ciaza na 1 roku studiow

Hey u was też pada?

Steliyh zazdroszczę zjedzonego w spokoju śniadania bo ja niczego nie jem normalnie, wszystko na kilka malutkich porcji dziele bo tak mnie mdli zaraz że masakra. Dziś poinformowałam mamusie że będzie babcią ucieszona- a to niech sobie weźmie te dolegliwości to się wszyscy ucieszą

Ziz jak praca i bibliografia?


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Monika, no jakoś idzie wszystko powoli, ale jakiś dzień lenia dziś mam. Chyba przez ta okropna pogodę...


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

czesc kochane
Mam do Was kilka pytan
Czy chodzilyscie podczas ciazy do szkoly rodzenia ? moja mama mowi ze powinnam chodzic bo to mi znacznie ulatwi przy porodzie, ona ciezko przezyla porod. jak bylo u was z porodem i ta szkola rodzenia ?
i chcialam wiedziec jeszcze kiedy u Was zaczal uwidaczniac sie brzuszek ? buziaki :*:*

Hey Paula napisz nam coś więcej, jak się czujesz? Jak sobie radzicie?
Ja do szkoły rodzenia nie chodziłam i wcale tego nie żałuję, ale czytałam sporo jak sobie radzić przy porodzie (w sumie też mi się nie przydało bo miałam bóle krzyżowe i nic na to nie pomoże). Podeszłam do porodu jak do matury- przeżyję to Jeśli nie miałaś wcześniej kontaktu z malutkimi dziećmi (mam na myśli kąpanie, przewijanie itp itd) to może się takie zajęcia przydadzą. Ja praktycznie wychowałam dwójkę rodzeństwa to miałam jakieś wyobrażenie na takie tematy. Aha i NIE OGLĄDAJ PORODÓW, SZCZEGÓLNIE RUSKICH lepiej nie wiedzieć co Cię czeka i potraktować to jako nowe doświadczenie mama miała cięzki poród ale nie znaczy że Twój taki będzie. czego nam wszystkim życzę
u mnie brzuszek był tak naprawde widoczny w polowie 6 moze w7 mcu


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

dzieki czuje sie dobrze, az sama sie dziwie, nie mam raczej mdlosci, nic mnie nie boli, odpukać ;-) takze samopoczucie jak najbardziej ok a jak tam u Was?

Paula, ja się właśnie zapisuję na szkołę rodzenia, idę tam dla siebie, bo nie mam kompletnie żadnego doświadczenia jeśli chodzi o niemowlaki, no i ciągnę ze sobą mojego narzeczonego, bo Jemu to się przyda. Mąż mojej przyjaciółki przekonał mojego Michała, że powinien iść na tą szkołę rodzenia. Moja mama też chodziła i bardzo to sobie chwaliła. Jak wejdziesz do mojej galerii to zobaczysz jaki ja mam brzuszek.. a raczej Jego brak, ale przestałam zapinać się w spodnie w ok 16 tygodniu ciąży. Teraz jestem już w praktycznie 6 miesiącu i brzuch niewiele urósł od tego 16 tygodnia. No, ale wczoraj oglądałam zdjęcia mojej mamy i mogę zapomnieć o ślicznym ciążowym brzuszku, bo 2 tygodnie przed porodem miała brzuch niewiele większy od tego mojego teraz. No i super, że nie dokuczają Ci żadne mdłości, nudności itp. A jak z partnerem? Mam nadzieje, ze zaczyna się układać No i może wstaw sobie jakiś suwaczek żebyśmy wiedziały, w którym jesteś już tygodniu


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



[link widoczny po zalogowaniu]



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-11-07 15:55 przez steliyah.

z partnerem bardzo roznie.. wlasnie dzisiaj wyrzucilam go z domu, tzn przyjechal do mnie na noc do wroclawia gdzie studiuje i rano wyszla afera, obrazal mnie i nie wytrzymalam i wyprosilam go, on oczywiscie bedzie uwazal ze to wszystko moja wina.. nie chce mi sie komentowac zachowania tego czlowieka.. zaraz wstawie zdjecie mojego brzuszka, jestem w 7 tyg wedlug ginekologa, ale liczy sie to jako 9, nie wiem o co w tym chodzi. moj brzuszek teraz jest juz zaskakujaco widoczny jak na ten tydzien.. juz widze co bedzie pozniej a co do suwaczka to nie wiem jak to zrobic, probowalam juz na rozne sposoby i nie poszlo

Paula ciąże liczy się od pierwsszego dnia ostatniej miesiączki czyli 9 tygodni u ciebie, do poczecia doszlo jakies 2tygodnie pozniej dlatego dziecko zyje tak naprawde okolo7 tygodni suwaczki wstawiaj te gdzie maja URL w tym calym linku

jakie u ciebie uczucia zwiazane z posiadaniem brzuszka? i bynajmniej nie sadełka


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Och faceci to głupki, bez dwóch zdań! Najważniejsze to sobie nie pozwalać na takie traktowanie..ech. Ty, a może będziesz miała bliźniaki?! Chociaż lekarz pewnie by zauważył, że jest tam więcej niż jeden bobas. Jak jesteś szczuplutka to pewnie wcześniej zauważysz brzuszek, chociaż chyba co do tego nie ma reguły. No ja też na początku nie potrafiła ogarnąć tego liczenia, bo u mnie to w ogóle ostatnia miesiączka była duużo wcześniej, niż ta według usg, także ja dodatkowo sobie zamieszałam


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]



[link widoczny po zalogowaniu]

blizniaki ? ojojoj podwojne szczescie ;P nie no chyba nie, u mnie w rodzinie sie nie zdarzaly, u partnera tez nie