dzieciaczki luty 2009

Wysłane przez zuzanka 

cozzii (offline)

02-11-2009 10:55:44

Kraków
Więc mam chwilkę wolna bo mała sobie drzemkę zrobiła,moim pierwszym dzieckiem był Tomaszek zmarł mając dwa miesiące,miał bardzo poważne wady,a tym wadę serduszka.po roku od śmierci synka zdecydowaliśmy się z mężem na drugie dziecko tylko tym razem starałam się o córeczkę,urodziła się w lutym.

Niema takiego dnia bym nie myślała o moim synku jaki by był,co lubial by robić,jeść czy był by grzeczny czy rósł by z niego psotnik...
Wczoraj byliśmy na cmentarzu,najgorsze jest to jak ludzie stoi i obgadują,pytają a co mu było,chciałabym już wybaczyć lekarzom ale nie wiem ile jeszcze czasu będę potrzebować by się z tym pogodzić...

Patrycja ogólnie jest spokojnym dzieckiem od 3 miesiąca przesypia mi cale nocki,no chyba ze jest chora to wtedy wstajemy do niej nawet co 15 minut,pod koniec września trafiliśmy do szpitala w Prokocimiu miała bardzo wysoka gorączkę ponad 39 chwilami dochodziła do 40 stopni,nie mogliśmy jej zbić do tego straszna biegunka,nic nie jadła ani nie pila,zostawili nas na dwa dni w szpitalu a później wyszłyśmy n przepustkę...w szpitalu rozpoznali zapalenie ucha i salmonelle,dostawała kroplówki i zbijali jej gorączkę...w tym samym dniu na nasza sale trafiła dziewczynka młodsza od mojej o 1,5 miesiąca i tez z salmonella,ale na szczęście gdy dostała antybiotyk na uszko zaczęła jeść i mogłam ja mieć w domu...
po trzech tygodniach dostała znów gorączki i po zbadaniu przez p.doktor okazało się ze ma zapalenie gardła,miała takie gardło ze dostawała zaszczyki,na szczęście już jesteśmy po wszystkim i mała zdrowa dostaje tylko kropelki na odporność 3 razy dziennie.
Powiedzcie mi jak tam u was jest ze spaniem w nocy i w dzień?I co lubią jeść wasze szkraby.



ulinka (offline)

02-11-2009 11:35:44

Gdynia
cozzii Współczuję przejść z Tomaszkiem, na pewno na zawsze zostanie w Twoim serduszku a Patrycja ma braciszka w niebie, który będzie się nią z góry opiekował. Dobrze że Pati już zdrowa. My byliśmy 3 razy w szpitalu ale teraz wszystko jest ok. Mały w nocy budzi się kilka razy, zwykle około północy i 4, nad ranem zwykle ląduje u nas w łóżku, ostatnio śpimy do 8 a w dzień ma 2-3 drzemki zwykle po pół godziny, czasem zdarza się że pośpi godzinę. Jeść lubi wszelkiego rodzaju kaszki oprócz o smaku owoców leśnych, uwielbia kaszę mannę a największy przysmak to chrupki kukurydziane.


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

izka31 (offline)

02-11-2009 13:24:38

Łódź
Witaj cozzismiling smiley

Bardzo mi przykro z powodu twojego synusia...sad smiley

Ja właśnie dowiedziała się ze moja bardzo dobra koleżanka poroniła 2 tygodnie temu...sad smiley

A u nas szpital w domu...najpierw mnie jakieś dziadostwo dopadło...kaszel straszliwy... a dzisiaj szymek się obudził z kaszlem, katarem i gorączką 39 stopni...no i pognaliśmy do lekarza. Jakiś wirus, dostał leki (na szczęście obyło się bez antybiotyku)...no i dodatkowo idą mu na raz 4 zębole i ogólnie jest masakra!!!

To perwsza choroba Szymcia na jego 8,5 miesiąca...mieliśmy tam jakieś wysypki i drobne dolegliwości, ale ogólnie Szymcio jest zdrowym i bardzo pogodnym dzieckiem. Przesypia całą noc, je już prawie wszystko...stoi sam, sam się podnosi...smiling smiley
Ale się nachwaliłamgrinning smileygrinning smiley

Miłego dniasmiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]

Każdy poranek daje szansę, żeby wieczorem powiedzieć, że to był udany dzień...

cozzii (offline)

02-11-2009 20:35:34

Kraków
Super,moja tez od 3 miesiąca śpi cale nocki co do jedzenia lubi,danonki,danio,jogobelle,serduszko,lubi kaszki,mleczko,wątróbkę,kurczaka,ziemniaczki,marchewkę,buraczki,ryz,owoce ze słoiczków i surowe banany,lubi chlebuś,ciasteczka czekoladkę,soczki,a herbatkę woli z kopru włoskiego,owocowej pic niechciala.Chrupeczkami tez się zajadała.
Ogólnie mała mi nie chorowała,tylko tu mieszkam z teściami i rodzeństwem męża stale ktoś jest chory a siostra męża poszła teraz do 1 klasy i znosi choróbska do domu płacz

Patrycja wstaje sama w łóżeczkudziewczynka w łóżeczku,siada,trzyma się już jedna raczka,raczkuje,chodzi za dwie raczki na razie bo boi się puścić,praktycznie ja już jej nie trzymam.A ulubionym zajęciem jest skakanie w chodziku i ściąganie mi wszystkiego z mebli...Teraz już śpi:sleeping_baby_55:,ja też się kładę bo od kilku nocy nie mogę spać.
Spokojnej nocy.



ulinka (offline)

02-11-2009 21:05:25

Gdynia
cozzii Ja nie daję Piotrusiowi jogurtów bo ma skazę białkową, nawet nie może jeść ciasteczek, w których składzie jest mleko, dlatego je biszkopty bez mleka ale za nimi nie przepada, woli chrupki kukurydziane. A na czekoladę to nie za wcześnie? U nas i tak odpada bo jest z mlekiem, ale chyba bałabym się dać.


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

cozzii (offline)

03-11-2009 09:14:05

Kraków
Nie daje jej dużo po jednej kostce,chciałaby więcej ale jej nie dam,przez to deko ma kupki twardsze bo ona zawsze na ząbki ma rozwolnienie.Jogurciki to daje od zeszłego tygodnia,zjada 1 jogurcik albo jeden serek.
Musze się pochwalić od wczoraj mówi mama tak to od 3 miesięcy mówiła tata,baba,papa.Jestem w siódmym niebiegrinning smiley



hecatka (offline)

03-11-2009 09:39:36

Opole
Czesc Ulinko i cozzii smiling smiley

Ulinko, Twoj synek urodzil sie w tym samym dniu, co ja smiling smiley

Cozzi, Twoja Pati z kolei urodzila sie dokladnie w tym samym dniu, co moja corcia smiling smiley

Ostatnio rzadziej tu zagladam, bo nie mam czasu - Ola od 1.11.09 zaczela sama chodzic bez trzymania juz i musze ciagle za nia lazic zeby mi nic nie nabroila smiling smiley na szczescie dzieki temu, ze nie byla w chodaku, nauczyla sie upadac i teraz jak sie przewroci, to nie placze tylko z usmiechem na twarzy podnosi sie i idzie dalej smiling smiley

Ale broi strasznie smiling smiley dzisiaj musze jechac z nia do jakiegos sklepu dzieciecego zeby blokady na szafki i szuflady kupic, bo jak dotad zabezpieczylam tylko te na jej poziomie raczkowania, teraz musze pozabezpieczac wyzej smiling smiley

Izka, duzo zdrowka dla Was, zwlaszcza dla Szymcia!!!


[link widoczny po zalogowaniu]

ulinka (offline)

03-11-2009 10:27:29

Gdynia
cozzii Piotruś mówi baba i mama, mąż nie może się doczekać aż powie tata.

hecatka No to Piotruś będzie razem z Tobą świętował urodzinkismiling smiley Brawa dla Oli za chodzeniesmiling smiley Piotruś na razie potrafi stać i chodzić trzymając się czegoś jedną ręką, jak się puszcza to leci na dupkęsmiling smiley


[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]

zebrrra (offline)

03-11-2009 21:50:01

Hej, cozzii! Pati urodziła się w tym samym dniu co moja Pola i Ola hecatki więc będziemy potrójnie świętować urodziny smiling smiley

Pola lubi jeść właściwie wszystko co jej daję i nigdy nie ma dosyć więc muszę ją czasem przyhamować, bo i tak jest spora smiling smiley A co jej daję? Sporo mięska, zupki i dania ze słoiczków lub gotowane, desery, dużo owoców (wszystkie poza cytrusami), biszkopty, chrupki itd. No właściwie wszystko co może jeść.
Pola jeszcze nie chodzi (od zawsze była leniuszkiem w porównaniu do Oli hecatki smiling smiley ), ale ładnie stoi (oczywiście trzymając się). Ze spaniem jest różnie. Wieczorem grzecznie zasypia o 19.30 i przesypia całą noc. W dzień jest gorzej, bo ma problemy z samodzielnym zasypianiem więc czasem zasypia na moich kolanach, czasem na rękach, a czasem przy butelce. Już się zastanawiałam czy nie dać jej smoka, ale chyba to bez sensu, bo jest już duża więc nie powinnam jej uczyć, żebym później nie płakała smiling smiley
Fajnie, że jest nas coraz więcej smiling smiley Ja miałam ostatnio teściową w domu więc rzadko się odzywałam, ale już pojechała. Muszę nadrobić zaległości forumowe smiling smiley No i w ogóle uciekamy 15-go na tydzień do Krynicy. Takie wczasy sobie robimy, żeby odsapnąć od tego wszystkiego. Moja mama też tam będzie, (ale w innym hotelu) więc trzymajcie kciuki, żeby spadł śnieg to będziemy śmigać na deskach! Huuurrraaa! A wieczorem postanowiłam wypić wielki kubek grzanego wina! Taaaak, trzeba zaszaleć choć raz. Mała zostanie z babcią na jeden wieczór, a my ruszymy na podbój miasta winking smiley


Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka.

— Alighieri Dante

zebrrra (offline)

03-11-2009 21:52:22

cozzii, dopiero przeczytałam Twoją historię. Bardzo mi przykro, nie życzę takiego cierpienia nawet największemu wrogowi, bo miłość do dzieci jest chyba tą największą na świecie, bezgraniczną miłością.
Powiedz mi coś jeszcze. Napisałaś, że staraliście się o córeczkę. To prawda, że można mieć wpływ na płeć? Czy po prostu liczyliście na to, że będzie dziewczynka?


Trzy rzeczy zostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka.

— Alighieri Dante



Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-11-03 21:54 przez zebrrra.
Chcesz pisać na naszym forum? Załóż konto w 3 minuty i dołącz do nas już dziś!.

Kliknij żeby zalogować

Forum eBobas.pl - Statystyki

Globalne
Wątki: 6016, Posty: 1545962, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.

Statystyki tego forum
Wątki: 451, Posty: 646843.