Hej dziewczyny!!!!!
Dawno mnie nie było i widzę, że niezłe pustki.
U nas w miarę ok.ja się juz niedługo po porodzie czulam, jakbym nie rodzila
Moja Królewna ma skazę białkową i niestety muszę być na diecie całkowicie bez nabaialowej...
(( ale czego się nie robi dla takiego szkraba
)))
Jutro mamy bioderka a za dwa tygodnie szczepienia. Wpadalabym częściej, ale moje dziecię to istny ssak i cycolina w jednym!! Nie urnie inaczej, jak z cycem w budzi. Okazuje się również, ze mam dosyć malo pokarmu i mała częściej się budzi, bo nie mająca się aż tak mocno. I tak od kilku dni próbuje wprowadzic jedno lub dwa karmienia sztucznym, ale jakoś mi to nie idzie,nie mogę się przekonac i do stawiam ja częściej hehe
Działam teraz na tablecie i zdjęć nie moge dodac,ale jak tylko uda mi sie na leptopa przesiasc, to się pochwałę swoja Kruszyna
))))
Buziaki dla Was i Waszych pociech
))) i napiszcie co u Was, w miarę jak czas pozwoli
[link widoczny po zalogowaniu]