kwiecień 2015

Wysłane przez natalia334 

stefanek91 (offline)

05-03-2015 12:07:15

Cześć Dziewczyny
Trochę mnie nie było ale czytałam Was na bieżąco.. Z góry przepraszam, że nie odpiszę każdej z Was na wszystko ale strasznie tego dużo smiling smiley
Marta super masz rodzinkę! Wspaniale się patrzy na Wasze zdjęcia smiling smiley
mizerykordia ja mam wizyty u lekarza co miesiąc. Ale dodatkowo chodzę na USG gdzieś między wizytami więc wydaje się jakbym miała częściej ale to dlatego, że mój lekarz prowadzący nie ma aparatu w gabinecie i robię u innego..
mamaMilusi ja jestem nastawiona na SN bo przeraża mnie myśl o cc. Wolę żeby mnie bardziej bolało "jednorazowo" i szybciej dojść do siebie a cc to jednak operacja.. Jedyne czego się boję przy SN to hemoroidy.. hehe nie wiem czemu ale jakoś mi to zaprząta ciągle głowę.. No ale mój synek nie chce się na razie przekręcić więc możliwe że będzie mnie czekała cc.. Trudny wybór Cię czeka a Twój lekarz tylko mówi że możesz wybrać? Nic nie jest w stanie Ci podpowiedzieć co będzie lepsze w Twojej sytuacji?

Któraś z Was pisała, że zastanawia się w jakiej kolejności będziemy rodzić.. Ja to będę gdzieś na końcu bo nie dość, że termin późny to jeszcze z usg zawsze na maj wychodzi.. Ale obstawiam, że pierwsza będzie Marta i Emila smiling smiley

W ogóle ja dałam synkowi ultimatum, albo przybiera na wadze szybko i może sobie leżeć główką do góry albo będzie malutki ale musi się obrócić.. heheh zobaczymy czy się mamusi posłucha tongue sticking out smiley
A ja generalnie czuję się dobrze. Ostatnio miałam tylko zły dzień, chyba mały robił próbę przekręcenia się bo mi tak sponiewierał cały bok, że nic nie byłam w stanie robić tylko leżeć ze łzami w oczach tak mnie bolało.. Ale następnego dnia już było dobrze i znowu się czuję super smiling smiley
Zauważyłam, że Alanek kręci się coraz bardziej. Nie kopie często tylko się chyba przeciąga bo czuję jakby pływał tongue sticking out smiley I brzuch mi tak jeździ i faluje nawet jak na chwile usiądę że jak jestem gdzieś wśród ludzi to tak dziwnie wszyscy patrzą i nie mogą wzroku oderwać grinning smiley
A w ogóle mam do Was pytanie, czy skracającą się szyjkę to się jakoś czuje? Bo ja od kilku dni mam takie dziwne uczucie jakby od środka ktoś mi wkładał wielki kołek, tzn takie rozpieranie od środka. I nie wiem czy to dobrze czy tak powinno być? Nie boli to jakoś ale takie niekomfortowe uczucie to jest.. I czasem mam wrażenie, jak mały kopnie to tak nisko już kopie że jeszcze z 5 cm i nogę wystawi na zewnątrz tongue sticking out smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

Magdalena9 (offline)

05-03-2015 12:34:52

ielsko
Witajcie mamusiesmiling smiley sprzedaje ubranka po moim synkusmiling smiley może któraś z Was się zainteresujesmiling smiley link poniżej smiling smiley

[link widoczny po zalogowaniu]


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

Adela (offline)

05-03-2015 13:13:54

mamaMilusi ja mam sobie pobrać wymaz z pochwy i odbytu. Z tymi lekarzami to nie ugadnie, jeden taki , drugi siak.. Co do cc to mój lekarz nawet nie zakłada że po cc mogłabym rodzić naturalnie. Wiem że nieraz rodzą, ale ja tam się boję, zwłaszcza ze ufam swojemu lekarzowi, a przynajmniej się staram winking smiley

erii za to myślenie o kolejnym dziecku to już Cie podziwiam! W sumie za trzecie już bym Ci medal odwagi dała winking smiley Ja to leń jestem i nad drugim prawie 7 lat myślałam winking smiley

spioszek to dobrze że po wizycie u lekarza uspokoiłaś się. Ja też już zaczęłam myśleć że czuję mało ruchów, ale są dni co czuję bardzo dużo więc staram się być spokojna.

mizerykordia ja na wizytę chodzę raz na 4 tygodnie, 18.03 pewnie idę już ostatni raz a potem z racji że mój lekarz pracuje w szpitalu to zaprasza w ostatnim mcu ciąży swoje pacjentki tam raz na tydzień na ktg aż do rozwiązania.

emilia fajnie że paciorkowca nie masz. Mi lekarz mówił że co 3 kobieta ma więc się jakos nie denerwuję. Ale zobaczymy, za tydzień dopiero robię ten wymaz. Nie wiem tylko ile dni się czeka na wynik, żebym na wizytę następna zdążyła odebrać..

Mój mąż właśnie z Młodym u lekarza. Po gorączce i grypie został mega kaszel. Boję się że to znów oskrzela i znów antybiotyk. Wolałabym już inhalacje ale miejsce u alergologa do którego chodzimy od paru lat, jest dopiero na 24.03. No cóż, zobaczymy co po wizycie.


[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]

emilia_ (offline)

05-03-2015 14:11:17

Skoczów
MamaMilusi - nikt nie jest w stanie powiedziec Ci co cie czeka przy SN , tak samo jak przy CC. Każdy porod jest inny i przy kazdym moga , a nie musza pojawic sie komplikacje. Musisz sama zdecydowac smiling smiley Wybierz ta opcje, w ktorej bedziesz sie czula bezpieczniej smiling smiley
Stefanek, hemoroidy to naprawde masakra. Ale zazwyczaj pojawiaja sie przed porodem. Ja walcze z nimi cała ciaze i wygrac nie umiem :/ takze po porodzie czeka mnie wuzyta u chirurga. JEdyny plus moich to taki, ze mam ,,wypadajace". Nic mnie nie boli , nic nie peka. Tylko wystaja. (wiem, ze to obrzydliwe ale nie wiem jak mam ci to ladnie opisac tongue sticking out smiley ) . Po ciazy z Ingą też miałam ale wewnętrzne rowniez. TO byla masakra.... ani usiasc, ani wstac. Jednym slowem przeje***ne. Ale na nie pomogly mi tabletki Cyclo-cos tam. Zewnterzne zostaly do dzis... :/
Rozwierajaca sie szyjke wlasnie tak sie czuje. Ale czasem spojenie lonowe bardzo boli a okazuje sie, ze szyjka ani drgnela. Po prostu Twoj organizm przygotowuje sie do porodu smiling smiley
Adela, no wlasnie - nawet gdy sie kaze, ze ktoras ma paciorkowca to nie zmienia to nic poza tym, ze podczas porodu dostaje sie antybiotyk. Zdrówka dla Synka ! smiling smiley a 24.03 to wcale nie az tak odlegly termin... bywaja gorsze smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

stefanek91 (offline)

05-03-2015 14:21:02

emilia_ ja teraz niby nie mam problemów z hemoroidami. Przy dużym zatwardzeniu co się ostatnio nie zdarza często to tylko "wyłażą" mi na chwile ale zaraz się chowają i widzę wtedy trochę krwi. Ale takie prężenie trwa z 5 minut. A przy porodzie to trochę dłużej będzie trzeba przeć i boję się że właśnie wystrzelą wtedy i się nie schowają.. No ale można to leczyć więc nawet jak się trafią to jakoś przeżyje.. tongue sticking out smiley A jutro mam wizytę u lekarza to zapytam o to napieranie na spojenie, niech się wypowie smiling smiley

A jeszcze mam do Was pytanie. Jak pierzecie skarpetki, czapeczki, łapki i rajstopki to też to prasujecie? Bo w sumie został mi do uprania rozm. 68 i właśnie te małe pierdoły tylko nie wiem czy mam tylko schować czy też "potraktować" żelazkiem..


[link widoczny po zalogowaniu]

emi866 (offline)

05-03-2015 15:19:50

Izabelin
Witam serdecznie
Leżenie powoli mnie wykańcza, ale już niedługo być może lekarz pozwoli mi się nieco więcej ruszać, bo jest coraz bezpieczniej (sama sobie pozwalam na małe co nieco, trochę przeprałam ubranek i poprasowałam-oczywiście na siedząco).
stefanek91- ja prasuje wszystko jak leci, czapeczki, skarpetki, nawet z obu stron.
mamaMilusi- ja szykuję się na sn, ale bardzo się boję. Ostatnio nawet miałam sen, że mam od razu skurcze parte, obudziłam się cała mokra, bo nie wiedziałam na początku czy to sen, czy ja naprawdę mam te skurcze i zaraz urodzę. Nie mogę chodzić do szkoły rodzenia, nie umiem oddychać i to wszystko mnie przeraża nieco. Niunio jest cały czas główką w dole, mocno napiera, ciśnie, czuje nisko ruchy, może też dlatego mam problemy z moją szyjką.

Wcześniej leżałam w wyrku, dużo czytałam książek, korzystałam z internetu a teraz aż mi głupio, bo ciągle i bez końca mogę spać. Są to bardzo króciutkie drzemki po 15-30 min, ale tylko zamknę oczy, zaraz śpię. Czy któraś z Was tak ma z tym snem, czy ja po prostu jestem taka leniwa?

W weekend wyprowadzamy się wreszcie na poddasze. Podejrzewam, że nie powstrzymam się przez robieniem czegoś, bo to nieróbstwo mnie dobija. Ale teraz zrobię to z rozsądkiem, nie tak jak ostatnio... przed szpitalem codziennie sprzątałam na poddaszu, myłam podłogę na kolanach, nawet malowałam ściany, latając przy tym 150 razy po schodach w górę i w dół. Nie dziwne, że szyjka zaczęła się skracać.

I źle mi z tym, że ciągle muszę kogoś o coś prosić. Mama jest kochana robi mi obiady i kanapki, mąż pełni rolę podaj przynieś. Musi chodzić do pracy, sprzątać a poza tym ciągle wykańcza górę. Marzę, żeby wreszcie ruszyć du**, ale boję się jednocześnie, bo każda dawka większego ruchu powoduje te cholerne skurcze. W weekend muszę skrzyknąć pół rodziny, żeby pomogli nam się przenieść i wykończyć pokój małego, na szczęście mam kilka osób na które mogę liczyć.

Ale cóż kobiety ale już niedługo...
...nie mogę doczekać się widoku synka, tego do kogo będzie podobny, bo na usg ciągle się ukrywa pokazując pupę a nie buzię. Już wiem, że niezły z niego nicpoń, bo całe dnie kopie mnie po żebrach i pęcherzu, pospać też nie da, bo stale kopie. Budzi się ok 1.00, 4.00, 6.00 i wtedy zaczyna się kopanie mamy po bokach.

[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

mizerykordia (offline)

05-03-2015 17:25:38

Budniki
My po wizycie u lekarza. Na Swieta Wiktorek bedzie juz z nami. Jesli sama nie urodze do 25.03 czyli terminu nastepnej wizyty to dostane skierowanie na wywolanie bo mam za duzy zastój moczu w nerkach i trzeba ciaze zakonczyc wczesniej. Skraca tez mi sie szyjka ma teraz 28mm a miala 40 ostatnio, no i starzeje sie lozysko. Troche sie zdziwilam bo nie pobral mi tego wymazu ma to zrobic za trzy tyg. Tylko czy to nie bedzie za pozno. Teraz jak wiem mniej wiecej kiedy bede rodzic to zaczynam sie stresowac.


[link widoczny po zalogowaniu]

Asiula7573 (offline)

05-03-2015 20:20:14

Mogilno
mizerykordia może to Ty będziesz pierwszą z nas, która urodzi smiling smiley fajnie z jednej str wiedzieć kiedy będzie poród a z drugiej to no stresik jest, ja też już powoli zaczynam się stresować jak to wszystko będzie.
emi jeszcze chwila i będzie po wszystkim smiling smiley bądź dzielna grinning smiley

A my jutro na sesję , już się nie mogę doczekać, ciekawe jak zdjęcia wyjdą tongue sticking out smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

Asiula7573 (offline)

05-03-2015 20:22:29

Mogilno
Stefanek ja jak prałam to prasowałam wszystko jak leci smiling smiley czapeczki, skarpetki, wszystko szło pod żelazko smiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

mamaMilusi (offline)

05-03-2015 21:55:12

Świdnica
Asiula masz jutro sesję? Ja na 17. Ale emocje. Oby fotografka była twórcza i miała fajne pomysły.

mizerykordia jeszcze trochę i bedzie Wiktorek. W sumie fajnie-święta razem smiling smiley Ja jak zdecyduje sie na cc to będe mieć 3.04 i w sumie tak mi pasuje, bo święta będe w szpitalu,a wtedy mogą sie moi rodzice, czy teściowa zająć córką. Będe spokojniejsza.


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6016, Posty: 1545841, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 833, Posty: 147774.