Anyawro (offline) |
29-06-2011 23:30:16 |
|
Paulina witaj u nas , o Matko tak coś czułam ze Twoja nieobcenośc spowodowana jest czymś związanym z Michałem , co sie stało , opowiadaj , gdzie przebywasz?? mam nadzieje ze u was wszystko dobrze i ze podjęłaś naprawdę słuszną decyzję!!!
Sosenka kurde nie widzę Oli zdjęc , zaraz się wścieknę , co najlepsze nie widzę też swoich ale tych 4 od dołu. niewiem co jest grane , jak mi sie wgrają to skomentuje , ale Oleńka pewnie powali mnie na kolana kochana a gdzie tam ja szczypioreczek , jeszcze trochę mi brakuje do wagi upragnionej , od naszej wizyty schudłam jeszcze 4 kg więc taka średnia różnica zazdroszczę wam tego wypadu nad morze , mam nadzieje ze jak wrócisz to się spotkamy ? wypoczywaj bo urlop sie wam należy , wszystkiego co najpiękniejsze i dużo miłości z okazji kolejnej rocznicy a prezent masakra Apart jeszcze jeszcze serduszko , więc musi byc cudo!! Magda bierz te ogrzewanie nie podłogowe , bo nie macie za wiele metrów więc naprawdę nawet sam , samiutki kominek was ogrzeje. podłogowe fajne nie ukrywam , ale u nas w salonie jest ukrop , a na górze ciutkę chłodniej ,ciepło, zimno nie jest , przyjemnie sie oddycha , nie narzekam na te kraty z ręką na sercu i jak tam goście byli?widzę ze teściowa z grubej rury sie zapowiedziała z rodziną z częstochowy Błażejek na chuśtawce przeuroczy !!!! jakie ma piękne zębiska !!! Ty Mamusia też super wyglądasz a w tym kolorze jest Ci do twarzy , Marek widać spisuje sie na medal z synkiem nawet sie wyraczkuje za małego sie nie wyraczkował to teraz nadrabia ze synkiem Magda Ja też uważam ze Błażejek podobny wiecej do Ciebie , Ty masz taką naprawde przyjemnną twarz , miłą , subtelną , bym powiedziała ze dziewczęcą a syn taką samą ma Moje plony urodziwe jak na 1 raz - mam rukolę , pomidory - malinówki, koktajlowe koperek , szczypior , groszek , sałatę rzymską i czerwoną taką, truskawki których juz nie ma no nie narzekam , ale Ty widzę ziemniaczki juz swoje masz Ja tego nie sadziłam bo rodzice mają i zawsze nam przywiozą , a co swoje z ogródka to bezcenne w smaku i wiecej komentować nie trzeba na de mono byłam b.dawno temu Na dniach Milicza , z 16 lat miałam , demono kojarzy mi sie z tym ze wtedy ostro się spiłam , palca drzwiami przytrzasnęłam od samochodu tak ze mi paznokiec na następny dzień odpadł więc zdecydowanie nie miło pamiętam ten koncer a sam zespół średnio lubię , ale jak grają to sie słucha Ja co do szczepionek mało ogarnięta ,ale za 2 tyg szczepię na skojarzoną jakaś - dalsza częsc , za 130 zl chyba. crocsy zakupione , napewno będziesz zadowolona , i tefal napewno na lata Ci posłuży- zakup udany !!! Sarahia udanego wypoczynku !!! super ze sesja udana , b ładnie wyglądasz. Ja zdjęcia kasuję po kilku dniach dlatego nie zobaczyłaś. Żanetka Lemigo dobra firma , wiec kapciuszki napewno się sprawdzą , Twój tato niebawem juz z wami , holera podziwiam jego i Twoją Mamę , ale to juz z latami chyba idzie sie przyzwyczaić. naprawde pełna podziwu jestem , najwazniejsze ze pomimo tego trwają cały czas razem !! Ssylwia Witaj na Polskiej ziemi , duzo zdrówka dla Lenki ! Kwiatuszek śliczna Emilka i wcale nie taka mała jak piszesz. brawo ze tak ładnie radzi sobie z nocniczkiem i mówieniem , co do mycia główki to u nas był okres kiedy sie bała , niewiem czy za gorąca woda ją nie zraziła , albo to ze ją w oczy zaszczypała piana.. sama niewiem, ale jest juz ok , spłukuję i nie protestuje , Lence włosy zdeka zjaśniały, ale naprawdę lekko Madziorek kochana masz lanie !! ale wazne ze pamiętasz o nas bo brak netu Cię usprawiedliwia i zawsze jak masz dostęp to jesteś z Nami, nie bede wspominać tych co mają dostęp a nie napiszą choć kilka słów , nie bedę wymieniała Nickami bo szkoda słów Szogunek to prawidziwy harpagan widzę !! Lenka też taka sama nie usiedzi chwilę na miejscu , czasami mam nerwicę i wiecznie podenerwowana jestem ;/ Efas Najważniejsze ze masz wakacje więc Luz fajnie sie tak spotkać po latach , udanego spotkania !! Kosiatka Gratuluję synka koleżance , niech rośnie zdrowo !! jak tam Twoja bratowa , masakra co z nią masz, współczuje Ci. Szczerbinka wesele Bomba jednym słowem , takie jakie powinno byćnajważniejsze ze Maks dobrze zniosł rozstanie a mąz imprez ciąg dalszy Gabi uśmiałam sie zz Twojego tekstu ze mąz sobie może pomarzyć o imprezach zebyś mu dała Ja wbrew pozorom b.podobnie myślę jak Ty :laugh_new: hm , niewiem co Ci poradzić co do kolejnego dziecka , ale Tyle kobiet daje radę , dziecko starsze wcale nie musi byc niewiadomo jak opuszczone , zaniedbane , Ty napewno na to nie pozwolisz!! dziękuje za Miłe komentarze do zdjęc , i za te wcześniejsze też serdeczne dzięki !! Sosenka dojrzałam wkońcu Oli zdjęcia , kurde mam chęc ją znowu zobaczyć no i Ciebie a Ola słodka , przesłodka , buziaki dla was !!!!! |
Kwiatuszek (offline) |
30-06-2011 01:05:07 |
Kraków |
Sarahia jak tam trasa? Dojechaliście?
KOSIATKA gratulacje dla koleżanki Niech się synek dobrze chowa mam nadzieje, że dzień miło i rodzinnie spędzony? Ssylwia witaj w kraju Mam nadzieję, że Lence nic poważnego nie dolega? Jednak antybiotyk Szybkiego powrotu do zdrowia dla córci. Widzę, że jesteś niezastąpiona w pracy. W sumie mogłybyśmy się spotkać. Emilka bardzo lubi dzieci, a nie ma za wiele okazji do zabawy z nimi. Szkoda tylko, że ciągle boi się zrezygnować z ręki przy chodzeniu na dłuższych odcinkach i będzie w tyle za biegającą samodzielnie Lenką. Zanetka czas pokaże jak będzie z tym karmieniem. Aluś wie co dobre Ja nie mam potrzeby powiększania piersi, prędzej mogłabym minimalnie zmniejszyć, bo będę miała problem z kupieniem stroju kąpielowego. Większość miseczek jest do C. My będziemy trzeci raz w Łebie. Byliśmy tam w podróż poślubna i Emilka też tam powstała Madziorek witaj! Fajnie, że budujecie dom. Gratulacje słówek. Nawet ciocia mówi, fajnie Madziu, a dlaczego Ty nie śpisz w nocy? W sumie ja też częściej się teraz budzę niż kiedyś. Gratulacje zakupu bucików. Też Emilce chce kupić nad morze, ale ostatnio nie było na nią rozmiaru (były jedynie granatowe). Masz zamieszanie z ta teściową. Pewnie, odpocznij od karmienia przed kolejnym dzieckiem, skoro za rok będziesz się starała o Amelkę . Można też samemu zrobić mleko ryżowe, zbożowe, migdałowe i inne Mąż próbował dawać Emilce wodę, ale niestety nic to nie dało. Nie wiem czy mam talent, ale bardzo lubię robić zdjęcia Ja też marzę o chociaż jednej przespanej nocy bez budzenia się Anyawro wszystkiego najlepszego dla rodziców Śliczna Lenka i szczuplutka mamusia. Przy lali wygląda jakby miała z 2 latka Emilka nie wydaje się taka mała, ale liczby nie kłamią Szczerbinka dziękuję za pochwałę zdjęć Nieźle się wybawiłaś, trochę zazdroszczę A mąż, to chyba jeszcze nie ma dosyć Efas dziękuję za pochwałę Emilki Udanego spotkania po latach Gabigaga moja ciocia miała trzech synów rok po roku i poradziła sobie sama bez pomocy. Dobrze ich wychowała Kolega też ma trojkę z małą różnica wieku i sobie chwali Hehe, ja też chyba nie puściłabym męża na taki kilkudniowy wypad z kolegami. Zresztą on sam by nie chciał jechać Sosenka udanego urlopu. Śliczna Olinka Wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy. Super prezent Paulina szkoda, że tak się skończyła sprawa z M, ale może to lepiej dla Ciebie i Kubusia. Najważniejsze jest Wasze dobro i spokój. Trzymaj się dzielnie i pisz na bieżąco co z Tobą. Wracasz do Polski? Miałam iść wcześniej spać, ale chciałam odpisać Wam Nagle na wieczór coś się ruszyło na tym forum Mieliśmy pracowity dzień, a później odwiedzili nas moi rodzice złożyć życzenia mężowi na imieniny Emilka poszalała i wybawiła się, aż się cała spociła Dobranoc :sleeping_baby_55: [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] Emilka 11.04.2010r. Ania 04.12.2014r. |
Kwiatuszek (offline) |
30-06-2011 01:10:30 |
Kraków |
Zdjęcia Emilki z NK jakby ktoś nie widział
[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] Emilka 11.04.2010r. Ania 04.12.2014r. |
efas (offline) |
30-06-2011 08:56:28 |
Police |
Witajcie.... Stawiam kawkę z rana
Kwiatuszek ale Emilcia śliczna A ja dzisiaj od rana przygotowywałam prezent dla ukochanej cioci ze żłobka od Wiktorka... Napisałam krótkie podziękowania i dodałam zdjęcie (oprawiłam to w antyramę). Mam nadzieję, że Cioci się spodoba... Reszta pań dostanie czekoladki a dla tej muszą być szczególne podziękowania. Zmykam do kuzynki, jest w ciąży w 16 t ale niestety musi cały czas leżeć, bo ma plamienia (nie wiadomo skąd)... To już jej druga ciąża (pierwszą niestety poroniła a miała mieć dzidzię miesiąc później niż ja). Także idę ją podtrzymac na duchu i pogadać z nią... Do wieczorka... [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu][link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu]] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
Aleksandra_M_ (offline) |
30-06-2011 10:06:34 |
Żyrardów |
Witam
Nie nadrobię Was niestety,nie dam rady.. Tylko zdjęcia luknęłam Słodki blondas Kevinek nam się pokazał. Natallia nie znikaj na tyle I Błażejek, w roboczym ubraniu najfajniej wygląda, ale w kurtce Dżinsowej też superowo Sarahia śliczna kobieta z Ciebie I o jakich Ty niedoskonałościach mówisz?? Emilka czystka słodycz. Pięknie podczas szeptów w tym kapelusiku wygląda boska Lenka, ślicznie się lalką opiekuje i fajnie z basenu wychodzi Anya a z Ciebie jaka chudzinka, bardzo ładnie wyglądasz O i Oleńka dawno nie widziana jest. Piękna Dziewuszka Umie bańki puszczać? I znowu Emilka, piękne te zdjęcia portretowe. Obrodziło w zdjęcia Widziałam, że Madziorek się pokazała. Czy ja dobrze pamiętam, że Oliwka ma AZS? Jak sobie z tym radzicie? Co możesz poradzić, bo u Kacpra to samo... Paulina powiem tak.. Nareszcie! Bardzo dobra decyzja. Będzie Ci ciężko, ale mam nadzieję, że nie zmienisz zdania i do niego nie wrócisz. Trzeba się szanować, a nie dać sobą pomiatać. Szczerbinka a w czym dajesz Maksowi mleko? Bo u nas było tak. Kacper nigdy nie nic pił z butelki, więc jak tylko czuł smoczek w buzi to się wyrywał i nie było picia. Mleka z kubków niekapków czy z bidonu (z którego pije soczki) też nie chciał. Nakombinowaliśmy się strasznie. Najpierw dawałam mu łyżeczką. Straszna męczarnia, bo dawałam mu z butelki łyżeczką, żeby się chociaż do jej widoku przyzwyczaił, a do tego strasznie rzadkie, więc sama rozumiesz. Potem jak już szło łyżką, zasmakowało, to na początku dostał kilka łyżeczek, a potem z butelki bez smoczka, tak jak ze szklanki. I tak pił. A dopiero potem, jak napił się kilka łyków tak jak ze szklanki, to zakręcałam smoczek i dawałam. Ale nie było łatwo, napił się trochę i znów nie chciał, więc ja wtedy odkręcałam, dawałam trochę jak ze szklanki, potem dokręcałam smoczek itd. I niestety to nie trwało jeden dzień. Kilka dni się tak męczyliśmy. Ale w końcu się przekonał. A i jeszcze kształt smoka ważny. On nie chciał tych wyprofilowanych ciągnąć. Dopiero jak mu zmieniłam na ten prosty (był przy butelce Canpola) i zrobiłam w nim większą dziurkę to poszło... Męczarnia straszna, ale teraz dobrze jest Tyle co zauważyłam. A teraz co u nas.. We wtorek P. wziął wolne, bo znalazł samochód w okazyjnej cenie. Tylko kawał drogi od nas, bo ponad 100km. Pojechał ze swoim tatą i wujkiem, miał ze mną, ale musiałam zostać w domu, bo liczniki wody spisywali, a u nas trzeba być w terminie, takie zarządzenie spółdzielni. Mniejsza z tym. Pojechali. Kupił. Dzwoni jak już wyszli i mówi, że samochód wymaga wkładu finansowego, ale jeszcze sporo zjechali z ceny. Mówi, że nie chciał go zbytnio brać, bo nie wie ile dokładnie trzeba w niego włożyć, ale ten wujek, z którym był, powiedział, że za taką cenę to się opłaca. On nam policzy ile trzeba w niego włożyć, a jak nie będziemy chcieli to on go od nas za taką cenę chętnie odkupi, tylko po swojej wypłacie, więc P. zgodził się na takie coś. Skończyliśmy rozmowę. Po jakimś czasie dzwoni drugi raz. Ja już wiedziałam, że coś się stało. Normalnie nie wiem skąd, ale aż mi się ręce trzęsły jak odbierałam... I się stało. Jechał i koło się urwało. Lewe przednie. Zaczęło go znosić na samochody jadące z przeciwnej strony, ale jakoś udało mu się z tego wyjść. Udało mu się na pobocze odbić... Tylko to koło walnęło w Tico jadące z przeciwka. I rozwaliło je, cały przód mu skasowało, łącznie z szybą i silnikiem. Cud, że ani P. ani tym ludziom z Tico nic się nie stało... Tylko zniżek OC szkoda. Jechał wolno, bo 60-70km/h i to tylko dlatego, że oleju nie było i silnik oszczędzał. Boże przecież gdyby był ten olej, to jechałby normalnie, ponad 100km/h i aż strach pomyśleć co mogło się stać.. Bo u nas wiecznie coś się musi dziać niestety. I jednak nie bierzemy tego auta. Wujek nadal jest chętny, więc niech go bierze, bo to strach, jak pierwszego dnia się takie rzeczy dzieją.... Jeszcze mówi, że jak wsiadł już w ten mój samochód i jechał już do domu od rodziców, włączył radio i co za piosenkę usłyszał? "Prawie do nieba wzięłaś mnie"..... Z tego się uśmialiśmy, ale cała historia mało śmieszna. A wczoraj Kacper wstał z wielkim uczuleniem na plecach. Odnowiło mu się tamto co miał i nowe plamy doszły. Bo on nie ma wysypki, tylko takie plamy, jakby starte, ciężko to opisać, czasami jak ranki wyglądają... Przeraziłam się, pojechaliśmy do lekarza. Dostaliśmy skierowanie do alergologa. Nie wiadomo co go uczula. Na wszelki wypadek mamy odstawić znów białko. Dała Bebilon Pepti, ale wątpi, żeby to było od tego. Dostaliśmy nową maść. Nie sterydową, ale też nic ciekawego. Max 5 dni możemy nią smarować. Rozpoznanie AZS.... Tak mi go szkoda biedulka, wiem, jak się z tym człowiek męczy, bo sama to mam... Ot i tyle u nas. Mam nadzieję, że już nie będzie kolejnych niespodzianek. Pozdrawiam. Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2011-06-30 10:07 przez Aleksandra_M_. |
madziorek103 (offline) |
30-06-2011 13:17:39 |
stalowa wola |
witajcie kochane
ŚLICZNE ZDJECIA DZIECIACZKÓW WASZYCH NIE MOGE SIE NADZIWIĆ JAK ONE SZYBKO ROSNĄ! SĄ PIĘKNE JA nocki nie przepałam mialam jeszcze cos popisac do was ale od popołudnia moja Prunia zaczela mi goraczkowac byla slaba a goraczka nie spadala miala caly czas 39 stopni normalnie nie wiedzialam oco chodzi zaczela mi kupkowac i okazalo sie ze nie dosc ze od zebow to od brzuszka nic nie chciala jesc poszla wczenie spac a ja mialam nocke z glowy przykladalam jej oklady na glowke i leczylam czopkami a dzis zakupilam kropelki na brzusio i jest lepiej nawet zaczela jesc....na szczescie kryzys zarzegnany a ja o drugiej kawie jestem oczy na zapalki ehhh ale wazne ze wszystko z nia dobrze poza tym idziemy dzis na zakonczenie bialego tygodnia i zobaczymy jak tym razem bedzie rzucac kwiatkami odpisze zaraz wszystkim ide mala uspac <a href="[link widoczny po zalogowaniu] src="[link widoczny po zalogowaniu]; alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> |
Malgo (offline) |
30-06-2011 13:25:25 |
|
Paulina trzymaj się, pomału wszystko się ułoży
[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] •[link widoczny po zalogowaniu] |
Magda (offline) |
30-06-2011 13:41:45 |
|
Witam.
Jednak wczoraj goście byli, tylko zdążyłam wejść do domu, wstawić kurczaka i już w drzwiach byli . Wujek i ciocia M bardzo fajni. Ciocia już starsza kobieta, ale fajnie bawiła się z Błażejkiem - sama ma wnuczkę z marca 2010r. . Błażejek dostał książeczki fajowe, a ja super bieżnik i serwetki - już leżą na stole . Teściowa-babcia spisała się na medal - wnuka wzięła na ręce kiedy sam wyciągnął do niej rączki . Ogólnie było ok. Błażej nie bał się gości, szalał jak nakręcony, ani chwili nie usiedział w miejscu - goście się nadziwić nie mogli, że taki wszędobylski mój syn - oczywiście ma to po mamusi - bo ja taka sama byłam za dziecka , M od dziecka spokojny . Madziorek oj ja też czasami tęsknię za czasami kiedy Błażejek nie raczkował :laugh_new: tylko leżał spokojnie - wiedziałam, że jak wyjdę z pokoju to po powrocie zastanę go w tym samym miejscu . Super, że Witja zmądrzał i posłuszny się zrobił. Madziu może jeszcze przez te prawie 2 lata sporo się zmieni i jednak wyjazd za granicę okaże się zbędny. Możesz na miejscu jakąś fajną pracę znajdziesz ?Ja bym nie wytrzymała na obczyźnie bez dziecka . Ja kochana juz od grudnia pracuję. Oj a co to się działo w nocy z Oliweczką - biedactwo. Zdróweczka jej życzę. Madziu to Oliwka sama sypie kwiatki - pełna podziwu jestem. Śliczny awatarek i zdjęcie w podpisie. Czekam na nowe zdjęcia Oliwki !!! Ssylwia zdrówka dla Lenki . Anya to sobie pobalowałas u rodziców i peewnie troszkę odpoczęłaś. U Was skwar , a u nas znowu wczoraj lało . Dziś już słoneczko i ciepełko, ale nie gorąc - na szczęście . Mi się wszystkie Twoje zdjęcie nie pokazują . Lenka super dziewczynka, piękne ma sukienusie !!! Najbardziej podoba mi się dzieweczka laseczkowa . A Ty laseczka i wcale nie masz małego biustu !!! M pewnie zadowolony . dziękuję za pochwały zdjęć. Cieszy mnie, że syn do mamusi podobny . Anyu kurcze, a ja cały czas dumam nad tym kominkiem - dziś wydumałam, żeby kominek robić za rok . Teraz chciałabym w końcu porządnie górę wykończyć, umeblować, a za rok byśmy się wzięli za salon - drzwi, podłoga i właśnie kominek - już sama nie wiem co robić . Może jakoś zimę przetrwamy na gazie . O to sporo masz już warzywek - super !!! My Anyu malutko ziemniaczków mamy, bo i działeczka mała - ale dla nas wystarcza, na zimę oczywiście ziemniaki kupujemy jednorazowo i trzymamy w piwnicy . Hihi padłam z Twojego wspomnienia de mono - Ty to miałas przeboje, ale z Ciebie młoda i szalona kobitka jest . Ja Anyu też troszkę zacofana szczepionkowo - ale muszę się podszkolić . Z tego co czytam to jednak na pneumo warto zaszczepić. Tą szczepionkę co Lenka teraz będzie miała to my mamy pod koniec sierpnia i płacę 125 . Garnuszków nie mogę się już doczekać . Crocsy są super !!! Ledwo ze sklepu wyszłam to już synowi założyłam. Tylko troszkę z pięt mu się zsuwają - Lence też ? Szczerbinka fajnie, że weselicho udane . Gabi mi się wydaje, że można jakoś pogodzić dwójeczkę - na początku maluszek będzie więcej spał, więc Kuba nie odczuje, że poświęcasz mu mniej czasu, tatuś będzie więcej czasu spędzał z synkiem, a później dzieciaczki razem będą szalec - najgorszy będzie początek - powoli wszyscy zaakceptują i przyzwyczają się do nowej sytuacji. A jak finansowo sobie poradzicie to super !!! Będę trzymała kciuki za i oczywiście troszke będę zazdrościć . Sosenka o to się mąż spisał - świetny prezent na rocznicę ślubu. Ale z Olenki duża dziewczynka, normalnie wygląda mi na dwulatkę. Super dziewczynka !!! Paulinka , widocznie tak miało być. O szczegóły nie pytam z wiadomych względów. Jak sobie radzisz z Kubusiem ? Jak poszukiwania pracy ? Kwiatuszek kochana ja nie śpię w nocy, bo syn mi nie daje - co chwila jest cyc . Ostatnio jak je cyca to jeden cyc w buzi, a drugiego wyjmuje i miętoli mi sutkę - zwariował :laugh_new:. A jak już skończy jeśc w nocy, to wypuszcza cycka, ale bierze w rękę i tak zasypia . Oj mam się z moim skarbem. Butki są super, też miałam problemy ze znalezieniem rozmiaru. O widzisz ja nawet nie wiedziałam ,że samemu mleko można zrobić i to o takich fajnych smakach. Czuję, że i u nas z wodą w nocy łatwo nie będzie. Sto lat dla męża z okazji imienin !!!Boże, jakie cudne zdjęcia Emilki, nie dość że aparat widać porządny to i jeszcze ręka i oko fotografa - czysty profesjonalizm. Piękne ujęcia i piekna modelka !!! Efas fajowy prezent, pani pewnie się wzruszy. Aleksandra to mąż miał przeboje z samochodem - też bym nie chciała go już kupować. Dobrze, że mężowi nic się nie stało. Zdrówka dla Kacperka, biedactwo wymęczy się przez te AZS. Moja babcia znowu w szpitalu, wczoraj ponownie miała operację - drut jej wyszedł z nogi . NASZ KOCHANY SYNEK BŁAŻEJEK, ur. 12 kwietnia 2010 r., godz. 12:17, 3330 g, 58 cm [/color][/b] [link widoczny po zalogowaniu] NASZA KOCHANA CÓRECZKA WERONISIA, ur. 27 kwietnia 2014 r., godz. 5:47, 3270 g, 54 cm [/color][/b] |
madziorek103 (offline) |
30-06-2011 15:29:20 |
stalowa wola |
Jestem wlasnie dopiero teraz usnela Oliwka nie dalo rady ja wczesniej uspac a poza tym obiad konczylam wiec nie mialam jak ..oczywiscie znow dostala goraczki...ehhhh
szczerbinka efas witajcie rowniez kochane gabigagadziekuje bardzo a czas na zmiane przyszedl avatarka poza tym wierz mi mam takiego czorcika w domu a jak twoj Kubus sie chowa? paulinaprzykro mi z powodu rostania mam nadzieje ze jakos sie trzymasz....tule mocno:* anyanom tak niestety chociaz teraz moge zwami pogadac popatrzec na wasze malenstwa ..a ty jaka chudzina!!!!!!!!!!!!!!!!OMG ty dalej na Dukansku jestes? mowili o konsekwencjach tej diety wiec sie wstrzymalam jak narazie ale i tak mowia mi ze schudlam(chyba dzieki nerwom) normalnie nadziwic sie nie moge jaka z ciebie lasencja wow wow wow!!!!!! kwiatuszekdziekuje:* wogole Szogunek jakas jest postepowa??!!a co u twojej Emilci i u ciebie? aleksandra_mwitaj kochana:* eeee chyba sobie mnie z kim innym pomylilas jezeli chodzi o AZS... a wogole co to jest?mozesz mi napisac?Buziaczki dla Kacperka:* Magdasuper ze wizyta sie udala i prezenciki zapewne ładniutkie no musi miec Błazejcio po kimś charakterek nie wiem jak to bedzie Madziu z ta praca jak teraz nie ma tam pracy tzn. w przemyslu nie wiem jak bym sobie poradzila z rozlaka jak narazie nic nie planuje moze pod koniec sierpnia cos znajde na weekendy ale watpliwe to jest..jedna wyplata mojego M i do tego budowa po prostu NIEOGARNIAM TEGO AZ SIE BOJE!dziekuje z zyczenia dla Oliwki:* tak ostatnio rzucala kwiatkami ze platki brała do buzi to koszyczkiem rzucila z kwiatkami pozniej moj M dal jej reklamoweczke z kwiatkami to wywalila razem z woreczkiem to koniec koncem moj M sypal kwiatkami O matulu to jak twojej babci wyszedl ten drut?????????????????? ZDROWKA ZYCZE BABCI!! <a href="[link widoczny po zalogowaniu] src="[link widoczny po zalogowaniu]; alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> |
madziorek103 (offline) |
30-06-2011 15:43:37 |
stalowa wola |
Oliwka w sukienusi na Boże Ciało
[link widoczny po zalogowaniu] Oliwka c.d. [link widoczny po zalogowaniu] oliwka z banankiem [link widoczny po zalogowaniu] <a href="[link widoczny po zalogowaniu] src="[link widoczny po zalogowaniu]; alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a> |
Globalne
Wątki: 6014, Posty: 1546470, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.
Statystyki tego forum
Wątki: 451, Posty: 646843.