Sposoby na katar

oprócz nasivin,euphorbium nawilżać powietrze dolewając 2-5 kropli sosnowych.nie samowicie ułatwiają oddychanie

Dla nas pediatra na długotrwające (powyżej 7 dni) gluty ciągnące przepisała buderhin (tsykać po razie do dziurek) a za 5 minut sulfarinol (też po kropli) - działa antybakteryjnie. Kurację można stosować max 5 dni, synkowi po 3 dniach przechodzi całkowicie.


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Bloguś [ebobas.pl]

Budherin to chyba jest lek na alergię, prawda? Nie wiem czy to dobre rozwiązanie na katar nie spowodowany alergią. Z tego co pamiętam ja sama tego leku nie mogłam używać bo mnie strasznie od niego bolała głowa.


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

Czosnek- powiesic rozgnieciony nad lozeczkiem. To zawsze dziala. No i osoby przebywajace z dzieckiem nie moga miec kataru, bo on momentalnie przechodzi. Mamusiom karmiacym polecam Prenalen, ktory tez jest na bazie czosnku.

A ja mamusiom karmiącym polecam duomox, bo wiem, że jest bezpieczny w ciąży i w czasie karmienia piersią, bo z katarem faktycznie lepiej się do dziecka nie zbliżać!! A ten czosnek nad łóżkiem, to chyba nie najlepszy pomysł?! Zbyt intensywny zapach, później w tramwaju jest lekki dyskomfort.

Duomox na katar? No ciekawe, tym bardziej w ciąży. To może na ból głowy morfinę? Sorki ale aż się we mnie gotuje jak czytam takie głupoty.


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

katelka zastanawia mnie jedna rzecz...
Jestes na paru forach i na kazdym usilnie wsciskasz pierdoly ze Duomox jest najlepszy na wszystko... na katar, na przeziebienie, na reozne zapalania.. moze jeszcze na raka i hiva?
Dziewczyno.. nie masz kompletnie pojecia o dzialaniu lekow czy jestes przedstawicielem firmy produkujacej Duomox?
Duomox bez problemu w czasie ciazy i karmienia? NO JASNE! PEwnie, najlepiej codziennie do sniadania i kolacji, tak PROFILAKTYCZNIE! Prosze bardzo. Jedz go sobie nawet przewklekle.
Ale prosze nie wciskaj dziewczynom na forum publicznym ze to dobre i pomocne! ZE zupelnie bez dzialan niepozadanych do stosowania w ciazy i przy karmieniu bo to BZDURA!
Skoro dla Ciebie lepsze leczenie jest duomoxem - to sie lecz i dzieci swoje tez.
JA wole czosnek nad lozkiem zeby wlasnie odstraszal w tramwaju takie kobiety jak Ty.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-02-15 15:18 przez jmijeczka.

No, ten Duomox to lekka przesada... :/

Ja swojej Niuni kupiłam ten Nasivin soft, ale w ogóle nie pomaga Fakt, że ma lekką alergię, choć ta bardziej wodoczna jest na skórze i wychodzą Jej "piątki", co wzmaga katarek, ale nie widzę poprawy po 3 dniach stosowania. Może coś innego podobnego polecicie?

Witam,
właśnie dołączyłam do ebobasa, m.in bo znalazłam ten wątek katarowy. Jak zaczęło się 2 dni po Bożym Narodzeniu to z tygodniową, max 2tygodniowymi przerwami mój synek (półtora roku) ma katar i kaszel. W sumie to wygląda jak 7 nieszczęść - z oczu lecą łzy, z nosa gluty, najpierw przezroczyste, potem gęstnieją. a z buzi cieknie ślina. Powiązane jest to z zębami oczywiście - na zmianę rosną mu 3ki i 4ki od końca grudnia.
Za każdym razem kiedy idę do pediatry mamy długą listę syropów i kropelek - dorosły by chyba nimi wymiotował. Bioaron, Stodal, Pyrosal, Sinecod, Sinupret, na wieczór Ibufen i Clemastin. Tego ostatniego to w sumie mu nie daję.
Wczoraj Filip znowu zaczął kichać, wieczorem był katar. I na nowo syropowa jazda...
Mieszkanie jest nawilżane, wietrzone. Używamy inhalolu do nawilżacza. Wyżej polecacie krople dębowe. MOże to tym razem użyjemy.
dzisiaj pożyczę nebulizator od koleżanki i zobaczymy czy da radę zrobić Filipowi inhalacje z soli fizjologicznej.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-02-19 09:45 przez orlanda.