Beata, mój Filip śpi w łóżeczku, do dzisiaj nie wie, że ma wyciągane szczebelki, nie chcę żeby w nocy do nas przychodził. Jak ma słabszą noc, to któreś z nas idzie do niego, rozkładamy łóżko w jego pokoju i śpimy z nim. Co do obijania się o szczebelki, to nie mamy tego problemu, bo używamy ochraniaczy.
Filip jest bardzo żywiołowy, też nam pomaga z praniem-zawsze jest gotowy, żeby coś wrzucić do pralki albo pokręcić kółkiem od pralki
Ogólnie jest bardzo pomocny, tylko czeka żeby skubnąć szczotkę do zmiatania albo mopa i sprząta
Na szczęście już mówi mama, tata i te inne podstawowe wyrazy. Potrafi wskazać większość części ciała: nos, oko, ucho, kolano, włosy, ucho, usta, zęby -jego ulubiona cześć ciała to pępek.
Jeśli chodzi o zabawy, to ja pracuję i Filip spędza większość dnia w żłobku i nie wiem jakie zabawy tam mają. W domu uwielbia budować z duplo-bardzo swobodnie składa te klocki, chętnie również bawi się drewnianymi puzzlami, takimi wyciąganymi kształtami z obrazka z plastikową końcówką-polecam.
a jego ulubiona zabawa to uciekanie przed jednym z rodziców do drugiego i piszczenie przy tym
Jest niesamowitym pieszczochem, uwielbia przybiec przytulić się na sekundę i pobiec dalej.
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]