Anyu dziękuję za troskę
. Wiesz, że jak byłam kiedyś w sklepie to chciałam do Ciebie dzwonić i pytać o radę (już nawet nie pamiętam co chciałam kupić) ale stwierdziłam, że jakoś tak głupio zawracać Tobie głowę moimi błachymi sprawami
.
NA szczęście Błażejek zaakceptował butlę, jeszcze mamy w domu taką najzwyklejszą canpola - ja w ciąży byłam to kupiłam i nawet z niej umiał pić, a z doktorowej nie ! Kurcze ta NUK-owa butla też fajowa, ja w sumie chciałam kupić taką, która najbardziej przypomina
. Woda przegotowana dla synka też smakowała - popijał sobie na dworze
.
Tak mi się też wydaje, że te soczki dla dzieci to chyba raczej wszystkie bez cukru. Nektaru raczej nie będę kupować, bo właśnie one strasznie słodkie, ale w sumie można rozcieńczyć - tak, jak Ty to robisz
i będzie git. Mi napewno posmakuje Błażejkowe słoiczkowe jedzonko. Jak dzieci siostry były małe to się trochę napróbowałam - najlepsza pomidorowa z kluseczkami
.
Dziś już pogrilowaliśmy - mieliśmy we trójkę grillować, a tu pół rodziny się zleciało
, nawet Błażejek nie spał, był grzeczny i się śmiał
. Jutro wyjeżdżamy koło 9-ej, żeby nie jechać w ten największy upał, troszkę pospacerujemy, powdychamy świeżego powietrza i powrót.
Syka kochana witaj !!! Trzymam kciuki za MAteuszkowe zdrówko, nawet jeśli operacja synia jest niezbędna to wszystko będzie dobrze - nie może być inaczej skoro tyle kwietniówek będzie trzymać za Was kciuki
.
Moonia dobrze, że odłączyli Wam polsat i obeszło się bez problemów. Kurcze Anuszka pisała, że ta N jest droga, więc nie wiem jaki inny wybór nam pozostaje. Ja w sumie i tak nie bardzo mam czas oglądać telewizję teraz, ale jesienią pewnie coś by się obejrzało , no i mąż mówi, że jednak by się coś przydało
.
NASZ KOCHANY SYNEK BŁAŻEJEK, ur. 12 kwietnia 2010 r., godz. 12:17, 3330 g, 58 cm [/color][/b]
[link widoczny po zalogowaniu]
NASZA KOCHANA CÓRECZKA WERONISIA, ur. 27 kwietnia 2014 r., godz. 5:47, 3270 g, 54 cm [/color][/b]