Witamy
Maya aż się dziwię że na tym zdjęciu jeszcze Ty się do tego miłego towarzystwa nie wtuliłaś
Ja bym się nie potrafiła oprzeć
U nas po weekendzie całkiem fajnie, w sobotę urodzinki, w niedzielę pyszny obiadek,
krótki spacerek, popołudniowa kawka z M. i odrobiną łakoci no i zabawy do wieczora we trójkę
Lubię spędzać tak czas, zresztą chyba wszyscy lubimy
Dzwoniła moja mama że kupiła już coś fajnego na Mikołaja dla Dominika
ale uparcie nie chciała zdradzić co to takiego
Ja chyba cieszę się najbardziej na wizyty tych wszystkich Mikołajów chociaż
o mnie to już nawet nie pytają
Ale niech chociaż dziecko ma zabawę.
Będzie też chrzestny, druga babcia, no i od nas też coś dostanie...
Dh81 ja sobie wyobrażam ile radości miał Kubuś z pomagania Tacie.
U nas zawsze jest tak samo a im większy bałagan tym większa frajda
Tylko ja momentami widzę to wszystko w trochę innym świetle
Madziulka mój Dominik też najchętniej to by nawet jadł z nocnika
Teraz zamiast nocnika nosi na głowie swoje majtki i ma z tego wielki ubaw...
Jakoś do niego dotarło że nocnik to nie zabawka i robi już do niego tylko to co trzeba
Życzymy Wam miłego popołudnia
[link widoczny po zalogowaniu]