zipjc - bardzo fajnie, że Ania sama zniechęca się do smoczka, my obraliśmy inną technikę. Zauważyłam ,że Zuzanna domaga się go coraz częściej co naprawdę zaczęło mnie martwić. Przez kilka dni w ciągu dnia nie dostawała smoczka i cały czas musieliśmy odwracać jej uwagę od "muka" Nie było lekko ale uparta jestem, po czym mówiliśmy Zuzi ,że kotki malutkie bardziej potrzebują jej smoczka, namówiliśmy ją żeby zostawiła go w ogródku a kotki przyniosą dla niej prezencik. Kotki przyniosły czekoladki więc Zuzka skusiła się na dila
Za każdym razem jak upominała się o smoczka powtarzaliśmy jej co się wydarzyło i po kilku dniach przestała się upominać. Najgorzej było w nocy ją uspokoić ale teraz nie wybudza się tak często!
nadzieja - wielkie brawa dla Nadusi!!
Teraz to kwestia czasu i będzie biegać! Chodziliście na rehabilitacje czy ćwiczyliście w domu?
aldona - Nie podziękuje... mam tylko nadzieje,że w przyszłym roku powiększy nam się rodzinka
Bosze... co tam z Amelką? Duże jej poparzenie?? ;/ Brak mi słów, ja mam obsesje wręcz i nawet gośce trzymają u nas kawe na kominku! Jak się czujesz??
Przepiękne imię dla chłopca nam też się marzy mały Antoś albo Franiooo...
a jeśli chodzi o spanie tu Zu nadal śpi z nami w pokoju - niestety. Małej pokój jeszcze nie jest umeblowany ale mam nadzieje,że po wakacjach mała będzie już miała gotowy swój kącik.
ataki histerii - Pojawił się u nas problem dość duży.. od kilku dni Zuza wpada w ataki histerii które potrafią trwać nawet 4 h... ! rzuca się, kopie, wrzeszczy - SZOK nawet dotknąć jej nie mogę i to wszystko dlatego ,że nie chce spać. Od zawsze rytuał wieczorny jest taki sam a młoda jest wykończona, na oczy ledwo widzi ale walczy do upadłego a mi brakuje już sił i cierpliwości
W ciągu dnia Zuzka śpi max 1h i z tym też jest problem, dużo czasu spędzamy na dworze i nie wiem skąd u niej ten bunt. Nie chce jej odpuścić i pozwolić latać do 22... bo wieczór jest dla NAS... przez 3 h uspiam mała co 10 min wchodze do pokoju, głaszcze, kładę i przykrywam. Gryzą mnie okropne wyrzuty sumienia ,że zasypia przez płacz ale nie wiem co robić..! Któraś z Was miała bądź ma taki problem z pociechą..? Jak sobie radzić ....
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-06-04 15:05 przez wysadzonafpowietrze.