termin Październik 2014

Wysłane przez mbialkowa 

pauula228 (offline)

04-03-2015 21:54:45

poznan
witajcie kobietki
bylam kilka dni u tesciow wiec mnie nie bylo
przykro mi ze wasze malenstwa choruja i wy tez my jak narazie sie trzymamy,maly dostal szczepienie 6w1 i na men c placilam 400zl,Alex wazy 7kg,i tez tylko przekreca sie z brzuszka na plecy ale zato jak trzymam go za raczki to juz sam sie podnosi do siedzenia.Dziewczyny to prawda jak ten czas leci nasze szkraby juz po 5 miesiecy a jeszcze niedawno nosilysmy je w brzuchu i tak odliczalysmy dni do ich urodzenia achhhh.musze wam powiedziec ze jest mi smutno bo bede wracac do Irlandii w maju ale nie chce narazie o tym gadac,mezowi tez przykro ze tak wyszlo.
buziaczki


[link widoczny po zalogowaniu]

MlodyJunak (offline)

05-03-2015 00:04:37

Hej dziewczyny!
Trzymajcie się ciepło i dzielnie - i szybko się kurujcie... Pierwsze choroby będą za wami.
Jak tak czytam o wagach waszych bąbli - mój dopiero waży 5700 kg a czasem mi sie wydaje, że jest małym grubaskiem.
paulinadorota masz rację! Jak ten czas leci. Ja w zeszłym roku już wiedziałam o ciąży, a 10 marca lekarz potwierdził mi 6 tyg.płód. A dzisiaj mam na łóżku małego wariataaa... I ile czasu już się znamy. Aż dreszcze mi przebiegły jak sobie przypomniałam jaki to był piękny czas. A mimo trudności - teraz jest jeszcze piękniejszy smiling smileysmiling smiley
Co do przewracania to tak jak pisze lilkawodna mój maluszek pierwszy raz przewrócił się 28 stycznia - dzień przed ukończeniem 3 miesiąca. I od razu zaczął się turlać. Jak podłapał to do tej pory jest problem z przebraniem go, bo od razu chce na brzuszek. Najgorsze, że jak próbuję go przytrzymać przy zmianie pieluchy to się złości na mnie, że nie pozwalam mu się odwrócić na brzuch i powalić ręką po pudelku z chusteczkami tongue sticking out smiley masakra jest wtedy smiling smiley
pauula przykro mi, że musicie wracać. Mam nadzieję, że napiszesz nam co się stało. Dobrze zrozumiałam, że za meningokoki zapłaciłaś 400 zł? My szczepimy standardowo + rotawirusy, pneumokoki i chciałam na meningokoki c - lekarka stwierdziła, że meningokoki kosztują 120 zł yawning smiley
Pozdrowienia kochane i kurujcie się. Przykro mi, że wasze maluszki muszą tak cierpieć. sad smiley Pogoda daje w dup...ę


[link widoczny po zalogowaniu]

mbialkowa (offline)

05-03-2015 07:55:10

Radomsko
Kochane Mamusiewinking smiley

mam nadzieję,że dzieciaczki lepiej się czują no i Wy równieżwinking smiley
my odpukać w niemalowane- zdrowi. Dzisiaj mężulek pojechał z córcią do Kajetan do Instytutu Słuchu - mają ją przebadać otolaryngolodzy -chodzi o ten 3 migdał, czy wycinać, czy nie. A ja z Michałkiem w domku, powoli szykujemy się do chrzcin-za 3 dni, więc mało czasu zostało. A ponieważ marudna teściowa przyjeżdża-chata musi być na błyskwinking smiley żebym ja się lepiej poczuła. Także pije kawcię i do roboty. Michałek kochany, ostatnio marudny troszkę więcej, ale obstawiam ząbki, wkrótce zacznę podawać mu pierwsze deserki. Noreczko-ogladałam na facebooku Twoje zdjęcia-jesteś śliczną kobietą! Taką masz pogodną twarzwinking smileymusiałm Ci to napisaćwinking smiley
buziaczki Mamuśki, ucałujcie dzieciaczki...
a z ostatniej chwili-wreszcie zaliczyłam udany seks z mężusiemsmiling smiley jak dotąd-bez większych przyjemności, a raczej w kategorii obowiązku, tak powiem Wam,że dzisiaj...Ach! ....

Lilkawodna (offline)

06-03-2015 08:00:02

Koniuchy
Witajcie dziewczyny. Jak Wasze maluchy, zdrowsze? U nas mocz był ok i stanęło na tym, że to zęby. Zaszczepili ją. Waży juz 7 kg. Znacie coś dobrego na zęby. Smaruje bobodentem ale nie bardzo pomaga.

Mbialkowa-napisz jak wyszło badanie słuchu. Zaczynasz od podawania obiadków czy kaszek? Maly skonczyl juz 5 miesiecy? Gratuluje i trochę zazdroszce tego udanego seksu:-).

A jak po wizycie teściowej? Moja jak od drzwi zaczeła gadac to do ciasta zamiast Inki od razu zaparzylam sobie melisa:-). Najbardziej mnie wkurzylo, że nic nie zjedli. Ja w nocy gotowalam specjalnie ,bo w dzień tak mi Lilka płacze, ze teraz nie mam czasu na nic. Tylko nosze to moje marudne Szczęście.

Paulla- czekamy na wieści.

milka1234 (offline)

06-03-2015 18:36:15

Olsztyn
Hej dziewczyny,
w ogóle każda z Was jest śliczna na zdjęciach na fb smiling smiley
Lilkawodna ja polecam camillę na ząbkowanie tylko, że to jest płyn do ustny, a nie żel. Jeśli chodzi o teściową to słyszałam fajny kawał: Teściowa powinna mieć dwa zęby.
Pierwszego po to aby otwierała piwo zięcia, a drugiego po to aby ją bolał.
No ja niestety też nie mam dobrego kontaktu ze swoją teściową. Doprowadza mnie do szewskiej pasji.
Ciekawe gdzie Klau zniknęła.
Pauula jak będziesz miała czas i chęć to napisz co się stało.
mbiałkowa życzę miłej imprezy.
Tak jak mówicie rok temu cieszyłyśmy się z małych fasolek w brzuchu, a teraz te fasolki dają nam nie źle popalić smiling smiley
Ja czekam aż siostra szczęśliwie urodziła we wrześniu no i najlepiej dziewczynkę smiling smiley mam tyle ciuszków do oddania po Kindze, że nic nie będzie musiała kupować.
Za tydzień przyjedzie do mnie bratowa z córcią w wieku Kingi. Będziemy miały wesoło przez 2 tygodnie smiling smiley
Moja młoda sama zasypia wieczorami już co dziennie smiling smiley
Pozdrawiam Was.



[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

noreczka (offline)

13-03-2015 13:34:20

Ostrowiec Świętokrzyski
Hej!
mbialkowa bardzo Ci dziękuję za komplement, to bardzo miłe smiling smiley Ale nie daj się zwieść zdjęciom - na co dzień jestem potargana, mniej pogodna i, niestety, coraz grubsza :/
Stasio też coraz fajniejszy pulpecik, będzie miał już z 8 kilo smiling smiley
Jak tam Wasze dzieciaczki? Zdrowe już? My z małym na szczęście tak, na kontroli wyszło, że gardziołek małego czysty smiling smiley
pauula daj znać w wolnym czasie co i jak z tym wyjazdem.
Kurczę, coraz mniej czasu, zeby spokojnie posiedzieć i wypisac się Wam, a czasem tak tego potrzebuję...
Mały już marudzi, chyba pielucha do utylizacji grinning smiley
Buziaki!!!


[link widoczny po zalogowaniu]

pauula228 (offline)

14-03-2015 14:35:48

poznan
hej kochane wreszcie chwile wolnego znalazlam.jak te dni uciekaja jeszcze troszke i 3 miesiace bedzie jak jestem bez meza tesknota coraz wieksza.
no w maju jade spowrotem jest mi smutno ale takie zycie napisze tylko tyle ze tesc ma z tym zwiazek nie chce sie rozpisywac bo kazda z nas ma problemy i nie ma sensu zawracac wam glowy,ale bardzo mi szkoda rodzicow bo tak sie cieszyli ze bedziemy na miejscu ze beda miec wnusia kolo siebie a tak masakra.
A tak to wszystko ok Aluś ciekawy swiata wszystko go interesuje coraz wiecej nabywa umiejetnosci i uwielbia byc na raczkach u dziadkow.jest cudny i kochany.


[link widoczny po zalogowaniu]

mbialkowa (offline)

14-03-2015 14:57:43

Radomsko
no , cześć dziewczyny!
Paulla-3 miesiące? długo...ja miałam 2 miesiace,jak mąż siedział w Chinach i to była wieczność, ale czsami trzeba się przemęczyć.
MY po chrzcinach, bardzo się udały, Michałek nawet nie zapłakał, troszkę spał, śmiał się-ACH!OCH! kochany jest! Diabełek wypędzony, teraz mam nadzieję,że sie nie zarazi ode mnie- jakieś wirusisko mnie dopadło, Basi przeszło-resztki kaszlu z niecj zchodzą, to mnie dopadło. Wszyscy dookoła chorzy, masakra jakaś. W tym tygodniu mamy szczepienie, zobaczymy, czy nas zaszczepią. MIchaś jest radosnym chłopcem, bryka z pelcków na brzuszek, próbuje siadać, ciągle się smieje i gada po swojemusmiling smiley
Tak szybko te dni mijają, płakać mi się chce, patrzę na niego i tak szybko się zmienia. CHyba dopiero teraz dojrzałam do bycia mamą, przy Basi byłam jeszcze głupiutka, tak nie przeżywałąm wszystkiego emocjonalnie, a mały mnie po prostu rozkochał w sobie na maksa. Oczywiscie córeczkę tez kocham przeogromnie, ale ...synuś mamusi----coś w tym jestwinking smiley Basieńka bardziej lgnie do męża jednak. Miłej soboty, ja popijam kawusię, chyba się połozę póki jestem chwilę sama z młodymwinking smiley

MlodyJunak (offline)

20-03-2015 17:34:23

Hej dziewczyny smiling smiley
Długo mnie nie było, ale widzę, że tutaj cisza. Pauula ja Cię naprawdę podziwiam, że tyle wytrzymujesz sama! Chyba bym sama umarła. Codziennie czekam na męża z utęsknieniem, aż wróci z pracy, bo mimo mojej wesołej kruszynki przy boku - czuję się samotna sad smiley I drugie - czasem też chcę chociaż 5 minut odpocząć od małego... Naprawdę jesteś mega twarda! :*
Dziewczyny mój Marcinek nie chce przybierać na wadze. Jest poniżej 3 centyla i przez to wszystko wprowadziłam od wczoraj kaszkę. Mały ważył 5800 z pełnym brzuchem, więc jak patrzę na te wasze oszołamiające wagi to jestem w szoku. lilkawodna ja zaczynam od kaszki - wczoraj dyskutowałam z lekarką na temat wprowadzania nowych pokarmów. Najlepiej zacząć od 1 łyżeczki raz dziennie kaszki bezglutenowej. Poleciła również firmę holle - można ją kupić w sklepach ze zdrową żywnością. Ja wypatrzyłam bezglutenową kaszkę jaglaną - uważam, że jednak jaglana jest najzdrowsza smiling smiley Później co 4 dni nowe produkty - troszkę marchewki, po nastepnych 4 dniach dynia, brokuł itd. Ponoć dobrze jest do warzyw od pewnego momentu dodawac odrobinkę jabłuszka ponieważ ułatwia ono wchłanianie żelaza z jarzyn - tak pouczyła mnie lekarka smiling smiley Jeśli chcesz to pisz, to przekaże Ci dokładne intrukcje które dostałam od mojej pediatry - uważam, że są naprawdę mądre smiling smiley
mbiałkowa ja też tak mam, że jestem zakochana w synusiu swoim. Ale wczoraj miałam taki kryzys, że stwierdziłam, że nie odnajduję się w roli matki, że nie chcę nią być, że już mam dość wszystkiego. A później popatrzyłam na moją uśmiechniętą kruszynę i stiwerdziłam - boże przecież ja go tak bardzo kooocham...
Propo chrztu - zazdroszczę, że Michałek był spokojny - mam nadzieję, że nasz Marcin również będzie grzeczny - a już coraz bliżej...
milka piękną masz tą swoją Kinię - widziałam na fb. A jak z wagą u was?


[link widoczny po zalogowaniu]

milka1234 (offline)

21-03-2015 07:12:03

Olsztyn
mbialkowa masz chociaż porównanie miedzy wychowaniem synka a córki. Dziewczynka tatusia, synuś ma musi mówisz :-)
MłodyJunak ja też zaczynałam od kaszki bez glutenowej, po tem warzywa co 3 dni inne i po 2-3 łyżeczki, a po tem owoce. W 5 miesiącu zaczęła podawać pół łyżeczki kaszki glutenowej, a teraz po pół roku mogę jedną łyżeczkę. Na ten moment Kinga je 6 posiłków co 3 godziny no i w nocy 6 godzin wytrzyma. Je o 8.00 mleko 150 ml z dodatkiem glutenu, 11:00 deserek 125 ml lub mleko 150 ml, o 14:00 zupka jarzynowa 125 ml o 17:00 kaszka na jej mleku 150 ml, 20:00 mleko 150 ml i 2:00 to samo. Próbowałam od uczyć ją od nocnego karmienia, ale coś nie wychodzi. Myślę , że znaczne jej dawać wody zamiast mleka to może zrozumie że nie ma na co się budzić. Kinga waży dużo bo 10,5 kg. Pytałam pedjatry czy dobrze ją karnie powiedział, że tak, a wy jak sadzicie nie za dużo tego jedzenia jej podaje?



[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6014, Posty: 1547390, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 451, Posty: 646843.