rss wpisy: 10 komentarze: 0

Mama i Łobuzy

O naszym codziennym życiu, raz wesołym raz smutnym, szaroburym i kolorowym :)
  • Utworzono: 2018-03-06

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    Wściekłość

    Wstałam w kiepskim humorze. Ale kładłam się w nienajlepszym. Jestem poirytowana nauczycielką Be. A dziś muszę z Nimi iść do Teatru... Po pierwsze nie chce mi się bo nie zintegrowałam się i nie mam potrzeby integracji z wycieczkowymi mamami. Po drugie jest zimno i unikam takiej pogody ze względu na ciążę i przeziębienie które od ponad tygodnia mi dokucza. Ale Pani stwierdziła, że mąż w ciąży nie jest TO MĄŻ PÓJDZIE nie zainteresowała się nawet czy może on może iść?! Wiem, że ode mnie zależy czy zgodzę się na powtarzanie przez B. roku ale chyba się zgodzę po 1. nie naprawimy mu tej percepcji słuchowej do końca roku na tyle by nadrobił zaległości, a po drugie jak mam użerać się z tym babskiem kolejne lata to wolę nie. Tak czy siak będę zmieniać Be. szkołę... jeśli się uda. Gdzieś bliżej domu. Ależ jestem dziś wściekła...
    Przez to wszystko całą noc śniłam o te babie.

  • Utworzono: 2018-03-05

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    Powroty

    Wróciłam TU po 6 latach od ostatniego wpisu O_o

    Po pierwsze CZEKAMY NA KOLEJNE MALEŃSTWO.
    Tak, tak... po 7 ponad latach od ostatniego porodu, we Wrześniu br. ma na świat przyjść kolejne dzieciątko z nadzieją oczekuję, że może tym razem córka?

    USG mam dopiero za 3 dni (8 marca) w dzień kobiet więc może...

    Ta ciąża jest inna niż poprzednie. Bardziej chyba świadoma ale fizycznie i psychicznie jakoś tak chyba gorzej. No cóż nie młodnieję. Jednak po 35 rż nie jest wcale kolorowo.

    Chłopcy są już duzi i sprawdza się maksyma "małe dziecko mały kłopot, duże dziecko duży kłopot"

    Koło 7 rż Kacpra udało nam się ustalić, że jest lekko upośledzony umysłowo. Chodzi do II klasy szkoły specjalnej którą sobie bardzo chwalę. Jest ciężko, szczególnie teraz kiedy hormony mi buzują. Nie wiem jak to będzie za rok, dwa, pięć... Kacper ma 10 lat ale ciągle jest bardziej jak kilkulatek. I ciągle śpi z Nami :/

    Bartek zaczął rozrabiać w szkole. Bije się, klnie, nie uczy. Dziś mam z Nim wizytę u psychologa. Szkoda mi go, bo się męczy czasem chyba sam ze sobą. Jest depresyjny, nieszczęśliwy, choć na rzęsach bym stanęła by było inaczej.

    Tak więc nie mam czasu liczyć tygodni ciąży i się nią cieszyć jak poprzednimi. Tyle problemów na głowie... Chciałabym by maluszęk był już z Nami w domu...

  • Utworzono: 2012-03-03

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    Ach zmiany, zmiany...

    Dawno nic nie pisałam. Zaganiana jestem. Mam dwa tornada w domu. Bartek od pierwszych urodzin chodzi samodzielnie, więc wszystko jest w jego zasięgu. Uwielbia się wspinać wszędzie, na wszystko. Kacper się trochę uspokoił, ma swoje złośliwości i bywa nieusłuchany, ale teraz zazwyczaj można się z nim dogadać, a rozmowy z Kacprem są fascynujące! Naprawdę jestem w szoku jak pracuje umysł niespełna 4latka. Wracając do Bartka zaczyna nas testować, okres buntu chyba, czy coś ... wszystko co mu nie pasuje wyowłuje u niego histeryczny płacz, ale tak straszny, że czekam kiedy sąsiedzi po policję zadzwonią. Podczas histerii często kładzie się na podłogę pokazując nam jaki to on pokrzywdzony, bo mamusia nie dała bawić się np. nożem :/ ech.... Generalnie poza tym, że jest męcząco to jest fajnie. Bartek wydaje się być bardzo rozumnym dzieckiem. Próbuje z nami rozmawiać tzn. rozmawia, opowiada ba nawet czyta ale w swoim nikomu nie znanym języku, my go rozumiemy bo gra lepiej niż Kobuszewski , akcentuje każde słowo tak, że wiadomo o co mu chodzi i co mówi... to prawie jak oglądać film w wersji obcojęzycznej - widzisz słyszysz i rozumiesz mimo, że nie znasz danego języka.
    A na deser kilka zdjęć :)

    Pozdrowienia.


    P.S. szykuemy się do zrobienia laurki dla eBobaska :)

  • Utworzono: 2011-09-19

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    Bartkowe podsumowania

    Bartek ma już 8 zębów i chyba idą kolejne
    Wstaje, chodzi trzymając się mebli, biega na czterech, rozmawia w swoim języku... normalnie rośnie jak na drożdżach i najnowsze zdjęcie smyka :)

  • Utworzono: 2011-09-19

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    Rozmówki z K. part II

    - Kotku za kogo byś się przebrał na bal?
    - Za mamusię
    - Za mamusię??
    - Tak, a ty byś się pseblała za Papisia.
    - To chyba bym musiała jakieś spodenki założyć?
    - Tak, a ja bym załoził kapeluś koguta.

  • Utworzono: 2011-09-19

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    Rozmówki z K.

    - Kochanie musisz spać sam w łóżeczku w swoim pokoiku
    - Nie, z Toba!
    - Dlaczego ze mną?
    - Bo się nudzę jak jestem sam.
    - Jak śpisz to się nudzisz?
    -Tak. O_o

  • Utworzono: 2011-06-25

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    No i są

    Dwa cudowne przecinki właśnie się przebiły. Tak, mamy już 4 zęby, a dokładniej to Bartek ma.

    Przemieszcza się też już coraz sprawniej, nadal na brzuchu, ale już staje na czterech i.. buja się w przód i tył. Pamiętam , jak Kacper tak zaczynał przygodę z raczkowaniem...

     

    Bartek też ujawnia ciemną stronę mocy - próbuje wymuszać coś wrzaskiem, rykiem , krzykiem, od brata się nauczył.. wrr

  • Utworzono: 2011-06-18

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    Kacprowe..

    kochanie powiedz "lokomotywa"
    mokol..mokyo... Parowóz

     

    Przynieś mi autko
    Sam sobie przynieś
    Nie mogę mam zajęte rączki
    Ja też mam zajęte rączki bo karmię Bartusia
    (Kacper przerwał zabawę, wstał, westchnął po czym poszedł po auto mówiąc) Oj mamusia zawracasz mi gitarę.

  • Utworzono: 2011-06-15

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    Idą...

    ... nam górne jedynki. Już je widać. Dziąsła nabrzmiałe, czerwone i... Bartek co chwila ja uraża co oznacza ryki z bryki :(

    To będą "nasze" 3 i 4 zęby :) dwa dolne mamy od 4 miesiąca.

     

    Poza tym Bartek "przemieszcza się" stylem ciężkim do nazwania. My nazywamy to foczką. Można by to porównać do pełzania z elementami rozchuśtywania i podskoków.

     

    I jeszcze 9 dni do wakacji...

  • Utworzono: 2011-05-31

    Nikt nie skomentował jeszcze tego wpisu. skomentuj

    Początki

    Pierwszy blog mój i moich dzieci... Może warto notować co tam u Nas słychać?

     

    Kacper: Ma fazę "dlaczego" - brakuje mi weny i zwalczam go własną bronią. I tak ostatnio:

    -Chcę pipi.

    -Dlaczego..?

    -Bo chcę szpać.

    - Dlaczego...?

    - Bo.. chcę się napić i szpać...

    -Dlaczego?

    - Bo chcę się psytulić do mamusi...

    - Dlaczego chcesz się przytulić do mamusi.

    -Bo tylko ciebie kocham.

     

    Wymiekłam :)

     

    Bartek robi się marudny. Upały go męczą - pierwsze w jego życiu to się męczy. Fika na brzuch i przemieszcza się gdy nikt nie patrzy :) mały pulpecik zjada porcje którymi sama bym się najadła.

<img src="https://static.ebobas.pl/img/main/control_prev.gif" class="img_paginator" alt="" />
<img src="https://static.ebobas.pl/img/main/control_next.gif" class="img_paginator" alt="" />

Mama i żona :)
Maj 2024
PN WT ŚR CZ PT SO ND
    01 02 03 04 05
06 07 08 09 10 11 12
13 14 15 16 17 18 19
20 21 22 23 24 25 26
27 28 29 30 31    

Co sądzisz o tym, by każda kobieta mogła zażądać porodu w drodze cesarskiego cięcia?



Zobacz wyniki ankiety, skomentuj