Cześc Kochane
Nie uda mi się Was nadrobić, bo próbowałam to zrobić kilkakrotnie...Ostatnio mam szalony czas, bo oprócz opieki nad maluchem mam kilka innych spraw na głowie a bez samochodu załatwianie czegokolwiek jest trudne.
U nas póki co wszystko jest w porządku. Przeżyliśmy w ostatnim tyg szczepienie Tymka, przy którym strasznie się darł, ale później był tak zmęczony, że co chwilę ucinał sobie drzemkę. Wtedy też dowiedziałam się, że moje 9 tyg dziecko waży 6200g. Co najzabawniejsze dzieci będące tam na 3 szczepieniu (ok 6 mies), były takiej samej wielkości jak mój Tymi. Obecnie syn mi się strasznie ślini. Nie wiem czy zęby mu idą czy ślinianki się uaktywniają, ale jak nosimy go brzuszkiem do dołu to z rąk nam cieknie jego ślina i leci na podłogę....
Chciałam powiedzieć, że widziałam Wasze dzieciaki gaworzące na facebooku, jest to tak urocze i słodkie ( mój też przechodzi ten etap )
, że jak puściłam filmik małemu jego e-kumpelek to dokładnie mimiką odtwarzał przeżycia Waszych dziewczynek. Pewnie zrozumiał, co chciały powiedzieć
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]