Grudniówki 2012smiling smiley

Wysłane przez domi28 

aldona4 (offline)

06-04-2014 11:59:55

Rzeszów
U nas Amelka też mnie gryzie. I to już od dłuższego czasu. Czasem też chapsnie kogoś innego. Czytałam gdzieś, że takie małe dziecko nie potrafi czasem inaczej okazać radości, albo złości i tak robi. Tłumaczymy oczywiście, że tak nie wolno. Czasem jej się przypomni zanim chce ugryźć i grozi palcem i mówi: nie, nie, nie.
U nas z nowych słów, to mówi „koko” na kurę, „bibi” czyli pić. A tak poza tym to czekamy na jakiś większy wysyp.
Ogólnie to słyszałam, że chłopcy bardziej są skłonni do bójek. Dziewczynki zwykle w miarę się ładnie bawią (choć Amelka ciągnie za włosy, ale raczej dlatego, że jej się podobają, a nie z agresji). Dziewczynki są spokojniejsze.
U nas, jeśli chodzi o jedzenie, to za kaszkami nie przepada już, mleko też jej się znudziło. Najchętniej je z nami siedząc na kolanach (z krzesełka wychodzi) to co my, z naszego talerza, własnymi rączkami. Z kolacją jest problem, bo nie usiedzi, tylko biega kuchnia – babci pokój i co weźmie kęsa do buzi, to ucieka do babci, potem znów przybiega do kuchni, a mnie trafia z takim jedzeniem!

Miłej niedzieli winking smiley i dużo zdrówka dla wszystkich pociech i mam.




domi28 (offline)

22-04-2014 21:49:44

Mielec
Witam!
wkoncu mam czas napisac cossmiling smiley
Aldona u mnie Milenie buzia sie nie zamyka powtorzy juz niemal wszystko az dziwie sie sama ze potrai nieraz trudne wyrazy wymowic smiling smiley co do jedzenia moj starszak taki byl, wyobraz sobie ze ma 4 lata a moze od 2 miesiecy potrafi spokojnie - prawie przesiedziec w jednym miejscu i zjesc sam, przedtem to nerwy mnie tukly latac z lyzka za nim...
Ktoras wspomniala ze dziecko nie chce jesc - moj wlasnie starszak taki jest, teraz zmienia sie to probuje nowe rzeczy, ale wczesniej... zaczelo sie wlasnie o tego ze nie chcial robionych obiadkow, potem wszystko poszlo w odstawke, ani prosby ani grozby - kuchnia jego byla monotematyczna - same ziemniaki, makaronik, rosol (sama woda), pusty chleb, czasem jablko az dziw ze sie nie pochorowal i potrafil tak przez ponad rok... oprocz tego jadl serki i kaszki i tyle. Dopiero teraz probuje jesc wedline, ser bialy tyle o ile, to samo ser zolty a o salatkach nie wspomne, ale porównując do tego co bylo to jest niebo a ziemia - bo ma chęci do probowania roznych rzeczy i przytyl nawet winking smiley



[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

To ja Milenka
[link widoczny po zalogowaniu]

Pozdrawiam! Dominikasmiling smiley

nadzieja85 (offline)

11-05-2014 21:40:07

Błogocice
Dziewczyny nie pozwolmy umrzec naszemu forum! Piszcie co u Was...

Ja nie mam sie czym chwalic, wiec zamilkne. Pozdrowienia dla mamusiek i dzieciaczkow :-)

diamentowa (offline)

29-05-2014 19:13:36

Starogard Gdański
O! Tyyyle mnie nie było!!! U nas wszystko w porządku smiling smiley Widzę, że staracie się o rodzeństwo - ja już mam to za sobą winking smiley w zupełności wystarczy mi moja dwójeczka <3 Mam w domu wesoło! Na trzecie już się nie zdecyduję - chyba ,że mi odbije na stare lata grinning smiley hah! Michaś po prostu jest wszędzie, uczy się od siostry sporo naśladuje ,ale mówić diabełek nie chce tylku "guga" mi tutaj ciągle. Owszem "mama i tata" padło ale nie na tyle często bym miała dość. Słabo naprawdę idzie mu z tą mową. Córa w jego wieku to już wszystko powtórzyla dlatego jakoś tak dziwnie mi teraz. Rozumie wszystko i ja to sie "dogadam" z nim bo jestem na codzień. Nocnikowanie u nas słabo idzie bo nawet nie chce na niego siadać. Teraz pare dni było ciepluchno to biegał bez pampa - jakie zdziwienie kiedy po nogach poleciało grinning smiley Może uda się odpieluchować tego lata zobaczymy smiling smiley Z jedzeniem też różnie - zawsze pieknie zjadał wszystko ,a od paru dni słabo mu to idzie. Śpi ładnie - czasami się przebudzi ,ale zwykle wystarczy pogłaskać i zasypia.



wysadzonafpowietrze (offline)

01-06-2014 19:34:11

Leszno / Chorley
Cześć Dziewczyny winking smiley
Już myślałam,że tutaj nikt nie zagląda!
Nadzieja- Jak się ma coreczka? Biega już po mieszkaniu ?smiling smiley

U nas wszystko w jak najlepszym porządku. Zuzka gada jak szalona, jest na etapie "co to , kto to" i pierwsze zdania tworzy typu " Bawi Pati Neska" (Bawi się z Patrycją i Ineską "nie ma kotka" a jak coś jej nie wychodzi mówi " o kujcie". Buntować potrafi się perfekcyjnie i pożegnaliśmy się z smoczkiem tydzień temu! Nie było lekko... przez brak smoczka nie chce spać w dzień! Więc sama pada na siedząco podczas zabawy. Nocnik podróżuje z nami wszędzie, Zu od dobrego miesiąca woła "kupka" i każda kupka trafia do nocniczka siku też sygnalizuje ale troszkę za późno, Mamuśka dumna winking smiley

a my staramy się o dzidziusia od kilku miesięcy... puki co starania są bezowocne. Myślałam,że troszkę łatwiej będzie!





Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-06-01 19:35 przez wysadzonafpowietrze.

zipjc (offline)

02-06-2014 21:20:33

Wrocław
hej smiling smiley ja zaglądam czasem na forum ale częściej "widuje" się z niektórymi dziewczynami na facebooku smiling smiley my jak zwykle się nie nudzimy smiling smiley Ania chodzi do żłobka, rodzice pracują, niedługo urlop smiling smiley
w żłobku Ania świetnie sobie radzi, dobrze się czuje i bawi z dziećmi, nie marudzi smiling smiley coraz więcej i częściej mówi i całkiem nieźle się z nami dogaduje winking smiley "co to, kto to" też jest u nas na tapecie smiling smiley
ze smoczkiem też się prawie pożegnałyśmy, a jak marudzi to pokazuję jej smoczek który ostatnio pogryzła i jest uszczerbiony to stwierdza, że go nie chce więc niezły sposób winking smiley
jeśli chodzi o jedzenie to je już prawie wszystko i bardzo dużo, oczywiście najchętniej z naszego talerza smiling smiley
generalnie jest coraz fajniejsza, chociaż pokazuje pazurki - jak jej coś nie pasuje to próbuje wymuszać płaczem i pokładaniem się na podłogę ale nie zwracamy na to uwagi, no i zdarza jej się machnąć na nas ręką więc próbujemy oduczać ale poza tym rozdaje buziaczki i przytulaski i jest urocza smiling smiley
jeśli chodzi o drugiego dzidziusia to u nas na razie ta opcja zdecydowanie nie wchodzi w grę, w grudniu wróciłam do pracy, zmieniłam dział i muszę się wykazać teraz, zdałam wszystkie egzaminy i mam nadzieję, że teraz w pracy wszystko się szybciej potoczy, przede wszystkim chciałabym zmienić mieszkanie na większe a drugi dzidziuś może za jakiś czas, zresztą mamy mały kryzys w naszym związku więc na razie musimy wszystko sobie poukładać

pozdrawiamy


nadzieja85 (offline)

02-06-2014 22:29:29

Błogocice
Ooo jak fajnie ze ktos sie odezwal :-)
wysadzona Nadia dopiero od kilku dni chodzi sama, ale nie na tyle sprawnie aby nie trzeba bylo za nia chodzic i lapac z kazdej strony...po domu nadal obowiazuje raczkowanie i wcale jej to nie przeszkadza. Ech dluga droga u nas ze wszystkim...
Super ze Zuzka juz nie potrzebuje smoczka. U nas obserwuje coraz wieksze uzaleznienie. Az strach pomyslec co bedzie jak jej go zabiore. Poki co jestesmy na etapie oduczania od bujania w lozeczku. Wieczorem nie ma problemu,ale w nocy az sie tego domaga.
Ze spaniem ciagle nieciekawie. Kazdej nocy przynajmniej dwie pobudki. I coraz czesciej budzi sie noca na dwie godziny, stad moje postanowienia zeby oduczyc bujania. Chce nauczyc bobasa samodzielnego zasypiania...

Tak samo jak i u Was na topie jest pytanie'co to'. Choc mala niewiele mowi, to rozumie wszystko. I rosnie na mala zlosnice, tupie nogami ze zlosci a trzymana na rekach kopie. Wazne, zeby nie dac sobie wejsc na glowe, bo i tak baaaaardzo duzo jej wolno...



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-06-02 22:30 przez nadzieja85.

aldona4 (offline)

03-06-2014 12:45:06

Rzeszów
wysadzonafpowietrze – No to życzę owocnych starań! My już niedługo będziemy mieć parkę. Trochę się boję, ale zawsze chcieliśmy mieć dwójkę, to nasze marzenie się spełni winking smiley

Dzieci śpią z wami w pokoju, czy w swoim? Chcę nauczyć Amelkę spać w swoim pokoju, tylko my ją lulamy na biegunach (tzn. babcia ją lula w dzień), a na noc śpiewamy jej i tak zasypia. Nie wiem, czy jak się przebudzi, to co mam robić? Bo wtedy ją bujamy zwykle i szybko zasypia. Oj, ciężko to widzę, ale chyba muszę spróbować w końcu, to jeszcze tylko 2 miesiące i koniec ze spaniem u nas w pokoju. Ciągle nam coś stoi na przeszkodzie. Ostatni tydzień byłam z dzieckiem u mamy, wczoraj się oparzyła (cały brzuch i klatkę piersiową), bo niedomyślna babcia postawiła na swoim małym stoliczku wrzącą herbatę.
Z nocnikowaniem kiepsko. Wie, że sika i wtedy trzyma się za pieluchę, wie, że robi kupę, ale nie chce siadać na nocnik. No i ja też nie zdążam ją sadzać, bo zwykle jest po fakcie. Babcia ma wspaniały pomysł, żeby chodziła po domu bez pieluchy. No super! Tylko kto będzie prał te sterty osikanych rzeczy i ścierał kałuże, bo Melunia nie wie jeszcze, że jej się zachce, kojarzy jedynie sam moment sikania tylko.




wysadzonafpowietrze (offline)

04-06-2014 15:02:07

Leszno / Chorley
zipjc - bardzo fajnie, że Ania sama zniechęca się do smoczka, my obraliśmy inną technikę. Zauważyłam ,że Zuzanna domaga się go coraz częściej co naprawdę zaczęło mnie martwić. Przez kilka dni w ciągu dnia nie dostawała smoczka i cały czas musieliśmy odwracać jej uwagę od "muka" Nie było lekko ale uparta jestem, po czym mówiliśmy Zuzi ,że kotki malutkie bardziej potrzebują jej smoczka, namówiliśmy ją żeby zostawiła go w ogródku a kotki przyniosą dla niej prezencik. Kotki przyniosły czekoladki więc Zuzka skusiła się na dilawinking smiley Za każdym razem jak upominała się o smoczka powtarzaliśmy jej co się wydarzyło i po kilku dniach przestała się upominać. Najgorzej było w nocy ją uspokoić ale teraz nie wybudza się tak często!
nadzieja - wielkie brawa dla Nadusi!! winking smiley Teraz to kwestia czasu i będzie biegać! Chodziliście na rehabilitacje czy ćwiczyliście w domu?
aldona - Nie podziękuje... mam tylko nadzieje,że w przyszłym roku powiększy nam się rodzinka winking smiley Bosze... co tam z Amelką? Duże jej poparzenie?? ;/ Brak mi słów, ja mam obsesje wręcz i nawet gośce trzymają u nas kawe na kominku! Jak się czujesz?? winking smiley Przepiękne imię dla chłopca nam też się marzy mały Antoś albo Franiooo... winking smiley a jeśli chodzi o spanie tu Zu nadal śpi z nami w pokoju - niestety. Małej pokój jeszcze nie jest umeblowany ale mam nadzieje,że po wakacjach mała będzie już miała gotowy swój kącik.

ataki histerii - Pojawił się u nas problem dość duży.. od kilku dni Zuza wpada w ataki histerii które potrafią trwać nawet 4 h... ! rzuca się, kopie, wrzeszczy - SZOK nawet dotknąć jej nie mogę i to wszystko dlatego ,że nie chce spać. Od zawsze rytuał wieczorny jest taki sam a młoda jest wykończona, na oczy ledwo widzi ale walczy do upadłego a mi brakuje już sił i cierpliwości sad smiley W ciągu dnia Zuzka śpi max 1h i z tym też jest problem, dużo czasu spędzamy na dworze i nie wiem skąd u niej ten bunt. Nie chce jej odpuścić i pozwolić latać do 22... bo wieczór jest dla NAS... przez 3 h uspiam mała co 10 min wchodze do pokoju, głaszcze, kładę i przykrywam. Gryzą mnie okropne wyrzuty sumienia ,że zasypia przez płacz ale nie wiem co robić..! Któraś z Was miała bądź ma taki problem z pociechą..? Jak sobie radzić ....





Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2014-06-04 15:05 przez wysadzonafpowietrze.

nadzieja85 (offline)

05-06-2014 22:38:15

Błogocice
wysadzona nie wiem z czego moze wynikac zachowanie Zuzi,ale moja pierwsza mysl to brak smoczka. Moze ona wieczorem go wciaz potrzebuje i nie potrafi zasnac..? Wiem jak reaguje moja corcia jak wchodzimy przed snem do pokoju, wyrzuca momentalnie kubek z mlekiem i chce smoczek natychmiast! Dodam, ze uzywamy go tylko do spania. W nocy jak sie obudzi placze za smoczkiem. Bedzie ciezko oduczyc, ale na razie nie mam sumienia jej go zabierac
Hmmm a moze jednak nie chce zasypiac w samotnosci? Potrzebuje, aby ktos z nia byl...boi sie?
A na rehabilitacji bylysmy ostatnim razem 4 miesiace temu. Mala z biegiem czasu i z nasza pomoca opanowala chodzenie.

aldona jak samopoczucie? Juz teraz leci z gorki :-)
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6014, Posty: 1547180, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 451, Posty: 646843.