Karmienie piersią,a poszerzanie diety dziecka

Wysłane przez renia525 

renia525 (offline)

07-08-2011 22:36:51

Pruszków
Witajcie dziewczynyradość Chciałam się zapytać jak to jest z poszerzaniem diety dziecka karmionego piersią. Wiem,że powinno się ją rozszerzać po 6 miesiącu życia,a nie tak jak u dzieci karmionych sztucznie po 4 miesiącu. Ale nie wiem czy w takim razie sugerować się wiekiem podanym na słoiczku czy podawać wszystko po kolei tak jak po 4 miesiącach.

31mamuska (offline)

01-09-2011 13:30:34

My właśnie zaczynamy rozszerzenie (od tygodnia) zgodnie z zaleceniem pediatry, czyli tydzień przed końcem 5 miesiąca. Nasza pediatra mówi, że dziecko pod koniec 6 miesiąca powinno już jeść surowe jabłko, mięso i rozpocząć ekspozycję na gluten a tego wszystkiego nie da się zrobić czekając tak długo z rozszerzaniem diety.

Zaczęliśmy od warzyw, bo dużo dzieci które zaczną od owoców warzyw nie chcą. Wiadomo- słodsze więc fajniejsze. No i zaczęliśmy od razu od zupy 3składnikowej oraz dynia+ziemniak. parafrazując lekarkę, jeśli będziemy wprowadzać po 1 produkcie co tydzień to się dziecko mięsa nie doczeka. Wczoraj był ziemniak+szpinak. Fuj.. nie weszłogrinning smiley

mamy więc 4 składniki akceptowane. następna zupa 5 składnikowa czyli +groszek i kalafior. a potem kurczaczek. a potem kaszka manna.

ewkie (offline)

09-12-2011 16:43:26

Puławy
Podobno wg najnowszych wytycznych-dzieciom karmionym piersią powinno się odrobinę glutenu podawać już w 5-6 miesiącu-czyli łyżeczkę kaszki manny rozcieńczonej maminym mlekiem. Ja tak zaczęłam robić od 5 dni smiling smiley Franek zajada się z "uśmiechem", o ile można mówić o zajadaniu się, gdy ilość kaszki po rozdrobnieniu to ok.2 łyżeczki przewracjący oczami


"Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się na to, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem".

Karuzela (offline)

16-01-2012 02:12:11

wiadomo ze na poczatku to bedzie raptem łyżeczka, czy dwie jakiejs marchewki startej czy jablka, jednak na poczatku proponuje wprowadzac 1 nowosc na tydzien lub zalozmy 4-5 dni, miesa sie doczeka, bez problemu;-) a tak jak zaczniesz mieszanki gotowe dawac to jak dzieciak dostanie uczulenia to nie bedziesz wiedziala na co

ewkie (offline)

17-01-2012 10:01:58

Puławy
My zaczęliśmy rozszerzać dietę 2 tygodnie temu, tak jak pisze Karuzela od pojedynczych produktów (marchewka, potem ziemniak). Ostatnio próbowałam włączyć brokuła jak 3-ci składnik. Niestety chyba gotując dałam zbyt dużo ziemniaka w porównaniu z marchewką i zbyt mdławe było, bo tylko kilka łyżeczek weszło. W sumie się nie dziwię- jakbym pięć miesięcy piła tylko słodkie mleko mamusi to też mdławe rzeczy by mnie wzdrygały. Muszę przyznać,że kupiłam kilka słoiczków-tak na wszelki wypadek. Aha młody dostaje też deserek (niestety kupny-bo nie podejmuje się na razie przygotowywania samej owoców-surowych nie podam a boję się przesadzić z pasteryzację), żeby przyzwyczajać się do nowych konsystencji. Ale muszę przyznać, że zmiana nawet delikatna diety widoczna jest po kupie tongue sticking out smiley smiling smiley.


"Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się na to, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem".

mamababelka (offline)

19-01-2012 11:14:44

Łódź
Pozwolę sobie wkleić link odnośnie oficjalnych wytycznych ( ze strony Ministerstwa Zdrowia) winking smiley

[link widoczny po zalogowaniu]

... i tego się mniej więcej będę trzymała winking smiley

Nota bene karmię wyłącznie piersią więc już niedługo (Mikołaj kończy 4 miesiące) zacznę powolutku wprowadzać gluten ale tak mini-mini i w moim mleczku.



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-01-19 11:15 przez mamababelka.

Karuzela (offline)

08-02-2012 10:21:15

ewkie sprobuj gotowane owoce dziecku podac na poczatku, a to ze zjada kilka lyzeczek to normalne, wcale nie musi oznaczac ze cos niesmacznego ugotowalas, dziecko poprostu uczy sie niowych smakow i nowego jedzenia, poza tym najedzone przeciez mlekiem jest:-)

ewkie (offline)

11-02-2012 20:23:13

Puławy
Teraz Franek to mistrzu jedzenia smiling smiley Wcina moje zupki bez zająknięcia. Staram się by były lekko słodkawe albo od marchewki albo brokuła. Mięsko też już podajemy. Owoce to albo surowe/pieczone jabłko lub jabłko starte z bananem lub coś ze słoiczka bo niestety zimą owoce świeże to rzadkość w naszych sklepach. Ostatnio robię też kaszkę ryżową na ściągniętym mleku i dodaję przetarte jabłko lub banana. Jestem jeszcze na fazie obserwacji czy podawanie dodatkowej flory jelitowej (Dicoflor 30) pomaga uregulować kupy. Bo raz na 2,5 doby to trochę rzadko no i maja konsystencje miękkiej plasteliny. eye rolling smiley


"Kiedy decydujesz się na dziecko, zgadzasz się na to, że od tej chwili Twoje serce będzie przebywało poza Twoim ciałem".

Izabela84 (offline)

12-02-2012 01:06:09

Niszczewice
Ja jestem bardzo dumna (z siebie najbardziej winking smiley) bo mój Dominiś bardzo chętnie zjada zupki (naturalnie mojej roboty). Doprawiam je bazylią, zielem angielskim i majerankiem i nawet mi smakują winking smiley Młody je też owoce, głównie jabłka i banany, bo z resztą kiepsko w sklepach winking smiley A z glutenem poczekamy, starszej dwójce wprowadzałam po staremu i było ok, teraz też nie będziemy się spieszyć.


[link widoczny po zalogowaniu]
Trzecie urodzinki smiling smiley
[link widoczny po zalogowaniu]
Szóste urodzinki smiling smiley
[link widoczny po zalogowaniu]
Dziewiąte urodzinki smiling smiley

kaska_dr12 (offline)

14-02-2012 12:53:37

Warszawa
Karmiąc piersią ważne jest żeby przyjmować preparaty z żelazem. Ja brałam od urodzenia dziecka Floradix żelazo i witaminy. Dzięki temu byłam spokojna o rozszerzanie diety dziecku, że jeżeli czegoś zabraknie w diecie że jeżeli coś podam później nie będzie problemu...Żelazo jest bardzo potrzebne dla matki która po porodzie potrzebuje mnóstwo energii...
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6016, Posty: 1545962, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 128, Posty: 2365.