WRZEŚNIOWE MAMY 2015

Wysłane przez goskaliszka 

martusia7 (offline)

25-08-2015 10:50:07

Toruń
Cześć,

Coraz ciężej mi się wstaje - jakoś mnie senność dopada :/ i nie mogę się podnieść z łóżka. Chodzę zmęczona jakbym pracowała co najmniej 10h fizycznie a tak naprawdę to mało co robię w domu.
Pogoda na szczęście dziś chłodniejsza - brak słońca ale mi to jakoś nie przeszkadza. Dziś po południu jadę na ktg - zobaczymy co tam wyjdzie, oby dzisiaj szybciej było niż ostatnio - ciekawe czy jakieś skurcze mi się zapiszą, bo szczerze to mało co czuję.

W pt mam wizytę, mam nadzieję że lekarz ściągnie mi już ten krążek i będę mogła rodzić bo nie uśmiecha mi się chodzić z tym do 40 tc - naprawdę mam nadzieję na szybsze rozwiązanie. Oby tak było.

Eris z porodem to nie ma reguły, czasem jest tak że nic nie czujesz, nie ma żadnych objawów a nagle się zaczyna i idzie szybko - oby tak było, bo przenosić to też niedobrze. Ja się pocieszam, że przy cukrzycy tak jest, że nie pozwalają za bardzo przenosić - ostatnio słyszałam, że ok. 1-2 tyg. przed terminem kładą do szpitala - zobaczymy, może to będzie jedyny plus tej mojej cukrzycy ciążowej - nie przenoszę smiling smiley

Joanna jak fajnie, że po wizycie wszystko ok i z wagą synka też. Znasz już termin i będzie dobrze, w poniedziałek będziesz miała małego przy sobie smiling smiley zazdroszczę, że znasz datę. Teraz pozostaje Ci dopakować torbę, iść na oddział i czekać na synka smiling smiley

Mutuch u mnie też bardziej dokucza lewa pierś, no ostatnio to masakra - ani dotknąć ani nic, w nocy jak się przewracam na drugi bok to nie dość, że brzuch przeszkadza to jeszcze piersi bolą :/ póki co nic mi z nich nie leci. Z apetytem to mam różnie - raz mam napad głodu a innym razem mogłabym nie jeść pół dnia.

Terisa ja też czekam aż lekarz powie, że mogę i wtedy ruszę i będę robić wszystko żeby urodzić. Śmiałam się ostatnio, że umyję schody w całej klatce i będę biegać góra-dół żeby się zaczęło, zobaczymy... smiling smiley

Emiliano ważne, że młody zdrowy i waga ładna smiling smiley moja młoda też ostatnio wg usg była trochę starsza - pewnie niedługo będziesz miała synka przy sobie - u każdej z nas chyba już bliżej niż dalej, jeszcze trochę smiling smiley

Duszek mnie coraz częściej też wszystko boli, jak siedzę to plecy, jak chodzę pachwiny i ciągle spać mi się chce - chyba taka jest już ta końcówka, no Ty to już w ogóle masz blisko do porodu więc jeszcze trochę. Może rzeczywiście zapytaj gin o ten szpital jak bardzo się męczysz - może oxy pomoże i przyspieszy poród. Daj znać po wizycie co i jak smiling smiley

A my wczoraj byliśmy znowu na siatkówce, miałam nie iść bo późno ale nie odpuściłam i dobrze, bo było super - mecz fajny i wygrany. Do tego nasi siatkarze wygrali cały turniej więc super przeżycie. Śmiali się ze mnie, że z emocji urodzę i Jagódka będzie miała wstęp na wszystkie mecze smiling smiley ale dała radę - było trochę głośno ale bardzo tego nie odczuła chyba - nic się nie działo smiling smiley Trzymajcie się smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

martusia7 (offline)

25-08-2015 10:52:39

Toruń
Dziewczyny czy Was też bolą palce u rąk? Mam tak od kilku dni, że palce mnie bolą - trochę spuchły i jak ruszam to bolą...?


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

duszek03 (offline)

25-08-2015 11:25:33

Łódź
martusia bolą do spuchły i skóra jest naciągnięta sad smiley
ja też tak mam na dłoniach, do tego stopu, kostki i łydki i już nie wiem co mam z sobą robić winking smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Eris1990 (offline)

25-08-2015 11:28:11

Suwalszczyzna
Martusia- mi strasznie puchną paluchy na dłoniach i stopach w upały . Póki siedze jeszcze w domu jest ok , ale jak wyjdę na zewnątrz , puchną jak serdelki ,że nawet nie mogę zdjąć biżuterii . Po jakimś czasie wracają do normy . Dłonie bola szczególnie jak rusza się paluchami sad smiley
Pamiętam ,ze jak moja siostra była w ciąży z pierwszym dzieckiem , dłonie jest spuchły chyba od 6 miesiąca tak ,że nie mogła zdjąć pierścionka jeszcze przez 2 miesiące po porodzie . Jak była na porodówce chcieli jej przeciąć pierścionek bo paluch był dość nabrzmiały . na szczęście skończyło się dobrze smiling smiley

Mamusie z tego co widzę powoli szykują nam się porody : dewis , joanna850, karolaroc.... I dopiero zdaję sobie sprawę ze i ja gdzieś tam jestem następna w kolejce smiling smiley z jednej strony euforia ,że to już tuż tuż a z drugiej strach przed nieznanym . Dziś zaczęłam nawet czytać o etapach porodu , o tym jak wygląda samo przyjęcie do szpitala . Zmotywowałyście mnie do spakowania torby . Smiałam się do narzeczonego ,ze torba spakowana mogę rodzić .

Justyyysss (offline)

25-08-2015 11:38:18

Radom
Dziewczyny ją też czuje się ciągle senna i zmęczona jak właśnie bym pracowała długo fizycznie ale nic nie robię takiego. Noc to dla mnie masakra. Co chwilą się budze patrzę na zegarek a to dopiero 15 min minęło, i przy przekrecaniu bola pachwiny. Jej coraz ciężej jest. I poty też mnie oblewają. A wczoraj cały dzień bolal mnie żołądek i było mi niedobrze... Chyba to już takie uroki tej końcówki.
Jutro mam ostatnia wizytę u giną i zobaczymy co powie i ile mały już wazy- ciekawe.

Zazdroszcze tym które juz znają termin. I niedługo będą miały te swoje pociechy przy sobie. Ją z jednej strony tez już bym chciała niedługo urodzić jeszcze z tydzień a z drugiej obawiam się jak to będzie, poród, opieką ehhhh.....

Justyyysss (offline)

25-08-2015 11:40:53

Radom
Ją mam cały czas spuchniete nogi i palce i też bola. A wieczorem to tak mnie szczypia nogi że w jednym miejscu nie mogę ustac... Ale już niedługo...

martusia7 (offline)

25-08-2015 12:35:48

Toruń
Ja już od jakiegoś czasu nie noszę biżuterii - nie zdjęłabym już ani obrączki ani pierścionka dlatego sobie podarowałam noszenie do końca ciąży, jak jest chłodno to nogi jeszcze jako tako ale palce spuchnięte i bolą :/ no nic taki urok...

Justyss mnie też często boli żołądek i mnie mdli coraz częściej.

Terisa nie odczuwam w ogóle tego krążka, nawet czasem zapominam, że go mam - chciałabym żeby lekarz już mi go ściągnął w piątek i wtedy może już się dziać. Rozumiem Twoje wyposzczenie, my od jakiegoś 26 tc też mamy post i też czekam na pozwolenie grinning smiley ja nie śpię za dużo na lewym boku tz. staram się ale wygodniej mi na prawym i na plecach - odruchowo się przewracam, chyba tak już mam smiling smiley

Dziewczyny, te które brały luteinę - odstawiłyście już? Ja teraz biorę dopochwowo 50 ale nie wiem czy to wpływa na opóźnienie porodu? Chyba już pora odstawić... jak u Was?


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Margaret86ml (offline)

25-08-2015 13:24:23

Gliwice
Martusia ja brałam luteinę 2x50 albo 1x100 dopochwowo z powodu miękkiej szyjki i tydzień temu na wizycie w 35 tc gin kazała mi odstawić bo mówi, że szyjka wygląda super także nie ma potrzeby brać. Zależy z jakich powodów chyba ta luteina ale czytałam, że lekarze zalecają odstawiać ok. 37 tc. Tak jak dziewczyny już tu kiedyś pisały trzeba czekać co lekarz zleci i nic na własną rękę.
Też byłam zawsze ciekawa jak się odczuwa taki krążek bo u mnie też przez jakiś czas gin rozważała założenie. Myślałam, że to mocno czuć...

Eris ja czasem mówię do brzuszka ale jakoś tak mam opory... nie wiem dlaczego sad smiley Ponoć to bardzo dobry nawyk, ja ogólnie bardzo dużo mówię więc Mały jest osłuchany z moim głosem winking smiley Pewnie aż za bardzo grinning smiley Za to mój mąż często do niego mówi, głównie żartuje sobie ze mnie albo snuje plany jak będą razem spędzać czas na męskich wypadach bez mamy winking smiley No i też mój P. całuje często brzuch... ja tego niestety zrobić nie potrafię... winking smiley

Muszę przyznać, że wręcz nie mogę się doczekać zniesienia zakazu "przytulania"... nawet nie macie pojęcia jak długo już mamy ten zakaz... sad smiley Do tej pory jakoś znosiłam ale teraz na końcówce to co noc mam takie sny, że SZOK!!! Rano jak wstajemy z mężem to aż ciężko mi się oprzeć... a co dopiero jemu!! A następna wizyta dopiero 08.09. sad smiley Myślę, że potem już dostaniemy pozwolenie bo inaczej zwariuję winking smiley

Kupiłam dziś ostatnie rzeczy do walizki i chyba już dziś dopnę wszystko na ostatni guzik. Nigdy nic nie wiadomo, tym bardziej jak u niektórych tak nagle się coś zaczyna dziać to wolę być choć z walizką przygotowana winking smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

Mutuch (offline)

25-08-2015 13:27:55

Sosnowiec
Hej mamusie smiling smiley Ja niedawno wróciłam z badania na GBS, poodkurzałam w domu, wymyłam podłogi i padam powiem Wam szczerze... Już nie mam tak siły, żeby harcować... Dzisiaj w nocy to taka byłam mokra, że mi ciekł pot po twarzy dosłownie, mój mąż przykryty kołdrą, a ja zdychałam z gorąca... A rano parę minut po tym jak wstałam, moja malutka musiała mi coś ucisnąć, bo tak cholernie mnie bolało po lewej stronie na dole, że nie mogłam chodzić. A ból taki jak na kolkę, straszny... Dopiero jak zaczęłam jeść (choć szczerze to mi się wtedy odechciało wszystkiego), to chyba się przesunęła i przestało boleć na szczęście... Mi puchną tylko palce u rąk, ale nie mam tragedii, a dzisiaj z racji tego, że chłodniej, to troszeczkę tylko są spuchnięte.

Emiliano1 kolejna do rozpakowania, zazdroszczę smiling smiley To tylko odliczaj dni teraz, bo kto wie grinning smiley A okna to pamiętaj, żeby myć dokładnie, hehe grinning smiley

Terisa no ja jakoś odpukać na zgagę nie narzekam. Mam czasami tak, że chciałoby mi się odbić, a nie mogę, ale nic poza tym. Póki co przynajmniej. Moja ostatnio też dość często miała czkawkę, teraz ostatnie dni są spokojniejsze i zdarzy jej się raz może. Ale jeszcze parę dni wcześniej, to miałam wrażenie, że bardzo często ją łapie smiling smiley Daj znać w takim razie jak po wizycie i jaki lekarz.

Duszek03 wierzę, że się źle czujesz, końcówka... Ale jeśli faktycznie masz możliwość poprosić w szpitalu o kroplówkę to skorzystaj jeśli nie ma przeciwwskazań.

A odnośnie biżuterii, to ja obrączkę ściągnęłam ponad miesiąc temu grinning smiley Teraz tylko mój mąż jest naznaczony, hehe ^^



[link widoczny po zalogowaniu]

joanna850 (offline)

25-08-2015 14:58:05

Wczoraj nie miałam do pisania głowy (stres wz z wizytą) ale dziś chciałam zacząć od gratulacji dla muzyczki smiling smiley Fajnego masz mężczyznę, to super, że chce Cię zaskakiwać - romantyk smiling smiley

Aż mnie wzięło na wspomnienia jak mi się mąż oświadczyłsmiling smiley Zabrał mnie na wycieczkę po ogrodzie zamkowym w Łańcucie i tam zapytał czy zostanę jego żoną smiling smiley Miałam 21 lat - było pięknie smiling smiley Nasza pierwsza randka była w styczniu, w kwietniu poczułam, że się zakochałam, we wrześniu się zaręczyliśmy a w grudniu wzięliśmy ślub smiling smiley Tempo mieliśmy ekspresowe, ale niczego nie żałujemy. Jesteśmy prawie 9 lat po ślubie a kochamy się cały czas tak mocno jak na początku. Nie straciłam podziwu dla mojego męża, potrafię się nim zachwycać czasem jak nastolatka smiling smiley Teraz jak już na dniach poród i stres ciążowy już i jego dotyczy, to bardzo się zaangażował, jest kochany, wyrozumiały i bardzo pomocnysmiling smiley

martusia - Ja brałam luteinę 50 doustną i gin kazał ją odstawić po skończonym 36 tc.

Mi palce u rąk spuchły już dawno, obrączki nie noszę przynajmniej od 2 miesięcy. Jak zginam palce to czuję ten obrzęk i napiętą skórę, ale mnie nie bolą. Stopy mam trochę tylko spuchnięte, bardziej mi puchną nogi od kolan i czuję ciężkość nóg.
Tak jak Wy mam napady gorąca w dzień i w nocy, oblewają mnie poty nie wiadomo z czego. Mąż śpi pod kołdrą a ja odkryta, choć zawsze było odwrotnie smiling smiley
Co do apetytu to jakoś go właśnie nie mam, często jest mi niedobrze, ale z drugiej strony bardzo mnie ciągnie do słodyczy.
Niby mam już minimalne rozwarcie, a wcale nie czuję skurczy, ani tych przepowiadających. Czasem czuję napięcie mięśni brzucha, jest wtedy twardy, ale odczuwam to bezboleśnie.
Przekręcanie się na łóżku to już spory wysiłek, wstawanie z łóżka też i właściwie przypomina mi to samopoczucie na kilka dni po cesarce, tak samo trudno się dźwignąć.
Ostatnio przynajmniej dobrze śpię, wstaję tylko na siku jakieś 2 razy, ale zaraz zasypiam i rano też śpię do 8ej.


Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6014, Posty: 1547010, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 831, Posty: 147772.