tego nie zrobił. Więc do końca nie wiem na czym stoję, cały czas przeglądam ogłoszenia o pracę - ale znaleść coś fajnego trudno, zresztą same wiecie jak to jest.

Karlita fajnie, że będziesz pracować na swoim i zarabiać na siebie a nie na innych.

Laska nieźle musiałaś się nabiegać z małym, żeby pobrali mu krew. Paranoja, że nikt ci od razu nie powie gdzie masz iść z takim dzieckiem do laboratorium. Ja pamiętam jak mały miał 4,5 miesiąca i wylądowaliśmy w szpitalu. To zanim małego położyłam na łóżko szpitalne to wcześniej musieliśmy z nim latać a to do przychodni, potem na izbę przyjęć, potem gdzieś na badania, następnie do innego budynku znowu na badania i na koniec znowu do innego budynku na oddział zakaźny - gdzie mieliśmy leżeć. W sumie prawie 2 godziny latania z dzieckiem które w między czasie wymiotowało i miało biegunkę - jedna wielka biurokracja i powalony system ochrony zdrowia.

Natalka22 synkowi życzę szybkiego powrotu do zdrowia, żeby leki szybko zadziałały i maluszek się nie męczył. A jeśli chodzi o dopajanie maluszka po 3 miesiącu to mój synek nie chciał wtedy czegokolwiek pić, próbowałam mu dawać rumianek, koperek, herbatki hippa - spróbował tylko i pluł. Kupiłam wtedy taki sok bobovity o smaku rumianku z miętą po 4 miesiącu i rozcieńczyłam go pół na pół z wodą - i to mu posmakowało. I takie soczki mu kupowała i kupuję do tej pory.

Dziś znowu byliśmy we trójkę na spacerku - super dziś pogoda była.


Mateuszek urodził się 30 lipca 2013r. o godz. 15.40
[link widoczny po zalogowaniu]

Bartoszek urodził się 3 lutego 2009r. o godz. 3.45
[link widoczny po zalogowaniu]

Witam kolezanki.Wy naprawde szalejecie z tym pisaniem.A ja ostatnio to tylko wieczorkiem mam chwilke Julka spi,Kubus spi a Robert w pracy wiec moge siasc i spokojnie cos naskrobac A u nas dzis prawie wiosna,sloneczko swiecilo.a na termometrze w cieniu +7 az milo wyjsc z domu
Laska wspolczuje takiego biegania ale dobrze ze maz byl z toba mam nadzieje ze cierpliwy jest bo moj Robert to by juz dawno wpadl w szal.On to najlepiej jak idzie cos zalatwic to zeby bez zadnych problemow bylo ale tacy sa faceci ha ha ha
Natalka22 co do herbatek to ja od poczatku podaje.U nas sa juz herbatki od pierwszego tygodnia,i rumianek Kubusiowi podaje z odrobinka cukru.Jedni mowia ze takiemu malemu dziecku dopoki matka karmi to nie potrzebne herbatki ale dziecku po mleku tym bardziej chce sie pic.Ja podawalam i martynie i Julce tak samo i problemow nigdy nie bylo.Takze mozesz spokojnie podawac a zawsze na opakowaniu pisze od ktorego miesiaca z innymi potrawami jeszcze sie wstrzymaj najlepiej do piatego miesiacapotem mozesz zaczac od delikatnych zupek i mieskoJulka juz w szostym miesiacu jadla ogorki konserwowe ale ona to wogole jakas kosmiczna jest je wszystko od 6,7,miesiaca np. kapusniak,zurek,a ostatnio ukradla kawalek cebuli jak Robert kroil i tez zjadla cytryne je i nawet sie nie krzywi ha ha ha
erka co do zelowych paznokci to juz mialam przez pol roku i niestety nadal obgryzam A tak wogole to mam zakaz juz robienia zelowych bo Robertowi sie nie podaobaja.Pozwolil raz i koniec a tylko dlatego ze mialam urodziny ha ha ha Powiedzial mi ze mam zapuscic swoje bo widzial juz kiedys jak mialam i takie mu sie podobajai powtarza mi to codzien nawet dzis nie zapomnial powiedziec "i zapusc te paznokcie" ha ha ha
Dobra dziewczynki ja zmykam.moze jutro mi sie uda wczesniej siasc do kompa.MILEJ NOCY


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[ebobas.pl]
[ebobas.pl]

oj dziewczyn dziękuję za wyczerpującą odpowiedź
Sebusiowi też z noska nie leci katarek tylko siedzi gdzieś w środku tez mu wlewam kilka kropelek soli fizjologicznej. Ale strasznie się buntuje przy wyciąganiu z noska sopelkiem Mam nadzieje, ze kten katar szybko mu przejdzie.

erka mnie strasznie łamią się paznokcie i mam ten sam problem co TY zaraz do buzi i sruuuu po paznokciu
a włosy mi wychodzą garściami najbardziej boję się, zeby d tej małej buziulki nie trafiły te moje kudły
Weronika625 ach ta nasza wspaniała służba zdrowia, 2 miesiące czekać na badanie to człowiek może prędzej zejść. Flegamina to niezły pomysł, bo Seba kaszle jak my spływa katarek

A jeszcze jedno w związku z dopajaniem. Dawaliście herbatki maluszkom z butelki czy od razu kubeczka?


[link widoczny po zalogowaniu]

Wyspałam się i głowa nie boli!!! Ksawek jeszcze w piżamie myka po mieszkaniu i bawi się i bajki ogląda. A jak mówię - przebierzemy się, to on NIE i koniec Czasem tak ma, że woli w piżamce połazić z pół dnia.
No to jeszcze tylko pogłosuję i wtedy obiadek zrobić i popakować się. Bo jak mąż wróci z pracy, to do teściów jedziemy i w niedzielę do mojej bratanicy na ten jej roczek. Ale u teściów będzie zasięg, to do Was tu zajrzę

Natalka ja myślę, ze takie malutkie dziecko z kubeczka jeszcze Ci pić nie będzie. Lepiej z butelki. Choć wiem, jakie to czasem jest ciężkie. Ksawek do dziś nienawidzi butli. Nie chciał z niej nigdy pić. A Patryk pociągnie ze 2 łyczki i potem bawi się smoczkiem od butli, a zawartość butli wylewa mu się po brodzie, szyjce i na ciuchy:laugh_new::laugh_new::laugh_new: Więc czasem to chyba najlepiej i najszybciej taką herbatkę czy soczek podałoby się dziecku łyżeczką No cóż, trzeba spróbować wszystkiego

julkuba w sumie, to jeśli chodzi o stanie w kolejce, to ja jestem bardziej cierpliwa, ale on jak musi coś załatwić, to swoje odstoi i afery nie robi. Najgorzej to tylko jest w super/hipermarketach. Np wczoraj jak byliśmy w Auchanie staneliśmy w kolejce, przed nami tylko 2 osoby, ale na taśmie sporo towaru, więc zmieniliśmy kasę. W drugiej też 2 osoby, towaru mniej, ale na kasie dziewczyna, która dopiero się uczy obsługi kasy No to idziemy do 3 kasy. Tam 1 osoba ale towaru na taśmie mnuuuuuuustwo, więc idziemy do 4 kasy. A tu jesteśmy drudzy i akurat jak nadeszła nasza kilej, to na kasie skończyła się rolka do rachunku Ja to nic nie zareagowałam, ale mężuś już na ciśnieniu! Ale tak jest zawsze, jak 100 razy kasę zmieniamy Już się przyzwyczaiłam.

A! Muszę się pochwalić, że znalazłam u Patryka piąty ząbek!!! A dokładnie pierwszą dwójeczkę u góry z lewej strony!!!


ZAPRASZAM NA SWOJEGO BLOGA
[ebobas.pl]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-02-05 12:38 przez laska.

Tak chłopcy jeżdżą w kuligu
[link widoczny po zalogowaniu]

Zabawa
[link widoczny po zalogowaniu]

Chłopcy w chustkach
[link widoczny po zalogowaniu]

Teraz udało mi się fotki w końcu wkleić!


ZAPRASZAM NA SWOJEGO BLOGA
[ebobas.pl]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 6 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-02-05 13:03 przez laska.

Dziewczyny nie zdążę was teraz nadrobić, bo wpadłąm tylko na chwilkę.
Dupa! Cały dzień spieprzony! Rano pociąg nie jechał, bo jakaś stacja bezynowa w poblizu torów na trasie się paliła i jechałam autobusem komunikacji zastępczej do wrocławia. Zamiast jechac godzine jechałam 3! Na dodatek niewyspana bo moja Hania chyb ao 5 sie obudziła i juz pospać mamie nie dała. Mój promotor nie dał mi zaliczenia a Pani w dziekanacie powiedziała żejeszcze mogę ewentualnie semestr powtarzać, ale wteduy sie okazało ze jakimś cudem bakuje mi jednego punkta! Więc ewentualnie trzy podanai do dziekana: o zaliczeni9e 3 semesr=tru z deficytem punktów; o warune na 3 semestrze - przejście bez zaliczenia seminarium i trzecie podanie o powtarzanie 4 semestru z powodu niezaliczenia seminarium. Plus 200 zł opłaty za powtarzanie semestru a i tak nie mam gwarancji, ze "ten człwoiek" da mi wreszcie to zaliczenie..... Poddaję sięi chyba poprzestanę na tym moim licencjacie. Zajmę się sobą i dziećmi, zdam to pieprzone prawko a od września zaczne po licencjacie podyplomową logopedię. I tyle. Bo mam już dość !


...