pajinka To u mnie w szpitalu jest zupełnie inaczej, bo pielęgniarki same podkarmiają dzieci i własciwie każde ma w tym swoim wózku butelkę z takim sztucznym mlekiem, które prze 24h można podawać
Widze, że nasze dzieciaczki sa podobne
Tak samo grzeczne, bezproblemowe, mojego małego to chyba ze 2 razy brzuszek bolał przez 9 miesięc, nigdy żadnych kolek. A jedzenie tez mu wszystko smakowało, z wyjątkiem banana, który jest zależny od jego humoru
aleksa To może spróbuj prywatnie do jakiegoś lekarza rodzinnego? Mój niemal od razu przepisał Szymkowi właśnie Bebilan Pepti, jak tylko zobaczył u niego jakieś zaczerwienie. Ja jednak dawałam zwykłego Bebilona, bo stwierdziłam, że to tylko od lerzenia i nic nigdy mu nie było. Ale z tego, co wiem, to z recepty jest mleko znacznie tańsze. Ja uzywam butelek AVENTU, czasami tlyk do wody z canpol, ale mój synek to tak jak u pajinki zupełnie bezproblemowe dziecko.
monika Ja wysłałam byłego nawet do apteki, żeby mi coś kupił, bo kiedyś czytałam o jakiś nakładkach leczniczych, które zakłądało się po karmieniu czy czymś takim, ale aptekarka dała mu tylko jakąś maść, której nie używała, bo niedługo później przestawiłam się na laktotor i na szczęście wszystko się zagoiło. Z tym spaniem to zależy od dziecka, bo mój synek miał 2 miesiące, jak przesypiał całą noc, a znam przypadki, gdy dzieci mają rok czy dwa i się budzą.