Dziękuję dziewczyny za komplementy dla Mateuszka
Jesteście super, na serio
22nika27 nie zniknę raczej tak szybko
) nie ppzbędzie się już teraz mnie, hehe, bo trzeba przyznać, żę pisanie i czytanie jest dość uzależniające
Nena podziwiam Cię za tą naukę, nie wiem kiedy masz na nią siłęi czas...Ja ledwo wyrabiam z obrobieniem domu i Mateusza. Czasem z piżamy wychodzę koło południa. Wy też tak macie, czy tylko ja jestem tak mało zorganizowana?
Paja - u mnie podobie jak u Ciebie na święta jeszcze nic nie gotowe. Niby gotować nie muszę,bo całe święta w rozjazdach, ale chociażw domu przydałoby się ogranąc. A ja ani okien umytych, ani nic. Dziś z racji tego, ze mąż w domu to on ogarnia małego, a ja zajęłąm się czyszczeniem szafek w kuchni, bo taki burdel, że szok. W życiu nie miałamtakiego syfu w domu, ale jakoś nie mogę się z tym wszystkim ogarnąć...
Mona to w takim razie trzymam kciuki, żeby okres nie pojawił się co najmniej przez 9 miesięcy..Fajnie móc o ciązy powiedzieć w święta, super prezent
Mnie niestety męczy miesiączka, niby karmie piersią, ale już się pojawiła jędza...Nie powiem było całkiem przyjemnie bez niej...
Werci Ty to masz smykałkę do tych wszytskich zabawek. Kurde człowiek chciałby wszystko kupić...Nie wiem,czy też tak macie, ale w ciązy szalałam z cuiuszkami, a teraz "pierdolec" mnie wziął na zabawki. Już nie mam gdzie tego wszystkiego tzrymać, Mateusz połową się nie bawei, a ja i tak wszstkie grosiki wydaje na niego...Sobie w sumie nic nie kupuje, bo jakoś mi szkoda, za to wypad na miasto zazwyczaj się kończy jakimś "fantem" dla Małego...Chyba muszę przystopować, bo zrobi się z niego "wszystkochcący", rozpieszczony jednynak...
Honka zdjęcie nie robione przez profesjonaliste, tylko przez naszego znajomego. Ma trochę lepszy aparat i rzeczywiście smykałkę do robienia fotek. Od razu widać różnicę w porównaniu z tymi, które sama robię. To jest jedno z moich ulubionych zdjęć Małego
Mam jeszcze pytanko do Ciebie, bo z tego co czytałam to od niedawna podajesz te "zdrowsze" kaszki Holle i Nominal. Czy Twoje pociechy jedzą je bez problemów? Bo mój Mały w ogóle nie chcę tknąć tych słodkich z Bobovity (w sumie w cale mu się nie dziwiwie) i tak pomyśłałam, że może je ze zmakiem zje?? No i gartulacje dla Helenki z powoduy tych stópek
Renata jak czytam o Twoim MIchałku i jego spanbiu to jakbym czytała o swoim Matim. Ja nie wiem,co ja źle robię, że on tak kiespko śpi. Jak ma 3 podbudki w nocy to jestem przeszczęśliwa, bo zazwyczaj budzi się co godzinę !!! Trochę pośsie cycka i zasypia, bo bez niego jest ryk. Nie wiem czy on aż tak głodny jest? W ciągu dnia 20-30 min spania i tyle. Nie wiem skąd te dzieciaki biorą siłę, żeby p[otem cały dzień rozrabiać, jak my dorośli ledwoi na oczy patrzymy
Fajnie, że mały zaczął się przerwacać. Mój jeszzce niestety jest leniuszkiem. Ale na razie nie panikuję, wiem, że i na niego przyjdzie czas, a wtedy zatęsknie za tym, jak spokojnie leżał
Simka łączę się w bólu z tym spaniem w nocy...Miejmu nadzieję, że nasze dzieci kiedyś się nad nami zlitują...
Uff ale się rozpisałam...Koniec relaksu, waracam do tych moich nieszczęsnych porządków
A i podpowiedzcie mi proszę jak ustawićsobie taki fajny podspisik z wiekiem dziecka jak Wy macie?Bo ja jestem lewa w tych wszystkich komputerowych rzeczach...
[link widoczny po zalogowaniu]
Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2012-12-16 13:43 przez julzab.