Witajcie kobietki
U nas święta upłynęły spokojnie, ale wesoło i bardzo sympatycznie
Wigilię łącznie z moimi teściami, bratem i jego narzeczoną spędziliśmy u mojej mamy.
Zostaliśmy tam na noc. Drugi dzień świąt spędziliśmy u teściów z rodzinką mojego Leszka siostry.
Lenka w te 3 dni spała mało, ale humorek jej dopisywał i sen zostawiała sobie na noc
Mimo karmienia piersią musiałam spróbować każdej potrawy ze stołu
Lenę na szczęście brzuszek nie bolał, ale z kupką trochę nad ranem się pomęczyła. Z dwie godziny postękiwała zanim zrobiła.
Zauważyłam, że święta z dwójką dzieciaczków są jeszcze bardziej bogate, tzn. zauważyłam, że pozytywniej je przeżywam...
Dominika ale musiałaś się biedna stresować przed świętami robiąc synkowi badania i czekając na wyniki! To straszne! A co takiego zauważyliście u Wiktorka, że Was to zaniepokoiło?
Jak musicie teraz leczyć tego wirusa?
Mam nadzieję, że synuś szybko wróci do zdrówka!
Ewelcia super, że chrzciny w połączeniu ze świętami się udały
Nadia wygląda jak prawdziwy aniołeczek
Aneczka co to znaczy, że Norbert jest obręczany?
Udanego sylwestra na jeziorkiem życzę
Joaska u mnie również namiętność po narodzinach córci gdzieś zniknęła, ale ostatnio rodzi się na nowo i też czuję, że przeżywam właśnie drugą, a nawet trzecią miłość do męża
Po tylu latach znajomości mogę śmiało powiedzieć, że właśnie faceta z takimi cechami charakteru szukałam
Piękną mieliście choinkę!
BeataS jeśli chcesz na coś namówić swojego mężczyznę to myślę, że trucie mu o jednym w kółko nie pomoże tylko np. rozmowa prawie że od razu po namiętnym zbliżeniu, gdy jesteście jeszcze w siebie wtuleni
A jeśli na co dzień jest uparty jak łosiu, to na wychowywanie może już być za późno...
Gabi a co Ciebie kochana wpędziło w taki nieciekawy nastrój w święta?
Jadziu zaległości nadrobione?
Cherry jeśli mogę to wpraszam się na tą e-bobasową imprezkę przy winku
Dziękujemy za życzenia i te z okazji świąt i z okazji 4-go miesiączka córci
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]