Kochane wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet który powinien trwać 24h na dobę 7 dni w tygodniu! :*
Przede wszystkim gratulacje Anszelik, cudowny Dawidek! No i rzeczywiście te pomiary z usg można olać. Jak tam z karmieniem? Mam nadzieję, że synek to dalej złote dziecko pod względem hałasowania
Aga a jak Ty się czujesz? Mam nadzieję, że zajmują się Tobą konkretnie w tym szpitalu?
Amelucha ma śliczną dziewczynkę i włoski jakie długie!
Marutka jeszcze nie urodziłam ale czuje sie jak z krzyża zdjęta już. Brzuch mam prawie ciągle twardy, mały zaczal sie waltownie ruszac, przelozylam wizyte na dzis bo jakos sie niepokoje. Skurcze mam co 5-10 minut przez 3 godziny a potem ustepuje i brzuch znow twardy a maly wypiety tak jakby mi brzuch mial pęknąć. Bardzo się cieszę, że wynik KTG jest dobry u mnie w piątek były 3 skurcze ponad 70 na 20 minut. A jak z tą opuchlizną? Zalecenia lekarza pomogły?
Marzenka daj znać jak po wizycie, oby to nie był jakiś wirus
ByNika, Klaudia byłam pewna, że Wy macie swoje brzdące już przy sobie oby poszło Wam jak najszybciej. Mnie czekanie już dobija tym bardziej, że te skurcze męczą już tyle czasu
Małego czuję już od połowy wzgórka łonowego ale nie wiem czy tam cos sie dzieje. Dziś się dowiem czy coś jest na rzeczy czy wymyslam.
Nika1987 jak synek? Jak tam nocka?
Wrzesinka, Marzenka widzę, że świetnie sobie radzicie z maluszkami. Mam nadzieję, że też tak będę potrafiła, jak se pomysle o opiece nad takim malenstwem to mnie paralizuje.
Stefanka to rzeczywiście miałaś mały sajgon, można poćwiczyć bycie mamą wiecej niż jednego dziecka
Uwilbiam zapach softlanu/a mama zawsze mi z Niemiec przywozi.
Dziewczyny ja też wszystko w loveli mam prane ale płukane w wodzie tylko, obym nie musiała tego wszystkiego prac na nowo no i jak wspomniałyście prasować tym bardziej.
Przepraszam jesli zapomnialam o ktorejs z was ale ciezko sie skupic gdy ciagle sie czuje ból i ten napiety bolacy brzuch
Miłego dnia kochane !
[link widoczny po zalogowaniu]