witam wieczorkiem
mam wolną chwilkę, Szymon śpi,a M kąpie Nadię.
dziś byłam w szpitalu zdjąć szwy..potem pojechaliśmy zarejestrować młodego, a na koniec do Ikei na małe zakupy.
czuję się już dobrze, chodzę w pasie to nie oczuwam bólu, jedyne co to mam strasznie popuchnięte nogi:/ pytałam dziś lekarza,ale mówi że to normalne i że niedługo zejdzie..
wzięliśmy Nadię z nami i była bardzo grzeczna, a synek został z moją mamą i oczywiście spał jak zabity, obudził się tylko na jedzonko.
ewabeata gratuluję synka!!! fajnie że mój nie będzie rodzynkiem na forum
swoją drogą to myślałam ze termin masz na lipiec, a Ty aż koniec sierpnia..no ale pewnie szybko zleci.
z tą alergią to rzeczywiście dziwna sprawa:/ teraz to cięzko stwierdzić co uczula, ale mam nadzieje że jakoś to zwalczycie szybciutko.
beatrix czy ja wiem czy wygląda jak chłopczyk?? no ma króciutkie włoski ale poza tym widać że to dziewczynka
co do jedzenia to ja też bardzo uważam bo boje się żeby mały nie odchorował..mam ochote na jakieś pyszności no ale muszę obejść sie smakiem..zresztą taka dieta na pewno wyjdzie mi na dobre, zwaszcza że chcę zrzucić zbędne kilogramy.
współczuje wam z tą alergią..nawet takie masło może uczulić..i jak tu dziecku tłumaczyć że mu nie wolno:/
asik no Nadia wygląda jak rozrabiaka bo taka jest
hehe a włoski no jakoś wreszcie rosną choć strasznie powoli! nie wiem czemu..ale ja już raz jej przycięłam te kłaki bo się brzydko puszyły. ona przy czubku i z tyłu ma sporo ale od czoła i boki to wygląda jakbym ją maszynką przejechała
fajnie że sobie odpoczęłaś na swietach i Iga miała towarzystwo..własnie tak się zastanawiałam że chyba ktoś będzie musiał do was przyjechać przed porodem żeby w razie porodu zajął się Igusią.
10kg to sporo juz przytyłaś! ale Ty jesteś szczuplutka to możesz sobie pozwolić..pewnie nawet tego po Tobie nie widać.
ja w całej ciązy 10 przytyłam
mamusska rzeczywiście Teściowa fajna kobieta i chyba faktycznie musi Cię kochać
hehe ale fajnie że dba o was
poza tym to podziwiam Cie z tymi filmami...non stop coś oglądasz..mnie to w ogóle do tego nie ciągnie.
marta no to gratuluje nowej pracy!!! a co będziesz robiła??
fajnie że budowa postępuje..nie mogę sie doczekać jak my wreszcie ruszymy..
kasia ale masz kochaną córcię!!!w ogóle to ona wygląda jakby miała ze 2 miesiace!! taka duża jest! i ubranko leży jak ulał..mój synek jeszcze topi się w 56.poza tym wydaje mi się że jest podobna do Alinki
a nie podrapie Ci się jak tak jest bez rękawiczek??
co do odciagania to ja wiem że się niepowinno,ale jak jest nawał to trzeba.bo dziecko jeszcze dużo nie pije a pokarmu non stop przybywa. ja już nie mam w czym tego mrozić. poza tym mój synek ssie ok 10-15min i potrafi spać 3-4h. więc gdybym nie odciągnęła to nabawiła bym się zapalenia piersi.
szybko przyszła położna..ciekawe kiedy do mnie przyjdzie.
mówisz że ALinka zazdrosna...eh...moja póki co nic a nic..nawet o m przestała być zazdrosna..najgorsze że się wspina po łozeczku i zagląda do małego..non stop trzeba pilnować bo ona chce się nim opiekować. śmieszna jest
a jak ją karmie to zagląda i mówi "dzidzi am"
chętnie się przytula więc póki co cieszę sie i mam nadzieje że jej się nie odmieni.
powiem Ci że ja też mam te bóle głowy..wczoraj musiałam wziąć tabletke:/
miłego wieczorku życzę
[link widoczny po zalogowaniu]
[link widoczny po zalogowaniu]