Witam kochane mamy !
Jestem w 25 tygodniu ciąży która do tej pory przebiegała prawidłowo .
Ostatnio jednak po stosunku dostałam bardzo silnego krwawienia sad smiley krew wręcz ze mnie lała, a na koniec wypadł ze mnie wielki skrzep wielkości piąstki dziecka sad smiley prosto z pod prysznica w ciągu 5 minut dotarłam na Izbę Przyjęć jeszcze krwawiąc ale już znacznie mniej. Pani dr mnie zbadała i uznała, że nic się nie dzieje , że to krwawienie z szyjki i bez żadnych zaleceń wypisała mnie do domu.
Czy któraś z Was może miała coś podobnego ? jak postępowałyście dalej ?
Pozdrawiam Serdecznie.