Ta strona używa cookie. Dowiedz się więcej o polityce cookies i zmianie ustawień cookie w przeglądarce. Nowe zasady wchodzące w życie 25 maja 2018. (więcej)
izabellamazurek (offline) |
12-02-2009 12:53:42 |
|
Czasem mam wrażenie, że dopiero przy drugim dziecku zaakceptowałam fakt, że jestem matką – wyznaje 24-letnia Monika.
czytaj więcej Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2009-04-09 10:53 przez MAMA. |
imdobramama (offline) |
09-04-2009 10:51:31 |
|
Mój brat obraził się na rodziców, gdy przywieźli mnie ze szpitala. Ale gdy już mnie zaakceptował, to stał się najlepszym starszym bratem. I tak już przyjaźnimy się 37 lat.
|
sprezyna (offline) |
15-02-2010 11:43:45 |
Wrocław |
Między mną a moją siostrą jest rok różnicy więc w dzieciństwie i teraz jesteśmy niemal równolatkami. Nigdy nie miałam poczucia że siostra jest starsza albo że na więcej jej można niż mi. Teraz między naszymi córeczkami jest 2 lata różnicy wieku, ale obie kochają się i nie odstępują na krok jakby były siostrzyczkami, a nie mieszkamy razem. Cieszę się z tego faktu, ponieważ żadna z nas powiększanie rodziny odkłada na niewiadomą przyszłość, a tak nasze dzieci mają chociaż taką namiastkę rodzeństwa.
|
Amaranth (offline) |
05-11-2012 20:39:20 |
Piekary Śl. |
Sama mam 2 starsze siostry...jedna 4,5 roku starsza, druga 3 lata starsza...dogadujemy się świetnie-choć nie zawsze tak było. Wielki plus to wspólne zabawy, pomoc w szkole, wspólni znajomi
Teraz mam 21 miesięcznego synka, który niedługo będzie starszym bratem..jestem bardzo ciekawa jak to będzie...nawet się nie boję, ale łatwo nie będzie. Myślę, że różnica wieku 26 miesięcy jest wymarzona...i dla nas-rodziców i dla naszych pociech [link widoczny po zalogowaniu] TYMOTEUSZ 01.02.2011 waga 3600g wzrost 59 godz. 8:40 [link widoczny po zalogowaniu] MAGDALENA 31.03.2013 waga 3450g wzrost 56 godz.23:28 [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
catrinka (offline) |
06-11-2012 11:32:57 |
Godziesze Małe |
U mnie Nikoś bardzo dobrze zaakceptował fakt, że w domu pojawi się siostrzyczka. Może dlatego, że różnica jest bardzo mała i jeszcze nie bardzo wiedział co go czeka )
Ostatnio poprosił mnie o braciszka Zapraszam na mojego [link widoczny po zalogowaniu] Bardzo prosimy o codzienny głos Wielkie Małych Arcydzieła i nasze jeże [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
doma240 (offline) |
06-03-2013 14:20:17 |
KOSZALIN |
Ja właśnie dowiedziałam się,że będę miała drugie dziecko.O dziwo moja 4 letnia córcia Zosia, gdy jej powiedzieliśmy bardzo się ucieszyła.Podeszła do mojego brzuszka i go pocałowała.Powiedziała,że bardzo się cieszy i oczywiście wszystkim się chwali.Nawet panie w przedszkolu już wiedzą.Nie wiem jak to będzie gdy dzidziuś się urodzi,ale na razie mała cały czas mówi do brzucha,każe mi się pytać i odpowiadać za dzidziusia.Oddaje mi swoje słodycze i każe jeść,mówiąc że to dla dzidzi.Opowiada,jak będzie mu zmieniać pieluszki,zabawiać i pomagać przy kąpieli.Nawet swoje zabawki już podzieliła.Oby tak zostało.
[link widoczny po zalogowaniu] |
renia22 (offline) |
05-04-2013 12:26:15 |
Gorzyno |
Mam 2 letnią córeczkę,teraz czekam na kolejne dziecko. Moja córcia codziennie całuje mój brzuszek i pyta się czy jest tam dzidzia. Bardzo się ciesze że znowu zostanę mamą.
|
yvonta (offline) |
30-09-2014 18:34:48 |
|
Moje córy dogadują się coraz lepiej co prawda na razie różnica jest dość spora bo 4 lata a młodsza niedawno skończyła roczek ale codziennie widać jak uczą się razem bawić starsza bywa zazdrosna ale to jest chyba naturalne
[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
halina2159 (offline) |
15-10-2014 10:32:41 |
Skoczów |
rodzeństwo jest super i ja i mąż mamy rodzeństwo wiadomo z jednymi dogadujemy sie lepiej a z innymi gorzej ale są i mozemy sie spotykac ,liczyć na siebie w każdej sytuacji a wspólne spotykania w rodzinnym gronie są naprawde swietne .Kiedy urodziła się córeczka wiedzieliśmy że do 3 lat chcielibysmy postarac się o drugą dziedzie i udało się (pomiędzy córka i synkiem jest 3 latka róznicy) córka sie cieszyła tuliła do brzuszka i gadala do braciszka w brzuszku wspólnie czytaliśmy bajeczki i tłumaczyliśmy jak to bedzie jak mama urodzi braciszka jednka po powrocie do domu córka była zazdrosna o braciszka bo mama dużo czasu spędzała z maluszkiem dltaego tata więcej czasu poświęcał córci a jak tylko synke spał ja zajmowałam sie tylko córka by wiedziała ze nadal ja tak samo kochamy .Po czasie dzieciaki tak sie pokochaly że w ogień za soba by poszli ,córka jest bardzo opiekuncza do braciszka uwielbiają wspólne zabawy i choc czasem sie pokłóca i nawet poszarpią to wiem że sie bardzo kochają i tesknią za sobą (niedawno synek był w szpitalu i corka bardzo teskniła za nim a kiedy córka była u babci synek co chwile pytał kiedy Pata przyjedzie ) i mam nadzieję że zawsze beda sobie pomagac i przyjaźnic się bo w rodzinie siła
[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
kasztanka2 (offline) |
30-10-2014 09:56:25 |
Bartłomiejowice |
Jak to wspaniale, że można u Was znaleźć takie artykuły! takie mądre i dojrzałe! Świetnie wymieniliście zalety płynące z posiadania dużych rodzin. To fantastyczne, ponieważ ja sama jestem zwolenniczką dużych rodzin i co mnie boli, rozczarowuje i zastanawia to reakcje na to innych ludzi. Teraz, w dobie ogromnej mody na model rodziny 2+1 i plus ewentualnie pies jest niezrozumiałe wręcz, a nawet patologiczne, że ktoś chce mieć więcej niż dwójkę dzieci! Nie rozumiem i boli mnie to, gdy spotykam znajomą na ulicy, a jestem akurat na spacerze z dwójką moich dzieci, a ona się ze mnie wyśmiewa, że mam już domowe przedszkole. Tym podobne komentarze, niby miłe, a uszczypliwe są w moim przypadku nagminne, szczególnie, gdy otwarcie mówię, że chce mieć więcej dzieci. Jeszcze minimum jedno. Ludzie na to reagują zdziwieniem, uszczypliwymi komentarzami, jakimiś dziwnymi insynuacjami odnośnie seksu. Nie rozumiem tego! Nawet moi najbliżsi są sceptycznie nastawieni, rodzeństwo stanowczo odradza taką decyzję,a ja wciąż wszystkich dookoła przekonuję, że dom w którym jest dużo dzieci jest domem szczęśliwszym, radośniejszym. Chciałabym, aby na ten temat mówiło się więcej, aby mentalność mojego pokolenia znacznie się zmieniła.
|
kasztanka2 (offline) |
30-10-2014 10:02:41 |
Bartłomiejowice |
A odnośnie przygotowania jedynaka do przyjścia na świat rodzeństwa moim zdaniem nie da się w pełni dziecka do tego przygotować. Można tłumaczyć, pokazywać zdjęcia i filmy, gdy nasz jedynak sam był niemowlakiem, można dziecko zabrać w odwiedziny do kogoś kto ma malutkie dziecko i tłumaczyć mu jak ma się w tej sytuacji zachować. Jednak gdy już na świat przyjdzie maluszek, tak naprawdę rodzice i nasz do tej pory jedynak uczą się wciąż na nowo jak sobie w tej sytuacji radzić, co robić, jaki przykład dawać. Cała rodzina uczy się przystosowywać do nowej sytuacji i moim zdaniem lekkich potyczek czy błędów nie można w takiej sytuacji wykluczyć.
|
pasia24 (offline) |
02-12-2014 15:30:55 |
Kanada |
U nas II dziecko pojawilo sie jak Corka miala rok i 9 mcy. Do tej pory nie widzialam zazdrosci. Tesciowie widzieli w II tragedie dziecko po dziecku,, dla nas byl to najlepszy czas na kolejne teraz sie wspaniale dogaduja. Bawia razem oczywiscie spory tez sa - ale to normalne. Ale maja swoje towarzystwo bo sa w zblizonym wieku. Teraz 3 maluch w drodze roznica wieksza moze bede miala pomocnikow lecz kontakt starszego rodzenstwa bedzie inny bo roznica wieku duuuza.
[link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
martynka002 (offline) |
09-12-2014 11:45:25 |
|
u nas jak na razie jest pierwsze dziecko. Ale mam nadzieje , że w przyszlosci jak bedzie drugie to corka bedzie zadowolona z rodzenstwa. Postaramy sie ją do tego db przygotować
|
pasia24 (offline) |
09-12-2014 15:48:02 |
Kanada |
martynka002- wystarczy ze poswiecisz malej czas, wystarczajaco by nie czula sie zazdrosna- bo czasem slowa nie wystarcza.
Super jest to opsane w ksiazce RODZENSTWO BEZ RYWALZACJI [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] [link widoczny po zalogowaniu] |
anulkam1983 (offline) |
18-12-2014 14:51:38 |
Podsuliszka |
Synek miał 2,5 roku gdy pojawiła się siostrzyczka. Uczestniczył czynnie w przygotowaniach na powitanie małej. Wybierał ubranka, szykował pokój, był na 2 usg. Zazdrości nie było wcale. Opiekuje się siostrzyczką i ciągle powtarza z dumą, że jest starszym bratem. Grunt to dobrze dziecko przygotować na powiększenie rodziny
|
donnavito (offline) |
09-01-2015 19:27:45 |
Iława |
Ja mam brata dużo młodszego i w zasadzie mamy słaby kontakt, nie ma co dopuszczac do zbyt duzej róznicy wieku.
|
martynka002 (offline) |
13-01-2015 13:48:06 |
|
tak wiem , że nie tylko słowa tu graja role ale szczegolnie gesty dzieci bywaja bardzo zazdrosne a najwazniejsze jest poswiecac czas roznomiernie i dac dziecku ze nadal jest wazne i kochane.
|
mysia83 (offline) |
14-01-2015 08:23:04 |
Rzeszów |
My tez trochę sie baliśmy, jaka będzie reakcja synka, bo on miał juz 5,5 roku i był przyzwyczajony, ze wszystko kreci sie wokół niego Na początku zainteresowania siostra nie było wcale, ale im jest starsza, tym lepszy maja kontakt, w tej chwili pięknie sie bawią, a starszy brat jest w stosunku do niej bardzo opiekunczy
|
teresa211186 (offline) |
16-01-2015 14:06:37 |
Niwki Książęce |
U nas jest wielka radość z posiadania braciszka. Zuzia się wszystkim chwali że ma brata i że pomaga mamie w opiece nad nim. Na początku trochę się bałam że będzie zazdrosna że poświęcam mu tyle uwagi, ale synek jest bardzo grzeczny i równo moge podzielić mój czas na dwoje dzieci .
|
joanka106259 (offline) |
16-01-2015 20:56:42 |
Lublin |
U nas pomiędzy dziećmi będzie 5,5 roku różnicy. Poczatkowo Marcel był zadowolony, że będzie miał rodzeństwo, potrafił podejść do brzucha i powiedzieć " dzidziuś kochamy cię jesteś piękny", ale Marcel chciał brata. Gdy powiedzieliśmy mu, że raczej będzie siostra stwierdził " Nie, tylko nie to". Od tej pory stracił zainteresowanie "brzuszkiem" a im bardziej jest on widoczny tym bardziej mu się to nie podoba. Wcześniej chciał piętrowe łóżko jak dzidziuś urośnie a teraz mówi, że to zły pomysł bo siostra na pewno by się przestraszyła gdyby on z niego skakał itp. itd. Początki pewnie będą trudne, gdyż Marcel jest trochę rozpieszczony i zawsze był w centrum uwagi a przy takim noworodku ciężko będzie mieć dla niego tyle czasu. Jednak mamy nadzieję, że wszystko będzie dobrze
Zapraszam do głosowania na Marcelka [ebobas.pl] [ebobas.pl] |
Globalne
Wątki: 6016, Posty: 1545962, Użytkownicy: 73665.
Ostatnio dołączył/a Justys80.
Statystyki tego forum
Wątki: 220, Posty: 19805.