Witam nowe sierpnióweczki!!
Lady-Blue - najprawdopodobniej się miniemy na tej Polnej!!! Mam termin 3 tygodnie po Tobie. A z której części południowej Wlkp jesteś? Ja pochodzę z Leszna. A teraz mieszkam pod Poznaniem. Znaczy się jak wrócimy z Australii, to będziemy znowu mieszkać po Poznaniem.
Co do zagranicznej służby zdrowia - to powiem, że jestem bardzo szczęśliwa, że wracam do Polski i tam urodzę. Na innym forum nasłuchałam się jeszcze o opiece w Anglii i Szwecji. Dziewczyny przyjeżdżają do Polski, żeby zobaczyć, czy z dzidzią jest wszystko OK!!! Nie dziwię się, bo ja bym też nie wytrzymała bazując tylko na spotkaniach z położną. Tutaj chodzę jak na szpilkach - bo do innego lekarza chodzi się na USG, ktory w czasie badania nic mi nie powiedział tylko marudził. A lekarka rodzinna poza uśmiechami nie miała mi nic do zaoferowania.! No i co ona ma mi wielce powiedzieć na podstawie wydruku z cyferkami od innego lekarza? Także pomimo tego całego NFZ uważam, że w Polsce nie jest aż tak źle.
Mi też pomału już mdłości przechodzą. Czasem jeszcze mnie brzuch pobolewa. Ale niestety budzę się po 2-3 razy w nocy na siusiu, a potem nie mogę zasnąć!!! Nocne czuwanie jest włączone.
Ściskam Was mocno!!
[link widoczny po zalogowaniu]