Kasiulka to jak masz nosic Anie?na leząco? Neonatolog miesiac temu widzac jak malego trzymam przodem do siebie ( tak jak w chuscie noszę) a on rozgląda się na boki i wychyla, powiedział że zle go trzymam, bo on juz jest ciekawy swiata i powinnan go nosic przodem do swiata. I rzeczywiście tak woli, a jak jest zmęczony to przytula się do mnie przodem i usypia.
Tez czasem podnoszę pod paszki,ale zawsze z tylu trzymam plecki, za to moj mąż wlasnie pod paszki go bierze, wedlug mnie za plytko go chwyta. A jak ubierasz Anię? Na lezaco? Bo my czasami ma siedzaco, szczegolnie kurtki czy swetry.
Wlasnie kupilam chuste kółkową, bo moj kręgosłup jest w oplakanym stanie a w chuscie wiazanej mi duszno i źle z moim klocuszkiem. Mam nadzieję że na marudne chwile pomoże
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]