Super Bobaski

Kass po kim on ma te oczka? Po Tobie czy po Twoim mężu? Po prostu przystojniak z niego straszny!! śliczny chłopczyk

[link widoczny po zalogowaniu]

Nasza Madzia już sobie świetnie radzi

Anula dziękuję bardzo!!
Wielkość i obramowke oczu ma moją ale kolor niestety po tatusiu także podzielił się na nas dwóch, ogólnie podobny trochę do mnie i trochę do męża ale nie to najważniejsze.. Najważniejsze że zdrowy!!

Anula jaka duża już Twoja Madzia!! Slicznooootka słodka i jak ładnie już butelkę trzyma dajesz jej już coś innego niż mleko?
Ja mam zamiar rozszerzać dietę od 6 miesiąca.. Temat dość kontrowersyjny, ale według najnowszych zaleceń who rozszerzamy dietę po 6 miesiącu niezależnie czy dziecko jest KP czy na mm.
A wy mamuski od kiedy macie zamiar rozszerzać dietę waszym maleństwom?






Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-04-26 11:04 przez kass.

Hej mamusie

U nas kiepsko, katar nie ustępuje, dostalam antybiotyk dla malego... plakac mi sie chce, że go nie ustrzeglam przed chorobą.

Oooo kass fajnie że wrocilas
Miki wazy prawie 8,5 kg

AnulA Madzia jest juz mega wielka!

Misia jak badania? Wszystko ok?


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

U nas spanie przerywane pobudkami na jedzenie, rzadko spi dłuŻej niz 3 godziny.
Kass co do rozszerzania diety, wczoraj maly dostal lyzeczka odrobine kleiku ryzowego na moim mleku, bo przez ten cholerny katar nie moze ssac...i jadl slicznie


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Hej
Natalia ja w sumie też nie zaglebialam się w temat nosidelek jednego dnia rano wybieralismy sie w góry i po prostu pojechaliśmy na szybko kupić nosidełko. Mamy womar zaffiro. W sumie kupione bardziej z myślą o noszeniu poza domem już po domu.
kass super ze nareszcie udało Ci się napisać ! :* ale Co zazdroszczę przespanych nocy. Choć nie mogę narzekać bo u nas 1-2 pobudki od 20-7. Ale wiem ze są i bardziej uciążliwe maluszki. A ile wypija Ci mleczka przed spaniem? My też przeszliśmy całkowicie na mm po 2 miesiącu. W zeszłym tyg dałam małej odrobinę marchewki. Strasznie się cieszyła i chciała więcej ale to jednorazowo jej dałam. Maksowi dietę rozszerzalam po 4 miesiącu i jadł wszystko i je wszystko do dziś.
W sobotę mamy chrzciny a ja nadal nie mam co ubrać ;( normalnie nie mogę patrzeć na mój brzuch.
kass , Anula śliczne macie maluszki ! :* slodziaki. Jak ten czas zlecial ... dopiero rok temu zaczelysmy się dowiadywać o ciąży a dzieciaczki takie duże już mamy.


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Tu moja Łucja jak zajadala się marchewką

[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 2 raz(y). Ostatnia zmiana 2017-04-26 12:27 przez pozitiVibration.

Hej dziewczyny:-). Ale macie śliczne dzieciaczki./ AnulaMadzia już taka duża kawał kobietki rośnie :-) śliczniutka. Poziti no widać że Łucji smakowało śmieszek mały podobna do ciebie jest piękna:*.moja mała śpi ja obiad zrobiłam teraz siedzę i odpoczywam.pogoda jak zwykle do kitu.iczkajak moja mała miała katar to tylko antybiotyk jej pomógł bo do tego miała silny duszący kaszel a to trwało 3 tyg.a antybiotyk pomógł w kilka dni.

Kurcze nie mogę wstawić mojej zdj

Iczka też się cieszę że wróciłam, w końcu mi się udało uporać z tym wszystkim.
Iczka mój jak miał katar to lekarka i położna kazała smarować tylko maścia majerankowa, używać do noska soli fizjologicznej i używać Cebionu czyli witaminy C. Ale to było jak maly nie miał jeszcze 3 miesięcy więc nic innego dostać nie mógł bo wszystko po 3 miesiącu dopiero.
A to tylko katar czy coś jeszcze mu dolega?
wybaczcie że tak będę o wszystko pytać ale nie dam rady przeczytać 56 stron
Iczka dużego masz też Mikołajka a ile ma cm?

Sylwia też się cieszę :* Twoja malutka jest śliczna!! Taka słodka idzie się zakochać! I powiem Ci ze ona jest cała mama! Mega do Ciebie podobna
Mój pije 5 razy dziennie. Rano po całej przespanej nocy pije 180 a w dzień po 150 ml. Jesteśmy na Bebilonie od 8 tygodnia życia. Wcześniej KP i dokarmianie mm bo strasznie mało pokarmu było, i walczylam z pokarmem, laktatorem i innymi badziewiami aby zwiększyć laktacje do 8 tyg.. Uważam że i tak dałam z siebie 100%