Ocena:
oceń

rozmiar czcionki

|

|

|

|

Becikowe dla wszystkich, jeszcze przez dwa lata

Mamy dobrą wiadomość

To już pewne: rząd wycofa kontrowersyjny przepis o becikowym tylko dla tych kobiet, które mają zaświadczenie, że zgłosiły się do lekarza najpóźniej w 10. tygodniu ciąży.

19 lutego 2010 dostaliśmy pismo od Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie planowanych zmian w przepisach o becikowym. Szczegóły   na redakcyjnym blogu

19 lutego 2010 dostaliśmy pismo od Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie planowanych zmian w przepisach o becikowym. Szczegóły na redakcyjnym blogu

Rząd przyznaje się do błędu: przepis, ograniczający prawo do zasiłku, został wprowadzony pospiesznie, bez należytej kampanii informacyjnej i co najważniejsze - bez zagwarantowania wszystkim ciężarnym dostępu do bezpłatnej opieki ginekologicznej już od pierwszych tygodni ciąży. Ministerstwa: Zdrowia i Pracy oraz Polityki Społecznej pracują teraz nad pilną nowelizacją ustawy - to z niej musi zniknąć przepis, umożliwiający gminom wypłatę zapomogi tylko tym rodzinom, które wylegitymują się zaświadczeniem, że kobieta pozostawała pod opieką lekarską najpóźniej od 10. tygodnia ciąży. Zmiana przepisów nastąpi dość szybko, bo za 2-3 miesiące.

Przypomnijmy: od 1 listopada 2009 roku gminy mogą wypłacić becikowe tylko tym rodzicom, którzy mają zaświadczenie, że kobieta znajdowała się pod opieką lekarza najpóźniej od 10. tygodnia ciąży. Taki wymóg nałożyła ustawa, a szczegóły uregulowało rozporządzenie, które weszło w życie właśnie 1 listopada zeszłego roku. I ku zaskoczeniu wszystkich – urzędników samorządowych, posłów, a przede wszystkim rodziców – objęło ono również te kobiety, które urodziły dziecko przed 1 listopada. Portal eBobas.pl dwukrotnie zwracał się w tej sprawie do Rzecznika Praw Obywatelskich z prośbą o zbadanie, czy nie są łamane podstawowe zasady państwa prawa, skoro przepisy działają wstecz. Rzecznik nie podjął interwencji, ale przesłał nasze pisma do resortu pracy.

Co z tymi, którzy po 1 listopada 2009 r. starali się o becikowe, i dostali odmowę? Będą mogli - tak jak już pisaliśmy - składać odwołania, i gminy pieniądze wypłacą. Ci, którzy dopiero złożą wniosek o wypłaty, nie powinni mieć już problemów - samorządy zostaną poinformowane, że becikowe należy się wszystkim, na starych zasadach.

Przynajmniej do czasu. Rząd zapowiada, że za dwa lata prawo do becikowego ograniczy ponownie, a zapomogę dostaną tylko te kobiety, które w ciąży zadbają o swoje dziecko i będą mogły to udokumentować. Wcześniej jednak ma zostać rozwiązany problem kolejek do gabinetów ginekologicznych, zostanie też przeprowadzona kampania informacyjna, uświadamiająca kobietom, dlaczego powinny jak najwcześniej zgłaszać się do lekarza.

Posłowie PSL w połowie grudnia złożyli projekt nowelizacji zasad wypłaty becikowego. Chcą, by zasiłek przysługiwał kobietom, które w czasie ciąży „znajdują się pod systematyczną opieką lekarską” (zamiast ściśle określonego 10. tygodnia ciąży jako ostatecznego terminu zgłoszenia się przez ciężarną do lekarza). Co więcej, proponują by wymóg wylegitymowania się zaświadczeniem od lekarza o systematycznej opiece obowiązywał kobiety, które urodziły dziecko po 1 listopada 2009 roku (w tym dniu weszło w życie rozporządzenie, które zablokowało możliwość wypłaty becikowego nawet w przypadku urodzenia dziecka kilka miesięcy wcześniej, jeśli mama nie mogła – z różnych przyczyn – przedstawić zaświadczenia od lekarza).
Wszystko wskazuje, że resort pracy poprze inicjatywę posłów PSL. Ministerstwo Zdrowia również nie powinno oponować przeciw zmianom. Na ile nowe prawo będzie bardziej przyjazne dla kobiet w ciąży i tak okaże się, gdy minister zdrowia określi (w nowym rozporządzeniu) co oznacza w praktyce „systematyczna opieka lekarska”. 
 

***

Po kilku tygodniach nadeszła do redakcji portalu eBobas.pl odpowiedź z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, datowana na 2 lutego. "Minister Pracy i Polityki Społecznej nie prowadzi prac mających na celu zniesienie warunku pozostawania kobiety w ciąży pod opieką medyczną co najmniej od 10 tygodnia ciąży do dnia porodu, od którego uzależnione jest obecnie prawo do świadczeń rodzinnych z tytułu urodzenia dziecka". Na szczęście 3 lutego premier spotkał się z ministrami zdrowia i pracy i zarządził "abolicję becikową", a obie panie minister zgodziły się, że problem jest i trzeba go rozwiązać.

19 lutego 2010 dostaliśmy pismo od Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie planowanych zmian w przepisach o becikowym. Szczegóły - na redakcyjnym blogu!

Oceń artykuł:
nie lubię lubię to | Bądź pierwszym który to lubi.

Poczytaj również

Zobacz więcej na temat: wydatki na dziecko, rodzina, rodzice, ciężarna, becikowe

Polecamy

Jacuzzi jest niebezpieczne dla dzieci   to wspaniała wylęgarnia bakterii.

Sauna, jacuzzi i wody termalne nie dla malucha

Układ odpornościowy małego dziecka nie poradzi sobie z bakteriami, które mogą rozwijać się w basenach termalnych i jacuzzi.

czytaj

Dzieci nie rodzą się potworami.To niektórzy rodzice robią z nich nieznośne istoty.

Niegrzeczne dziecko. Fatalne skutki błędów wychowawczych

Nie da się rozpieścić dziecka, które nie ukończyło dziewięciu miesięcy. Maluszek płacze tylko wtedy, gdy czegoś potrzebuje. Już ciut starsze dziecko używa płaczu by wymusić na mamie nieustającą obecność czy noszenie na rękach. Rozpoczyna się...

czytaj

W ostatnich latach nastąpił wzrost zachorowań na choroby alergiczne oczu.

Zapalenie spojówek u dziecka

Najczęstszą przyczyną wizyt dzieci u okulisty są zmiany zapalne powierzchni oka, w tym zapalenie spojówek. Dochodzi do niego, gdy do oka wnikną bakterie, wirusy, pył, dym, kurz czy kosmetyki. Choroba może mieć ostry lub łagodny przebieg, dlatego, gdy...

czytaj

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj